Witam,
Niunia już śmiga...

tak jak pisałem paliwa przez wlew nie dało się ściągnąć...dlatego musiałem dobrać się do baku.
Piszę to dla tych którym się to przydaży w przyszłości czego z całego serca nie życzę:
Do baku można dostać się jedynie przez bagarznik zdejmując wykładznę podłogową ukazują na się dwie zaślepki aluminiowe. w przypadku moim (4.0tdi) z lewej znajduje się pływak a z prawej pompa paliwowa. niestety z racji tego że bak w dolnej części rozdziela się na dwie komory trzeba wykręcić i pływak i pąpe.
przy ściąganiu posłużyłem się zwykłą pompką z akwarium (bardzo ładnie zasysa nawet z dna) i wiadrem. Przy wkładaniu rurki do baku radzę zachować ostrożność bo dużo tam wężyków i rurek wszelkiej maści i łatwo coś "spsuć". Z obu komór ściągnełem około 28/30 litrów więc bak teoretycznie pusty.(jak zostanie 1l lub 0,5 to nic się nie stanie. na koniec skręcanie wszystkiego zalewanie autka ropą (ja dysponowałem baniakiem 20l) to wystarczyło by bezpiecznie dojechać na stację o dolać pod korek.
Robota w sumie nie trudna ale żmudna i praco/czaso chłonna, a przy tym ubrudziłem się niczym prezenter z Discovery od brudnej roboty

Pozdrawiam Michał.