aaaa to ja robie inaczej...tzn biorę wodę z mydłem do butelki ze zraszaczem (np. po płynie do szyb) i wtedy spikam na kruciec od wężyka podciśnienia i wtedy też widać czy bańki się robią..
No i sie okazalo, ze to jednak nowy parownik wali gaz podcisnieniem w dolot.. ehh, zanim mi rozpatrzą reklamacje i wyślą nowy, to pewnie ze 3 tygodnie minie, akurat teraz jak gaz u mnie po takiej pięknej cenie 1,47zl
Twin jest bardzo dobry, kumpel w d3 zamontowal, jedzi juz sporo czasu i rewelka, to i mnie zachęcił, osobiscie jezdzi mi sie na nim rewelacyjnie w porównaniu do tego, jak mi sie jezdzilo na pojedynczym. Po prostu przypadek ze trafil mi sie jakis z prawdopodobnie uszkodzoną membraną