Uszkodzona felga / Dziura na drodze / a odszkodowanie.

B_I_A_Ł_Y · Post autor: **B_I_A_Ł_Y** » 17 maja 2016, 22:34

Cześć Panowie

Mam pytanko,8 maja jadąc jedną z drog wjechalem w dość glęboką dziurę poważnie uszkadzając felgę,oponę a nawet delikatnie nadkole...

Oczywiście wezwalem policję aby spisać protokol ...

Policja byla i innego komisariatu pod ktory należę więc mieli raport wyslać do macierzystej jednostki w mojej okolicy - dziś bylem sprawdzić,nadal nic nie ma.
Wiem że jak dostanę już protokol będę musial lecieć do zarządcy drogi

Mial ktoś taką sytuację? jak wyliczają odszkodowania ?
Felga 19 cali + Opona Dunlop Sp Sport Maxx GT

danishow · Post autor: **danishow** » 17 maja 2016, 22:49

Rozwaliłem kiedyś dwa koła na wiadukcie w Warszawie, trzeba było ściągać lawetą do warsztatu (Policja też była). Kupiłem dwie nowe felgi, opony i z rachunkami udałem się do Zarządu Dróg. Trochę polatałem od jednego pierdzistołka do drugiego i trzeciego, no ale po tygodniu kasa była na koncie.

B_I_A_Ł_Y · Post autor: **B_I_A_Ł_Y** » 17 maja 2016, 22:51

danishow pisze:Rozwaliłem kiedyś dwa koła na wiadukcie w Warszawie, trzeba było ściągać lawetą do warsztatu (Policja też była). Kupiłem dwie nowe felgi, opony i z rachunkami udałem się do Zarządu Dróg. Trochę polatałem od jednego pierdzistołka do drugiego i trzeciego, no ale po tygodniu kasa była na koncie.

Ja poczekam za tym protokolem,teraz czytam przepisy jak i wskazania co do quattro , jak policzą za jedną oponę - będzie odwolanie.

drago_o · Post autor: **drago_o** » 17 maja 2016, 23:13

Ja miałem jedna felgę i zgieta. Za jedną wypłacili. Ale ja oponę miałem oki.

Gość · Post autor: **Gość** » 17 maja 2016, 23:57

Miałem kiedys zdarzenie że wjechałem w otwarta studzienke burzową-była policja auto wyladowało na pobliskim płocie...zdarzenie losowe i sie wypieli. A napici policjanci nie zrobili żadnej notatki jedynie że było zgłoszenie. kratka leżała 20m dalej.

VanDyke · Post autor: **VanDyke** » 18 maja 2016, 20:25

No ale jak? Uszkodziłeś jedną oponę i chcesz żeby zwrócili Ci kasę za dwie? No bez jaj

igor.ostrowski · Post autor: **igor.ostrowski** » 19 maja 2016, 08:36

Ja miałem taką sytuację, nie wzywałem żadnej policji, tylko od razu po zdarzeniu porobiłem dużo szczegółowych zdjęć, wypełniłem protokół i wysłałem go do drogownictwa. Po jakiś 10 dniach zadzwonił pan z pzu, umówić się na oględziny uszkodzeń, przyjechał popatrzył, porobił ze 100 szczegółowych zdjęć, kolejnego dnia dostałem wycenę. 1150 złotych za jedną oponę. Uszkodzenie opony podeslę jezeli znajdę.

[ Dodano: 2016-05-19, 08:36 ]
http://scr.hu/5ml5/jfoqm uszkodzenie opony przez które momentalnie schodziło powietrze

Przemcioo · Post autor: **Przemcioo** » 19 maja 2016, 10:18

Ja również miałem podobna sytuacje. Policja spisała protokół, ja zgłosiłem szkodę do ubezpieczalni zarządu dróg ( wnioski na stronie gminy ) i po jakimś czasie i paru przepychankach dostałem pieniądze za naprawę - po okazaniu paragonów na naprawy.

igor.ostrowski · Post autor: **igor.ostrowski** » 19 maja 2016, 20:18

Więc widzę po przykładach, że wszystko jest zależne od powiatu i jego podejścia i ubezpieczyciela

Gość · Post autor: **Gość** » 19 maja 2016, 20:24

Przede wszystkim od radcy prawnego zarzadcy drogi. ja trafiłem na wyjątkowa kobyłe...

Rambo21 · Post autor: **Rambo21** » 23 maja 2016, 13:21

No to napisze jak miała znajoma :
wezwała policje , notatka itd. Sam jej w tym pomagałem.
Następnego dnia telefon z Urzędu o jaką dziurę jej chodzi skoro tam takiej nie ma....Zaczęli ja straszyć sądem o wyłudzenie kasy itd.Okazało się ,ze momentalnie ją zakleili. Nic nie pomogło moje tłumaczenie ,ze trzeba z nimi walczyć .Są świadkowie (policja ). Dziewczyna się wystraszyła i zrezygnowała....

krzychu22.p1i · Post autor: **krzychu22.p1i** » 23 maja 2016, 13:36

W takich przypadkach trzeba mieć szczegółowe zdjęcia z aktualną datą. Tylko patrzą aby człowieka na lodzie zostawić a nie przyznać się do zaniedbania..