matrose1983, Nie mam telefonu w podłokietniku, kiedyś był, ale został wymontowany. Pewnie przyuważyłeś to na jednym ze zdjęć, ale to zwykła komórka, która przypadkowo tam się znalazła
foss, Dokładnie...poprzedni właściciel jak i ja wielokrotnie zajeżdżaliśmy nim do Ciebie na różne naprawy
bazzzyl, Akurat tamta przejażdżka Bartku tak średnio była udana, bo jak pewnie pamiętasz zaczął Nam się grzać na światłach ze względu na wadliwy wiatrak klimatyzacji. Jakby co to zapraszam na kolejne przejażdżki
ernesto, Dzięki Erni. Akualnie wygląd tego auta jest zadowalający. Zostało jedynie w przyszłości odświeżyć tylny zderzak, bo przez tyle lat już kilka rysek zdążył nazbierać.
Najbardziej cieszy mnie, że przód udało się doprowadzić do odpowiedniego stanu. Gdy kupiłem go przód już był zmęczony trochę życiem. Jakieś minimalne pękniecia na zderzaku, dokładce. Mnóstwo kropek po kamyczkach na masce i błotnikach, a więc od razu chciałem coś z tym zrobić. Pech chciał, że któregoś pięknego dnia jakaś kobitka wjechała mi w tył na światłach, a że na N wówczas byłem to przestawiło mnie na samochód przede mną. Szczerze to uszkodzenia wielkie nie były, a dzięki pieniądzom uzyskanym z ubezpieczalni udało mi się wszystko pięknie naprawić i jeszcze sporo zostało. Jeśli chodzi o przód to zostało zrobione:
1. Zakup maski z grillem S8 wraz z pomalowaniem - 1100zł
2. Zakup błotnika lewego z pomalowaniem obu - 1000zł
3. Zderzak i dokładkę musiałem delikatnie pospawać ze względu na mikropęknięcia i oczywiście malowanko - 500zł
4. Zakupione zostały również odboje przednie i lewy halogen - 200zł
5. Extra zrobiłem wówczas jeszcze regenerację xenonów z ponowną polaryzacją odbłyśników i polerką kloszy - 750zł