D3 4.2L "Mercure" by VanDyke
A co ma w sumie z tym robic? Zezlomowac za grosze? Jak ktos chce bude to niech kupuje i tyle. Dobrze ze cala a nie na polowki czy cwiartki
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Łukasz, nie pozbywaj się wraku autka do momentu zakończenia spraw z ubezpieczalnią.
Jeszcze się przyda w "negocjacjach".
Wywyieź machinę gdzieś za W-wę. Postaw u kogoś na podwórku.
Może ktoś z forum przygarnie na kilka tygodni Twoją machinę (z okolic W-wy).
Gdyby do mnie było bliżej to zrzuciłbyś machinę u mnie.
Jeszcze się przyda w "negocjacjach".
Wywyieź machinę gdzieś za W-wę. Postaw u kogoś na podwórku.
Może ktoś z forum przygarnie na kilka tygodni Twoją machinę (z okolic W-wy).
Gdyby do mnie było bliżej to zrzuciłbyś machinę u mnie.
Oczywiście, auto na razie trzymam. Stoi na parkingu kasacyjnym, udało mi się wynegocjować dobre warunki więc nawet jakoś specjalnie stratny nie będę.
Dzisiaj wpadł rzeczoznawcza z ubezpieczalni i teraz czekam na ich ruch. Rozmawiałem dzisiaj z administracją budynku i podobno ubezpieczyciel ma wypłacić wszystkim odszkodowania. Podobno...
Dzisiaj wpadł rzeczoznawcza z ubezpieczalni i teraz czekam na ich ruch. Rozmawiałem dzisiaj z administracją budynku i podobno ubezpieczyciel ma wypłacić wszystkim odszkodowania. Podobno...
Przepraszam, za lekki OT, ale niektórych podejście do sprawy jest co najmniej obłudne. Sprzedanie tego samochodu na "papiery" oznacza albo legalizacje kradzionego samochodu albo zrobienie kolejnej "perełki" na allegro.
Tak więc, jako że jest tutaj dział, gdzie oceniacie sprzedawane samochody i często piętnujecie nieuczciwych handlarzy sprzedających "perełki", a kradzionych samochodów też mam nadzieje nie aprobujecie, to na co liczycie po sprzedaży tego samochodu na "papiery"?
VanDyke prawodpodobnie dostanie odpowiednie odszkodowanie, bo sprawa idzie z czyjegoś OC, więc nie ma co kombinować.
Żałuje, że w Polsce nie ma takiego systemu jak USA, jeżeli samochód zostanie oceniony przez ubezpieczalnie jako szkoda całkowita, to już więcej go nie zarejestrujesz.
Tak więc, jako że jest tutaj dział, gdzie oceniacie sprzedawane samochody i często piętnujecie nieuczciwych handlarzy sprzedających "perełki", a kradzionych samochodów też mam nadzieje nie aprobujecie, to na co liczycie po sprzedaży tego samochodu na "papiery"?
VanDyke prawodpodobnie dostanie odpowiednie odszkodowanie, bo sprawa idzie z czyjegoś OC, więc nie ma co kombinować.
Żałuje, że w Polsce nie ma takiego systemu jak USA, jeżeli samochód zostanie oceniony przez ubezpieczalnie jako szkoda całkowita, to już więcej go nie zarejestrujesz.
A co ma zrobić z tym autem? Dać na złom? Każdy chyba liczy się z kasa tutaj. Nie jeździmy nowymi autami. Chciałoby się coś z tego jeszcze odzyskać bo nie dostanie takiej kasy aby mu zrekompensować to co włożył...
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
tak ma dac na złom , dupnie go ktos albo podkabluje i bedzie mial to cale ubezpieczenie do zwrotu i sprawe w sadzie czy jest to tego warte bo ktos chcialby odkupic zjarana klape ? mysle ze nie ...drago_o pisze:A co ma zrobić z tym autem? Dać na złom? Każdy chyba liczy się z kasa tutaj. Nie jeździmy nowymi autami. Chciałoby się coś z tego jeszcze odzyskać bo nie dostanie takiej kasy aby mu zrekompensować to co włożył...
ew zostawic sobie wrak ale przekalkulowac ile z tego bedzie ale vandam nie wie nawet w jakim stanie jest silnik itd pozatym te elementy jak sie jarały juz dawno stracily swoje wlasciwosci przypuszczam wiec bezpieczniej jest umyc raczki i to spuscic w kanal
trzeba najpierw poznac wycene i to co z tego mozna odzyskac pewnie heble moze fele i co s tam jeszcze chociaz kazdy ten element poleci za grosze wszystko do piaskowania i malowania a to sa koszta wiec ja odradzam rzeźby w gównie
pozdro
bądź sobą, wariatów też lubią
No ale czemu ma mieć sprawę jak może sprzedać wrak bo ma do tego prawo. Jak ktoś kupi to niech zabiera. Czy klapę sprzeda razem z wrakiem czy osobno i co z niej ktoś zrobi to nie jest jego sprawa. Dopóki nie będzie zatajał przeszłości i faktu pożaru to nikt mu nie ma prawa nic zrobić za to, że sprzeda budę z papierami. Tak jak napisał kolega wcześniej to mamy takie prawo, że można zarejestrować auto po całkowitej a więc nie ma tu nic nielegalnego w sprzedaży tego.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Apophis pisze:Jak go nie zabiora i dadza kase to wystawić w cąłości i jakies przekrety na papiery kupią.
