Tydzień temu kupiłem swoją wymarzoną a8 d2 no i przyszedł czas aby coś w niej podłubać. Problem mam na samym początku bo światła to jakaś tragedia w nocy praktycznie nie da się jechać.
Lampy mam z polift'a jak się orientuję (jest ze "zintegrowanym" kierunkowskazem i z dużą soczewką) natomiast nie ma w nich żadnych silniczków do regulacji wysokości, nie ma również czujników do samo-poziomowania na wahaczach i moje pytanie czy wychodziły lampy w których nie było możliwości zamontowania silniczka do regulacji? Zarówno na obudowie lampy jak i na kloszu mam podane D2S i H7 więc domniemam że to lampa ksenonowa, poprzedni właściciel zamontował jakieś chińskie hid-y z przetwornicami ale już jadą do mnie ori przetwornice i wpadną jakieś dobre żarniki D2S.
Ponadto lampy zamiast doświetlać pobocze po podjechaniu do ściany świecą mniej więcej tak \_ \_ jakby na Anglię były - nie widziałem żadnych blaszek ani drucików do przestawienia kierunku świecenia.
Dodam że auto to przedlift '95 ale zmodzony front na polift'a