Forum Audi A8 Klub Polska

s8kowe tez m i się podobaja plus dystom i jest dobrze

trochę aktualizacji z życia 8mki

no i popuło się .... jakis czas temu wracając nocą do NL już przed granića nagle zaparowały mi szyby do takiego stopnia ze musiałem zjechać na zajazd i to ogarnać a że wtedy troche padało zgoniłem to na deszcz i zapchane odpływy ale odpływy były czyste hmm no nic otarłem szyby uchyliłem delikatnie i dojechałem

rano do pracy usłyszałem mały pisk niby paska niby co ale pojechałem i wróciłemm

na drugi dzien mailem wolne chciałem jechać do niemcowni a tu gryy gryy pi i pier... pasek wiec kupiłem nowy i wymieniłem sam pod blokiem widzów było holenderskich od h.... no nic odpaliłem niby wszystko ok cicho wiec zadowolony do domu poszedłem na nastepny dzien mam jechać do niemcowni a tu gryyy pi i pasek znów kupa dymu kontrolka od aku zapaliła sie i auto zgasło otworzyłem maske z gasnica lece ale... okazało sie ze pasek spalił rolke do takiego stopnie sie werznał w nią ze wygladała jakby była oryginalnie z rowkami reszta poszła juz machinalnie









winna była sprężarka prawdopodbnie zatarta.....

zerwało pasek i spaliło rolkę oczywiscie rolka tylko Aso koszt okolo 70 e





pasek gates okolo 20 e



na zdjęciach są numery części tak jakby ktos kiedyś szukał

no i na konieć spręzarka po regeneracji oczywiście zalana orginalnym olejem

ceny juz nie pamiętam dokładnie coś okolo 200e z wysyłką , nie pamietam dokładnie gdzieś na forum podawałem ...











parę fotek wrzuciłem bo sam szukałem spręzarki do bfm są różne podobne ale róznia sie pierdołami i na bank nie pasuja niestety

Po wymianie spręzarki jak się później okazało kłopotów był ciąg dalszy.....

N ablacie pokaała sie kontrolka żółty trójkąt w kółku do tego przepływka nie działała obie poduchy i sondy leza do tego sai ani drgnie.... do tego co chwila po zatrzymaniu auta i ruszeniu za kazdym razem pisk na fisie i kontrolka hamulców , błedy nawi , czujników predkości ....
Poprostu dramat

zakupiłem więc przepływkę jedna wymieniłem i doopa

idac za tropem że kupiłem używkę kupiłem kolejna i doopa

więc zacząłem szukać przekaźnika od sai i zanlazłem był pod ecu

kupiułem nowy wymieniłem i znów lipa

zatem euracze leciały raz po razie i nic 30 za maf 30 za 2 maf 25 za przekaznik i nadal nie ma tropu...

więc już lekko zdenerwowany w małej desperacji polatałem po kilku machanikach i rece rozkladali...

spotkałem sie z Fossem w Niemczech zdiagnozowalismy chociaż ze maf jest dobry wiec jak co mam jeden na zbyciu tylko że Damian dopiero sie sprowadził i jeszcze wszystkiego nie miał ogarnietego z miejscem na dłubanie niestety

Mało tego powiedział ze nie może nic zrobić z rozrzadem tzn z wymiana bo auto kuleje

Na szczescie pojechałem do Aso w Venlo opowiedziałem wszystko co i jak i umówiłem na diagnoze innego wyjscia nie było



skasowali mnie nie mało bo 240 e ale zdiagnozowali sprawdzili i zrobili okazało sie że kabel który idzi do sprazarki gdzieś w jakims module miał zwarcie i stąd te błędy kabel zrobili i 8ka odzyła

Silnik zalany świeżutkim olejem i któ mówił że w Aso za wszystko się płaci ...

uszczelkę pod korek dostałem gratis



Liqui moly 0w40 synthoil energy niezmiennie

ROZRZĄD DRACUSA PRZED WYMIANA ....