VanDyke pisze:Papiery z budą na szczepana sprzedać radził nawet laweciarz
Jak to dobrze zostało ujęte, ktoś to kupi dla papierów... jakieś przekręty...drago_o pisze:A co ma w sumie z tym robic? Zezlomowac za grosze? Jak ktos chce bude to niech kupuje i tyle.
więc zanim ktoś sprzeda pole numerowe z papierem to może pomyślcie co dalej będzie z tymi papierami
Mojemu koledze spod Warszawy zginęło ładne D3... i nigdy się nie znalazło... czyżby jeździło gdzieś z innym numerem nadwozia?
Jest do kupienia jedno D3 w Józefowie.... niby z Francji ale jakieś niemieckie papiery ma po drodze... i dziwnym trafem sprzedający nie jest jego właścicielem a na Policji przy sprawdzaniu auta podaje nie swoje dane.
Mam niejasne wrażenie, że jest sprzedawane na "słupa"
Tylko że tego samochodu nikt już nie będzie naprawiał więc papiery z polem numerowym wiadomo do czego posłużą, do legalizacji innego pojazdudrago_o pisze:Dopóki nie będzie zatajał przeszłości i faktu pożaru to nikt mu nie ma prawa nic zrobić za to, że sprzeda budę z papierami. Tak jak napisał kolega wcześniej to mamy takie prawo, że można zarejestrować auto po całkowitej a więc nie ma tu nic nielegalnego w sprzedaży tego.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
My to tu ubieramy w słowa a vandam po prostu sprzeda to auto za cene x w stanie jakim jest,ktos przyjedzie zapakuje na lawete i tyle. Jak chce byc uczciwy to niech dzis weżmie flexe i potnie w drobny mak pole numerowe wtedy juz na pewno nie sprzeda wraku legalnie
Takie zycie nic nie poradzicie-my tu wexmiemy numer vin tej sztuni i wpiszemy w dział że jak sie pojawi D3 z takim numerem uodrazu bedzie do odstrzału
Takie zycie nic nie poradzicie-my tu wexmiemy numer vin tej sztuni i wpiszemy w dział że jak sie pojawi D3 z takim numerem uodrazu bedzie do odstrzału
No tak. Ktoś to kupi na części. Sam przez chwile o tym pomyślałem dla paru gratów dla siebie i popchnąć dalej. Nie pochwalam na pewno sprzedania "pola numerowego z papierami". Chodzi mi o sam fakt sprzedania budy. Może to według prawa zrobić, a czy chce czy nie to jego decyzja. Bo napisał Preston, że do sądu za to podadzą.
Dopiero jak nasze piękne prawo się zmieni to będzie można coś w tym zrobić. Na razie auta ze stanów na potęgę w masakrycznym stanie są sprowadzane. Powypadkowe, nawet kupki metalu na allegro ludzie wystawiają. I pojawia się tego coraz więcej. Van sporo zainwestował to chce z tego wyciągnąć ile może i się pozbyć. Ja go rozumiem.
Dopiero jak nasze piękne prawo się zmieni to będzie można coś w tym zrobić. Na razie auta ze stanów na potęgę w masakrycznym stanie są sprowadzane. Powypadkowe, nawet kupki metalu na allegro ludzie wystawiają. I pojawia się tego coraz więcej. Van sporo zainwestował to chce z tego wyciągnąć ile może i się pozbyć. Ja go rozumiem.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Coś pomyliłeś panie kolegoApophis pisze:Jak chce byc uczciwy to niech dzis weżmie flexe i potnie w drobny mak pole numerowe wtedy juz na pewno nie sprzeda wraku legalnie
Po co niby ma ciąć pole numerowe?
Jak chce być uczciwy to złom wyląduje na złomie czyli na Stacji Demontażu Pojazdów... bez cięcia pola numerowego... i wtedy dostanie papier o zezłomowaniu i na tej podstawie wyrejestrowuje auto i na tej podstawie zaprzestaje płacić OC itd. itp.
Co do samego auta... Łukasz współczuję... auto było starannie wyszukane i tam rzeczywiście był "gabinet"... szkoda takiego egzemplarza
Noi teraz jeszcze te bujanie się z ubezpieczycielem... w tym kraju nic dobrego z tego nie będzie
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
Wiem... niestety... posrana uczciwośćApophis pisze:Tak FOSS i z tego złomowania nie dostanie ani centa. Sorki ale ja bym wolał 1000zł za wrak niz te posrana uczciwośc bo na tym samym złomie odważą alu i skasuja sobie hajsik vandama
Poza tym auto złomowane musi byc kompletne a tu wydech i cos jeszcze warte jest prawie tyle co buda na wadze
Ale jak dobrze poszukasz to idzie znaleźć taką stację demontażu gdzie oddasz pole numerowe z papierami i nie zapłacisz za niedowagę...
tylko trzeba poszukać
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-