
![]() |
![]() |
![]() |
II Ogólnopolski Zlot A8Team
II Ogólnopolski Zlot A8Team
Zgodnie z zapowiedzią powstaje temat do dyskusji po zlocie, co by można było zmienić, wskazówki dla organizatorów, i inne wolne tematy 

- dice111
- Moderator
- Posty: 6026
- Rejestracja: 16 maja 2009, 01:18
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Imię: AHC by MTM
- Lokalizacja: Těšin
Przede wszystkim różne miejscówki za każdym razem, bo słyszałem, że był pomysł robienia corocznie zlotu w tym samym miejscu, a to trochę bez sensu, bo poza zlotem można pozwiedzać więcej miejsc, jak zrobiliśmy to m.in nie tylko my.
Cztery dni to także dobry pomysł.
Więcej zabaw i konkursów.
Zabezpieczenie kolumny (przy większej ilości samochodów to wręcz wskazane).
Prezentacja samochodów gdzieś w centrum, tak co by nasze samochody mogli podziwiać i ludzie z zewnątrz, a my w tym czasie pozwiedzać różne ciekawe miejscówki (tuningowy zlot nie trafi się zawsze)
Rajdy na orientację.
Cztery dni to także dobry pomysł.
Więcej zabaw i konkursów.
Zabezpieczenie kolumny (przy większej ilości samochodów to wręcz wskazane).
Prezentacja samochodów gdzieś w centrum, tak co by nasze samochody mogli podziwiać i ludzie z zewnątrz, a my w tym czasie pozwiedzać różne ciekawe miejscówki (tuningowy zlot nie trafi się zawsze)
Rajdy na orientację.
Black Cars Matters
Musicie brac pod uwage że różne miejscówki to spory kłopot organizacyjny. Kazdego zlota trzeba od podstaw dogadywac i za każdym razem wynikna mniejsze lub większe niespodzianki.
Czyli dosłownie co rok od zera a juz mielismy doświadczenie że czasami sie cos nam na złośc i nie z naszej winy zesra.
Bedzie nas juz sporo i trza brac pod uwagę że minimum 100osób i 50aut to juz wyklucza nam wiele ośrodków czy to z powodu praku parkingu czy mozliwości siedzenia w kupie.
Dla wielu jak słyszałem domki sa o wiele fajniejsze niz kiszonka w jednym hotelu gdzie nie ma swojej ławeczki czy miejsca aby potomstwo sobie spokojnie sie bawiło.
Cenowo tez w nowym miejscu nie bedzie lżej a wrecz przeciwnie może byc o wiele drożej jak np w Sierakowie nam zaoferowano warunki 2x gorsze jak w Gwarku. Ślesin w zasadzie wyklucza też ze względu na małą ilośc miejsca pokazy w centrum autek. Organizacja kolumny tez idzie w spora kwotę bo za free nam nic nie pozwola robić.
Gwarek bez problemu pomiesci nawet 2 x tyle nas ilu nas było teraz-wiadomo że im wczesniej to zaklepiemy tym pewniejsza bedzie sprawa. Rozbicie niestety w wielu ośrodkach posiadających domki jest normą.
Czyli dosłownie co rok od zera a juz mielismy doświadczenie że czasami sie cos nam na złośc i nie z naszej winy zesra.
Bedzie nas juz sporo i trza brac pod uwagę że minimum 100osób i 50aut to juz wyklucza nam wiele ośrodków czy to z powodu praku parkingu czy mozliwości siedzenia w kupie.
Dla wielu jak słyszałem domki sa o wiele fajniejsze niz kiszonka w jednym hotelu gdzie nie ma swojej ławeczki czy miejsca aby potomstwo sobie spokojnie sie bawiło.
Cenowo tez w nowym miejscu nie bedzie lżej a wrecz przeciwnie może byc o wiele drożej jak np w Sierakowie nam zaoferowano warunki 2x gorsze jak w Gwarku. Ślesin w zasadzie wyklucza też ze względu na małą ilośc miejsca pokazy w centrum autek. Organizacja kolumny tez idzie w spora kwotę bo za free nam nic nie pozwola robić.
Gwarek bez problemu pomiesci nawet 2 x tyle nas ilu nas było teraz-wiadomo że im wczesniej to zaklepiemy tym pewniejsza bedzie sprawa. Rozbicie niestety w wielu ośrodkach posiadających domki jest normą.
Ja jestem za organizacją w jednym miejscu. Albo przyjeżdżamy się "zlocić" albo przyjeżdżamy zwiedzać i każdy sobie rzepkę skrobię... Co do lokalizacji domków fakt.. trochę nas rozrzuciło.. ale tragedii nie było jak ktoś chciał się znaleźć to się znalazł.. punkt zbiorczy i tak był albo przed restauracją gdzie mieszkały "vipy"
albo na parkingu... jedyne co to komunikacja między uczestnikami musi być lepsza tzn. przepływ informacji.. co robimy itd. jakiś "łącznik" by się przydał który obleciałby wszystkie domki i informował że np. za godzinę robimy to czy tamto... Co do kolumny... Jedziemy na żywioł i tyle
udało się w tym roku jakoś przejechać to i uda w przyszłym... Nie będzie moto_konina w tym akurat terminie to się pod jakiś Market pojedzie... Reasumując to mnie verano odpowiada 



Też jestem za stałym miejscem, przynajmniej wiadomo co nasz czeka, GWAREK jest ok i nic bym nowego nie szukał. W nowe miejsce zawsze trzeba brać wszystko i przygotować się na wszystko bo skąd wiedzieć co będzie
.
Adam poruszył ciekawy temat "komunikacji", otóż mam pomysł. Każdy z nas ma Smartfona i dostęp do internetu (tak sądzę) jak nie przez sieć do przez WiFi w ośrodku, można więc stworzyć grupę np. na WhatsApp, uczestnicy będą mogli się dopisać a organizator czy też inna osoba za to odpowiedzialna na bieżąco będzie podawać informacje o Zlocie ...łatwiej chyba już się nie da

Adam poruszył ciekawy temat "komunikacji", otóż mam pomysł. Każdy z nas ma Smartfona i dostęp do internetu (tak sądzę) jak nie przez sieć do przez WiFi w ośrodku, można więc stworzyć grupę np. na WhatsApp, uczestnicy będą mogli się dopisać a organizator czy też inna osoba za to odpowiedzialna na bieżąco będzie podawać informacje o Zlocie ...łatwiej chyba już się nie da

Megafona Pany brakowało do komunikacji, megafona 
Na razie póki warunki i miejsce jest ok i wiekszość oewnie bedzie za, to zostaniemy w Gwarku, przynajmniej ze wzgledu na lokalizacje, cene i to że mozna sie z nimi w kazdej kwestii dogadac, a nie trzymaja sie wczesniejszych ustalen.
W przypadku kiedy grupa uczestnikow bedzie sie zwiekszac i nie pomiescimysie w Gwarku to bedzie pora na nowa miejscowke

Na razie póki warunki i miejsce jest ok i wiekszość oewnie bedzie za, to zostaniemy w Gwarku, przynajmniej ze wzgledu na lokalizacje, cene i to że mozna sie z nimi w kazdej kwestii dogadac, a nie trzymaja sie wczesniejszych ustalen.
W przypadku kiedy grupa uczestnikow bedzie sie zwiekszac i nie pomiescimysie w Gwarku to bedzie pora na nowa miejscowke

to nie jest zwykły napęd...to