[D3 04 4.2MPI/LPG ] Zawieszenie skrzypi jak jest zimno

Damiann79 · Post autor: **Damiann79** » 08 lip 2016, 14:30

Skrecone dobrze,a wahacze ktore siedzialy przed wymiana nie mialy nawet gum spekanych juz wtedy wydawalo mi to dziwne ze mogly zgrzytac jak je wyciągnąłem,kupilem dolnie wahacze nowe wymienie i zobacze co bedzie po wymianie tylko mam pytanie odnośnie amora i wahacza do ktorego jest przykrecony jak do tego wahacza podejsc z amorem?

[ Dodano: 2016-07-01, 16:49 ]
Zgrzyta tuleja mocowania amora w wahaczu dolnim,slychac z gory i jednoczesnie z dolu bo niesie przez amor,narazie to rozebralem i nasmarowalem ile sie dalo narazie jest poprawa ale wymieniec to i tak musze wazne ze juz wiem co jest powodem zgrzytania

[ Dodano: 2016-07-08, 14:30 ]
Dzis wymieniłem dolny wahacz do ktorego jest przykrecony amor
Byla zerwana tuleja do ktorej przykrecony jest amor i to powodowalo zgrzytanie

drago_o · Post autor: **drago_o** » 10 lip 2016, 20:47

Nie taniej wymienić samą tuleję?

Chyba tylko ja tak oszczędzam

pebo · Post autor: **pebo** » 10 lip 2016, 22:54

drago_o pisze:Nie taniej wymienić samą tuleję? Chyba tylko ja tak oszczędzam

Spoko, je tez wymieniam tuleje. Kolejnym razem eksperymentalnie z kumplem spróbujemy dorobić z poliuretanu.

Damiann79 · Post autor: **Damiann79** » 11 lip 2016, 22:26

Tak powinienem zrobic i tu akurat mialbym duze oszczednosci zważywszy ze te zgrzyty teraz przerodzily sie w stukanie,to nie byly winne te tuleje tylko amory

drago_o · Post autor: **drago_o** » 11 lip 2016, 22:35

A może góry gdzieś powybijane? Moje gory były w tragicznym stanie i najbardziej było je słychać. Sworznie tez istotne a na spięte wielowahaczu to się je słabo sprawdza.

Damiann79 · Post autor: **Damiann79** » 12 lip 2016, 13:36

Gory wymieniłem na nowe chyba ze taki pech ze nowe sa lipne,ale watpie bo jak sie trzyma amor to najmocniej na nim czuć stuki,magiel tez nie stuka bo wyjolem drążki ze zwrotnicy i slychac nadal te stukanie,autem nie musze nawet jechac wystarczy pouginac auto z przodu i zaczyna stukac,amory:(

drago_o · Post autor: **drago_o** » 12 lip 2016, 13:39

Jeden z kolegów na forum też narzekał na dziwne stuki na nierównościach. Problemem okazało się zamienienie śrub w przednim i tylnym wahaczu ale już nie pamiętam czy to był dół czy góra. Różniły się długością o coś tam sobie stukały

Warto obczaić

Damiann79 · Post autor: **Damiann79** » 12 lip 2016, 17:13

Chciałbym zeby to byla sruba,ale tak samo stukalo na starych wahaczach i starych srubach jak i teraz na nowych wahaczach i nowych srubach,przy zmianie srub na nowe ogladalem czy nowe sa takie same jak stare ktore siedzialy,ale sprawdze to jeszcze raz zanim kupie amory

[ Dodano: 2016-07-12, 17:13 ]
Jak by stukaly gory to zastanawiam sie czy jak popuszcze sruby wahaczy na gorze na tyle zeby byl luz miedzy metalowa tuleja i uchwytem wahaczy czy tez pomoze wykluczyc stuki amora czy gornych wahaczy podczas uginania przodu

drago_o · Post autor: **drago_o** » 12 lip 2016, 17:15

A może były źle skręcone po wymianie i pozrywało gumy? Pewnie wykluczysz ale nie jeździj tak

Damiann79 · Post autor: **Damiann79** » 14 lip 2016, 16:44

Nie byly zle skręcone,skrecilem odpowiednio do pozycji auta,ale wcale bym sie nie pogorszył jak by byly zerwane gumy,jezdzil tak nie bede zecz jasna

[ Dodano: 2016-07-14, 16:44 ]
Zauważyłem dzisiaj pewna przypadłość,otóż te moje stuki zgrzyty zanikaja gdy podczas jazdy jade w lewo w sesie na wybojach majac skrecone kola w lewo przestaje stukac/zgrzytac ciezko okreslic ten dzwiek,i jednocześnie doszedł mnie podobny dzwiek z prawej strony gdy mialem kola skrecone w lewo i jadac oczywiscie po wybojach.
Prawa strona cichnie gdy kola sa prosto i zaczyna stukac/zgrzytac lewa gdy kola sie prostuja

drago_o · Post autor: **drago_o** » 14 lip 2016, 17:02

Łożysko? W A8 jest dwurzędowe przez to bardzo trudne momentami do zdiagnozowania...

Damiann79 · Post autor: **Damiann79** » 14 lip 2016, 17:40

Kolo powinno miec luz?w pionie ?w poziomie?
I lozysko to tez powinno byc slychac powinno chuczeć przy takich stukach,według mnie powinno,ale 8semka jeżdżę rok dopiero wiec nie znam tak bardzo przypadłości tego zawieszenia

drago_o · Post autor: **drago_o** » 14 lip 2016, 18:36

Nie musi mieć żadnego luzu. U mnie nie chuczalo a klepało. I to przez dwa tygodnie klepało lekko a później umilkło na prawie miesiąc. Dopiero zaczęło jeszcze raz... takie łożyska się ciężko diagnozuje.

Gość · Post autor: **Gość** » 14 lip 2016, 18:56

E tam ciężko. U mnie padło 2 razy w A8 i w oplu raz tez dwubieżniowe i nie miałem kłopotu z diagnostyką

Damiann79 · Post autor: **Damiann79** » 14 lip 2016, 19:08

drago_o pisze:Nie musi mieć żadnego luzu. U mnie nie chuczalo a klepało. I to przez dwa tygodnie klepało lekko a później umilkło na prawie miesiąc. Dopiero zaczęło jeszcze raz... takie łożyska się ciężko diagnozuje.

A jak sie ma lozysko do wysokości auta?pytam bo na lifcie stuki cichną,chyba ze czym nizej tym wiekszy jest kąt pochylenia koła o ile sie w ogóle zmienia kat kola?