![]() |
![]() |
![]() |
¤ II OGOLNOPOLSKI ZLOT A8Team-stage3 (ZALICZKI)
Oficjalna kolumne warto zorganizowac jak oczekuje sie asysty od policji. Ale jak po prostu chce sie jechac w grupie samochodow, to nie ma problemu. Przetrenowalam obie opcje na zlotach w Polsce. Kiedys dawno temu, orgnizator umawial sie z policja, przyjezdzali do osrodka gdzie bylismy i jechalismy do centrum miasta w ich eskorcie wystawic auta na rynku.
Na innych zlotach jechalo sie po prostu grupa 40 aut. Do tego jest dobry system blokowania rond, zeby nikt nie wcial sie w kolumne. Pierwsze auto przejezdza rondo i blokuje ostatni wjazd na rondo, potem kolejne blokuje blizszy wjazd na rondo, itd. Grupa przejezdza przez rondo bez mozliwosci wciecia sie innych. Auta blokujace rondo dolaczaja sie na koncu. Owszem, inni kierowcy moga sie troche zbulersowac czy trabic, ale zwykle nie jest to problem. Oczywiscie bulwersuja sie tylko w Polsce, bo w Niemczech nikt okiem nie mrugnal i wszyscy czekali spokojnie, az przejedzie grupa.
Mozna ustawic sie ze statywem w jednym miejscu i nakrecic przejazd, nawet na bocznej drodze. Fajne sa tez zdjecia zrobione przez szyberdach albo odbicia w lusterku kolumny widocznej z tylu.
Czy w Slesinie jest jakis rynek albo duzy placyk? Moznaby wtedy ustawic sie w miasteczku na zdjecie grupowe.
Na innych zlotach jechalo sie po prostu grupa 40 aut. Do tego jest dobry system blokowania rond, zeby nikt nie wcial sie w kolumne. Pierwsze auto przejezdza rondo i blokuje ostatni wjazd na rondo, potem kolejne blokuje blizszy wjazd na rondo, itd. Grupa przejezdza przez rondo bez mozliwosci wciecia sie innych. Auta blokujace rondo dolaczaja sie na koncu. Owszem, inni kierowcy moga sie troche zbulersowac czy trabic, ale zwykle nie jest to problem. Oczywiscie bulwersuja sie tylko w Polsce, bo w Niemczech nikt okiem nie mrugnal i wszyscy czekali spokojnie, az przejedzie grupa.
Mozna ustawic sie ze statywem w jednym miejscu i nakrecic przejazd, nawet na bocznej drodze. Fajne sa tez zdjecia zrobione przez szyberdach albo odbicia w lusterku kolumny widocznej z tylu.
Czy w Slesinie jest jakis rynek albo duzy placyk? Moznaby wtedy ustawic sie w miasteczku na zdjecie grupowe.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2016, 14:39 przez Unseen, łącznie zmieniany 2 razy.
No niestety swiatla to jest wrog niezorganizowanych przejazdow. Mielismy tak w Niemczech, czesc sie zatrzymala za swiatlami na poboczu i czekala, ale nie zawsze jest taka mozliwosc.Apophis pisze:Ale ronda nie sa jedyne sa tez zwykłe skrzyżowania i światła ktore ignorować bez wsparacia władzynie mozna. Żdzisiek się wcisnie padliną w ósemke na czerwonym i bedzie happy że ubezpieczenie dostanie a kierownik ósemki stracic może prawko...
Znajdz mi jakas dobra myjnie reczna w okolicy :-)Apophis pisze:ja w okolicy bede juz w czwartek
Brane było pod uwagę wyjeżdżanie na miasto. Lecz temat ucichł od samego Vincenta, więc nie podejmowaliśmy dalszych kroków w tym temacie. W międzyczasie pojawił się event
Mimo wszystko, przyjęliśmy, że nie będziemy nigdzie wyjeżdżać z ośrodka.
W Ślesinie jest mały plac, ale 30 samochodów + auta mieszkańców to jest problem, gdyż nie ma tam raczej tyle miejsca.
Eskorta policji nie wchodzi w grę, gdyż po uprzednim rozeznaniu sprawy, przy okazji organizacji innego zlotu, dowiedziałem się, że bez zgody miasta to se można, po drugie to kosztuje.
Po trzecie nie wyjedziesz z samego Ślesina w pełnej kolumnie. Jest to droga krajowa z większą ilością świateł. Przejazdy na czerwonym są dosyć ryzykowne ze względu na nadgorliwych funkcjonariuszy oraz ludzi żyjących z ubezpieczeń.
Po czwarte w sobote część będzie przyjezdnych i nie koniecznie może im się chcieć jechać gdzieś na plac z dziećmi itp.
Unseen, jest myjnia ręczna na poznańskiej w Koninie (wlot od strony poznania do Konina) dobrze myją
, jak chcesz mogę wygrzebać numer, ale w sobote to do 13 chyba pracują.
Mimo wszystko, przyjęliśmy, że nie będziemy nigdzie wyjeżdżać z ośrodka.
W Ślesinie jest mały plac, ale 30 samochodów + auta mieszkańców to jest problem, gdyż nie ma tam raczej tyle miejsca.
Eskorta policji nie wchodzi w grę, gdyż po uprzednim rozeznaniu sprawy, przy okazji organizacji innego zlotu, dowiedziałem się, że bez zgody miasta to se można, po drugie to kosztuje.
Po trzecie nie wyjedziesz z samego Ślesina w pełnej kolumnie. Jest to droga krajowa z większą ilością świateł. Przejazdy na czerwonym są dosyć ryzykowne ze względu na nadgorliwych funkcjonariuszy oraz ludzi żyjących z ubezpieczeń.
Po czwarte w sobote część będzie przyjezdnych i nie koniecznie może im się chcieć jechać gdzieś na plac z dziećmi itp.
Unseen, jest myjnia ręczna na poznańskiej w Koninie (wlot od strony poznania do Konina) dobrze myją

Lechu pisze:Brane było pod uwagę wyjeżdżanie na miasto. Lecz temat ucichł od samego Vincenta, więc nie podejmowaliśmy dalszych kroków w tym temacie. W międzyczasie pojawił się event
Mimo wszystko, przyjęliśmy, że nie będziemy nigdzie wyjeżdżać z ośrodka.
W Ślesinie jest mały plac, ale 30 samochodów + auta mieszkańców to jest problem, gdyż nie ma tam raczej tyle miejsca.
Eskorta policji nie wchodzi w grę, gdyż po uprzednim rozeznaniu sprawy, przy okazji organizacji innego zlotu, dowiedziałem się, że bez zgody miasta to se można, po drugie to kosztuje.
Po trzecie nie wyjedziesz z samego Ślesina w pełnej kolumnie. Jest to droga krajowa z większą ilością świateł. Przejazdy na czerwonym są dosyć ryzykowne ze względu na nadgorliwych funkcjonariuszy oraz ludzi żyjących z ubezpieczeń.
Po czwarte w sobote część będzie przyjezdnych i nie koniecznie może im się chcieć jechać gdzieś na plac z dziećmi itp.
Trudno -tak jak pisałem nic na siłę

I tak mi się coś wydaje że będzie ktoś chciał pojeździć po okolicy
