r4q pisze:I auto zmieniło już właściciela - trafiło w dobre ręce i mam nadzieję, że Kosmy zrobi z niej taką perełkę że hej
Próbuje. Jak na razie nie mogę pozbyć się wibracji od 65 km w górę. I zajączka przy ruszaniu.
Na razie wymieniłem tarcze przód (ATE klocki Galfer) i tył (ATE i klocki ATE 300mm na adapterze) - Nigdy nie kupuj już tarcz firmy ABS, dla bezpieczeństwa swojej rodziny. Tarcze popękały a nie latam nim po 250 tak jak poprzednim.
Wszystkie cewki na BERU, wtryski gazowe i Świece NGK, piasta lewa (miała bicie 0,15mm), przegub łączący skrzynie z wałem. Cała instalacja gazowa była do poprawienia. Na zimnym silniku zwala mi obroty poniżej 500 obr/min.
Obstawiam, że siada konwerter. A co do wibracji to muszę ustawiać geometrię wału ... a i tak nie wiem czy to jest przyczyną. Najpierw zacząłem od opon (nowe zimowe) - wibracje coraz większe. Zmiana kół dalej to samo. Tak telepie budą, że głowa boli.
Wymiana oleju w skrzyni + filtr i oleju w silniku to normalna sprawa.
Wycieki płynu chłodzenia dalej są. Chcesz wiedzieć skąd ? Chłodniczka oleju najgorsza !@#$% rzecz jaka może być no i z krućca tzw. białego kruka. Olej z silnika ucieka misą olejową. Ogólnie rzecz biorąc tracę powoli nerwy, bo nikt nie wie co tak naprawdę mu dolega i płynę i płynę i płynę.
Autem od kupna zrobiłem 8500 km.
ps. Jak doprowadzę to auto do ładu to na pewno nie sprzedam. Drugie i ostatnie auto, które pompuje hajs i sprzedaje zrobione za jakiś marny hajs
Pier!@#$% nie jadę
Dzisiaj kruciec (zawór jednokierunkwy webasta) pękł ... kupa dymu. Stało się to na warsztacie uf ... i zostało zrobione
Instalacja gazowa w końcu doprowadzona do ładu. Co to za druciarz robił poprzednio - łapy połamać to mało (wątpie aby to było za Twojej kadencji). Ogólnie dzisiaj jeździłem uśmiechnięty.
Polecam zestaw ATE + Galfer
klocek jest czerwony i fajnie wygląda w tych zaciskach.