Witam. Proszę o zdiagnozowanie prawdopodobnej przyczyny wyskakiwania kontrolki KAT. Rano na zimnym silniku odpala normalnie. Po przejechaniu kilku kilometrów i rozgrzaniu silnika zwłaszcza przy nagłym dodaniu gazu wyskakuje kat i silnik podszarpuje. Problem występuje na LPG i PB z tym ze mam wrażenie że na PB muszę bardziej się o to postarać tzn. kilka razy wdepnąć do max. Niżej błędy z vaga. Autem jeżdżę 2 tygodnie i właściwie od tygodnia problem zaczął się nasilać. Najpierw czasem szarpną bez zapalania kata, potem coraz częściej a od dwóch dni wystarczy ze się rozgrzeje i pojawia się problem. Po skasowaniu błędów jakiś czas jest spoko ale problem powraca. Nie wiem czy w ciemno zamawiać cewkę czy może to coś innego.
[D2 97 4.2PB/LPG ] Wyskakuje kat i szarpie nie zawsze
Swieczki zmienione, byly czarne jak patelnia od spodu - bez poprawy, mody sprawdzone - sprawne. Zamieniłem cewkę 4 z 3 na benzynie odczuwam delikatne drgania a na gazie szarpie co jakiś czas. Po kilku sprintach na gazie wyskoczył błąd wypadania zapłonu na 3 cylindrze i przerwy sporadyczne na 1 i 2. Możliwe jest że na benzynie nie wyrzuca błędu cewki a tylko na gazie? Tak czy siak zamówiłem nową cewkę BOSHa, jeśli to nie jej wina to będzie na zapas.
Oczywiście, wszelkie niedomagania układu zapłonowego pojawiają się pierw na lpg ponieważ on potrzebuje piorunu a nie iskierki. Gdzie na benzynie wystarczy to na gazie już nie.mota pisze: Możliwe jest że na benzynie nie wyrzuca błędu cewki a tylko na gazie?
Sprawdzałeś świeczki szczelinomierzem przed montażem ?
Nie mierzyłem szczelinomierzem. Jestem już prawie pewien że wina leży w gazie. Zapłon wypada raz na 4 raz na 3 ale na tej samej listwie wtryskowej gazowej. Jestem umówiony do mojego znajomego magika gazownika niestety dopiero w następnym tygodniu go nawiedzę. Dam znać co i jak.
[ Dodano: 2016-05-14, 10:49 ]
Okazało się że gaz ok. Problemem była cewka. Miała przebicie. Szarpał tylko na gazie bo jest on bardziej wymagający jeśli chodzi o zapłon. Polatałem za gaziarzem po mieście. Wyłączał po kolei wtryskiwacze gazowe i po wyłączeniu tego na czwartej cewce przestało szarpać. Dla pewności kilka razy powtórzył zabieg i wszystko jasne. Szybka wymiana cewki (miałem ze sobą tak na wszelki ) i wszystko hula.
[ Dodano: 2016-05-20, 09:57 ]
Ma ktoś może pomysł na zlikwidowanie tego pierwszego błędu "Przełącznik biegu jałowego przepustnicy - nie zamyka obwodu lub przerwa w obwodzie. Dodam że przepustnica wyczyszczona.
[ Dodano: 2016-05-14, 10:49 ]
Okazało się że gaz ok. Problemem była cewka. Miała przebicie. Szarpał tylko na gazie bo jest on bardziej wymagający jeśli chodzi o zapłon. Polatałem za gaziarzem po mieście. Wyłączał po kolei wtryskiwacze gazowe i po wyłączeniu tego na czwartej cewce przestało szarpać. Dla pewności kilka razy powtórzył zabieg i wszystko jasne. Szybka wymiana cewki (miałem ze sobą tak na wszelki ) i wszystko hula.
[ Dodano: 2016-05-20, 09:57 ]
Ma ktoś może pomysł na zlikwidowanie tego pierwszego błędu "Przełącznik biegu jałowego przepustnicy - nie zamyka obwodu lub przerwa w obwodzie. Dodam że przepustnica wyczyszczona.