Forum Audi A8 Klub Polska

krzychu22.p1i

daj w wolnej chwili znać jaki nr jest tej płyty od dtd pomogło by mi to w poszukiwaniach


to jest oem skrzyni 01L 300 041F a to ZF 1058020008

1058 427 069
1058 427 048
1058 427 022
1058 427 105

3 niebieskie i 5 zielonych elektrozaworów.

Tylko jeden nr się pokrywa z katalogiem i to nie w pełni

krzychu22.p1i, stokrotne (przypomnij się o flaszce ) , 105,022,068,mam trzecią przeoczyłem, ale zaworów mam 5 czarnych i 3 niebieskie !!!
https://imageshack.com/i/pm3dvYRXj

https://imageshack.com/i/pnhnhxVgj

https://imageshack.com/i/poVNKVrTj

przy okazji nic niepokojącego w misce nie znaleziono, zero opiłków, na płycie sterującej jednak znaleźliśmy metalowy "opiłek" wielkości 3x1mm, który wyglądał na przemielony i zaklinował się pomiędzy warstwami płyty na wysokości N217.

operowość na zaworach

MV1 32,4
MV2 32,4
MV3 32,4

EDS1 5,6
Eds2 5,6
Eds3 5,6
Eds4 5,6
eds5 5,6

co o tym sądzicie, ?!

Dobrze by było każdy zawór w wannie ultradzwiękowej przemyć i rozdzielić płytę na pół i tam ją jeszcze umyć

michalwruszak, Jasne Michale, tylko co z tymi oporami? Z rozpiski kojarzę, że powinny wynosić między 6,2 a 7,8 u mnie na wszystkich poza eds1 (czyli n215) jest po równo, ale za mało. Poza tym zastanawiam się czy jej nie poskładać i włożyć z powrotem, bo jest naprawdę czyściutka (widać że była robiona bo myślę, że te zawory były po prostu zmienione bo są takie http://allegro.pl/elektrozawor-cisnieni ... 47099.html ) i nie szukać przyczyny w komputerze, wiązce itd.

Kamrat pisze: i nie szukać przyczyny w komputerze, wiązce itd.

Jestem tego samego zdania. Oporność prawidłowa, poskładaj wszystko do kupy i zmierz jeszcze raz przy wtyczce od sterownika

Więc tak:
Płyta złożona, zawory na wszelki wypadek (te które można) zamienione miejscami, filtr uszczelka olej po raz drugi zalany. chwila prawdy przekręcam stacyjkę, błędu nie ma. !!!
Wykonujemy procedurę wymiany oliwy do końca, w międzyczasie błąd bez problemu wykasowałem Vagiem, gasimy odpalamy, gasimy odpalamy, korekta stanu oleju, w międzyczasie PDNR wszystkie przełożenia na (podnośniku jeszcze) bez zająknięcia, bez szarpnięć po prostu cudo. Wyjazd z warsztatu 1,2,3 jedziemy po mieście zrobiłem tak z 15 km szczęśliwy jak świnia w chlewie (praca szybsza i podczas zmian przełożeń jak i PRND ). Wracając okrężną drogą, postanowiłem wskoczyć na obwodnicę miasta, z 3 na 4, 4 na 5 szarpnięcie i skrzynia tryb awaryjny .
Na pobocze, vag do kompa, obwód otwaty el. 5, nie da rady skasować, zgasiłem auto po przekręceniu zapłonu skrzynia w zawieszeniu i znów doszły zawory 2 i 3 czyli to samo!
Do warsztatu. Błędów nie da się skasować jedyne co znika to podświetlenie biegów, ale wraca natychmiast po przekręceniu kluczyka. Kody błędów dokładnie takie same.

Dodam jeszcze, że przy tych błędach wbijając wsteczny szarpie autem, że aż mnie boli , PND bez problemu.

Moja "diagnoza" to jednak mechaniczne uszkodzenie , najprawdopodobniej w okolicach amortyzatora tłokowego odpowiadającego za EDS5, gdyż jego błąd wyskakiwał jako pierwszy, jutro płyta ponownie na stół, jak czas pozwoli.

a i jeszcze jedno jeśli nie ogarnę tej płyty sam z mym przyjacielem, albo jeszcze bardziej popsuję, to gdzie polecacie ją wysłać do przeglądu, regeneracji ???

Płyty robia w Długołece a skrzynie to masz kilka mozliwości do wyboru do koloru.

Jak masz błąd "obwód otwarty" to szukaj w instalacji elektrycznej lub samym kompie od skrzyni. Jeśli wyskoczy błąd "błędne przełożenie" itd albo nie ciągnie na wstecznym to skrzynia na stół.

krzychu22.p1i, zgadza się obieg otwarty/zwarcie do masy, ale czemu po włożeniu do skrzyni płyty wszystko chodziło, 20 - 30 min ale jednak? a teraz skrzynia ma błąd znów stale, (zdjęcie klem na noc nic nie zmieniło)?
dzisiaj i tak nic nie robię bo rodzina chce mnie w domu zobaczyć

Napięcie na aku, światła klima radio on, 13,49.
odpiąłem kostkę od kompa i zgodnie ze schematem zwierania pinów, którą zalałem w poście lock up, chciałem sprawdzić oporność przez wiązkę i albo źle na ną spoglądam ale na moje oko nie mam pinu 12 i jeszcze kilku innych, albo jest coś czego nie wiem.

Kompa na podmianę powinienem mieć w poniedziałek, zobaczymy.

Druga sprawa poszarpywanie skrzyni, które miało - ma miejsce, jest najczęściej spowodowane chyba wadliwą pracą elementów płyty sterującej, pomijając oczywiście wadliwe lpg, poduchy czy elementy wału lub dyfra. Jeśli zawory są oki, to moje podejrzenie pada na mechanikę płyty, ponieważ podczas przeglądu któryś element mógł się "odblokować" następnie pod wpływem ciśnienia oleju zakleszcza się i powoduje błędny odczyt przez komputer który nakazuje wejście w tryb awaryjny. Poprawcie mą logikę jeśli się mylę.

[ Dodano: 2016-05-10, 14:10 ]
Trzecie dziecko już w domku, na skrzyni zero błędów, przejechane 150km od wczoraj, chodzi we wszystkich trybach, PNDR bez dźwięków, szarpnięć itp. Delikatnie, twardsze zmiany biegów 2-3, 1-2 i na odwrót przy niskich prędkościach wyczuwalne, ale ponoć ten typ tak ma. Pomimo wszystko rozglądam się za inną płytą, aby mieć porównanie co do płynności przełożeń. Na koniec najważniejsze - winowajca, kostka przy skrzyni, najprawdopodobniej w okolicy 12 pinu. Oliwa wymieniona 2 razy na właściwą, zostało jeszcze na jedną wymianę za kilka tys. km. Zobaczymy co dalej się będzie działo. Dziękuję wszystkim za pomoc.

Kamrat pisze:chciałem sprawdzić oporność przez wiązkę i albo źle na ną spoglądam ale na moje oko nie mam pinu 12 i jeszcze kilku innych, albo jest coś czego nie wiem.

W zależności od rocznika i kodu skrzyni są różnice. Trzeba pod konkretne zestawienie (rocznik, skrzynia, silnik) wybrać z elsy i będzie się pokrywać.

krzychu22.p1i, dzięki wszystko znalezione, przeczyszczone, posprawdzane.