<iframe width="420" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/2Lbe-cDUdac" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

To właśnie mój rozrząd przed wymianą!!!!!!

Film bez cenzury dzieci zatkać uszy

Szeryf powiedział ze to ostatni dzwonek był ...

no ze to nie przeskoczyło to miałeś farta heh

farta to malo powiedziane jak wracałem to sypałem 200 220 250 niedziela rano wszystkie ograniczenia wylaczone zero deszczu i wiatru ja nie wierzyłem ... że to mój tak może wygladać...... okropnie

O kufa .. zajebiszte szczęście Dracus !!!!!!!!!!!
Szok że to działało i nic nie rozsypało się

Maniek żeby to było cos przecietnego to by Szeryf nie nagrywał tego...

Dlatego poprosiłem go o ten film żeby wstawić ku przestrodze innych maloco ten bajzel by sie posypał

Szeryf Uratował mi silnik w ostatniej chwili to prawda....

podziekowania również należa sie również Fossowi a to tlumacze dlaczego...

któregoś razu przy spotkaniu opowiedział jak mu pasek strzelił .... tuz blisko przed zmiana..

przygazował na swiatlach i lup....

powiedział że :

Rozrzad napina sie po kawalku i auto potrzebuje chwili aby sie naciagnał oraz nie dawać w pyte z miejsca tylko delikatnie a pozniej mozna but

i tego sie trzymałem

rano jak paliłem zawsze czekałem dobra chwile zanim rozrzad sie napnie i obroty spadna dopiero ruszalem

na swiatłach zawsze majestatyczne startowanie ..

i to zapewne mnie uchronilo od wielkiego problemu .... nawet nie wiedzialem ze jezdziłem z tykajaca bomba

wielkie podziekowania dla SZERYFA oraz FOSSA

dracus6662 pisze:Rozrzad napina sie po kawalku i auto potrzebuje chwili aby sie naciagnał

150% prawda. To jest własnie to co brzęczy przy łańcuszkowych rozrządach Na wyłączonym spada ciśnienie a po odpaleniu się zwiększa i chwile go słychać zanim osiągnie odpowiedni poziom. W PB jest o tyle gorzej, że go nie słychać...

Masz chłopie szczęście

Apophis pisze:ROZRZĄD DRACUSA PRZED WYMIANA ....

Łooo ja pierdziu... dopiero teraz tu zajrzałem noi widzę ładne sceny, jak z filmu grozy

Noi takie pytanie... co było przyczyną?...
stawiam na padnięty napinacz hydrauliczny i rolka napinająca pewnie leżała zamiast napinać bo tą mimośrodową jak widać w jakiejść tam pozycji jednak jest

Trzeba przyznać, miałeś szczęście.

FOSS pisze:stawiam na padnięty napinacz hydrauliczny i rolka napinająca pewnie leżała zamiast napinać bo tą mimośrodową jak widać w jakiejść tam pozycji jednak jest

Dobrze obstawiasz.

Na poklad ostatnio zawitała nowa kierowniczka , fakt mialem grzaną .. ale wymarzona od samego początku to była F1+Grzanie

dzięki wsparciu kolegi JORDAN obyło sie bez komplikacji całość operacji 15 minut i Jest

Czy sie rozni od poprzedniej? Bo patrze na zdjecie z pierwszej strony i ta sama kiera (tzn ten sam wyglad)

dracus6662 pisze:Na poklad ostatnio zawitała nowa kierowniczka , fakt mialem grzaną .. ale wymarzona od samego początku to była F1+Grzanie

dzięki wsparciu kolegi JORDAN obyło sie bez komplikacji całość operacji 15 minut i Jest

Jeszcze raz gratki

Korton pisze:Czy sie rozni od poprzedniej? Bo patrze na zdjecie z pierwszej strony i ta sama kiera (tzn ten sam wyglad)

Na pierwszej stronie brak manetek F1