![]() |
![]() |
[D3 ALL ] Zagadka dla elektryka. Gorący kabel plus.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 3525
- Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2006
- Silnik: V8 4.2 TDI
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Imię: maciu
- Lokalizacja: Warszawa
[D3 ALL ] Zagadka dla elektryka. Gorący kabel plus.
Otóż to.
Nie wdając się z dywagacje co i jak mi działa lub nie to dlaczego grzeje się tylko plus
(na całej długości w kabinie, przy akku) a minus pozostaje zimny?
W miarę spadku prądu oczywiście się wychładza nie trwa to cały czas bo instalację
szlag by trafił, ale jak dowalę wszystkim (szyby obie) i akku jeszcze jest niedoładowany
to idzie przez pierwsze pare minut tak pod 100A.
Nie wdając się z dywagacje co i jak mi działa lub nie to dlaczego grzeje się tylko plus
(na całej długości w kabinie, przy akku) a minus pozostaje zimny?
W miarę spadku prądu oczywiście się wychładza nie trwa to cały czas bo instalację
szlag by trafił, ale jak dowalę wszystkim (szyby obie) i akku jeszcze jest niedoładowany
to idzie przez pierwsze pare minut tak pod 100A.
Ostatnio zmieniony 31 sty 2017, 21:33 przez maciu, łącznie zmieniany 1 raz.
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
siedze w prądzie powiedzmy od urodzenia, i ja znam na to pytanie dwie możliwości
albo jest za mały przekrój przewodu w co wątpie w tym przypadku albo dobrze nie łączy w miejscu połączenia przewodu , stąd wydzielające sie ciepło, a że przewód to metal to i ciepło sie po nim rozchodzi
albo jest za mały przekrój przewodu w co wątpie w tym przypadku albo dobrze nie łączy w miejscu połączenia przewodu , stąd wydzielające sie ciepło, a że przewód to metal to i ciepło sie po nim rozchodzi
Ostatnio zmieniony 30 sty 2017, 15:06 przez pb41ns, łącznie zmieniany 1 raz.
Doceniaj co masz..., walcz o co pragniesz....
-
- Super Klubowicz
- Posty: 3525
- Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2006
- Silnik: V8 4.2 TDI
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Imię: maciu
- Lokalizacja: Warszawa
żeby mi się w kabinie rozgrzał do kilkudziesięciu stopni
od złego styku przy alternatorze rozruszniku to tam by musiała izolacja spływać...
punktów styku jest 5:
- oczko na alternatorze
- zacisk na słupku A
- dwa zaciski na pirotechnice
- klema akku
Najszybciej się grzeje ten krótki kawałek pirotechnika - akku ale podczas gdy
on jest mocno ciepły to już zaraz za pirotechniką kabel jest zimny.
Krótki to 50mm2, ten od pirotechniki do zacisku na słupku A to 80mm2.
Zacisk na słupku A tez mi się mocno rozgrzewa, a tam wygląda dziewiczo
tych przy pirotechnice tez nikt nigdy nie ruszał.
Przy prądach rzędu 80-100A jaki musi być spadek napięcia na styku
żeby się az tak grzało (parzy)? I czym spowodowany jak zacisk nie był nigdy ruszany?
Oksydacja czy co?/ Czyścić te styki?
od złego styku przy alternatorze rozruszniku to tam by musiała izolacja spływać...
punktów styku jest 5:
- oczko na alternatorze
- zacisk na słupku A
- dwa zaciski na pirotechnice
- klema akku
Najszybciej się grzeje ten krótki kawałek pirotechnika - akku ale podczas gdy
on jest mocno ciepły to już zaraz za pirotechniką kabel jest zimny.
Krótki to 50mm2, ten od pirotechniki do zacisku na słupku A to 80mm2.
Zacisk na słupku A tez mi się mocno rozgrzewa, a tam wygląda dziewiczo
tych przy pirotechnice tez nikt nigdy nie ruszał.
Przy prądach rzędu 80-100A jaki musi być spadek napięcia na styku
żeby się az tak grzało (parzy)? I czym spowodowany jak zacisk nie był nigdy ruszany?
Oksydacja czy co?/ Czyścić te styki?
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
Odpowiedź jest prosta - prawo Ohma. Tam gdzie się grzeje, tam masz duży opór. Jako "duży" rozumiem 0.1-0.5 ohma, bo przy kilkuset amperach poboru prądu tyle wystarczy, żeby kabel zamienił się w małą grzałkę.
To że nikt nie ruszał styków to nie znaczy, że nie trzeba poprawiać. Tej warstwy tlenków naprawdę nie widać, nie spodziewaj się tam rdzy lub błota. Zacisk / oczko może wyglądać ładnie jak ze sklepu, a będzie generować straty energii. Bardzo ważne jest, by połączenia były idealnie czyste aż do gołego metalu, co można osiągnąć tylko czyszcząc je pilnikiem, nożem lub papierem ściernym.
To że nikt nie ruszał styków to nie znaczy, że nie trzeba poprawiać. Tej warstwy tlenków naprawdę nie widać, nie spodziewaj się tam rdzy lub błota. Zacisk / oczko może wyglądać ładnie jak ze sklepu, a będzie generować straty energii. Bardzo ważne jest, by połączenia były idealnie czyste aż do gołego metalu, co można osiągnąć tylko czyszcząc je pilnikiem, nożem lub papierem ściernym.
tu sie nie zgodze, zwarcie to jest połączenie metaliczne obydwu biegunów, a słaby styk można porównać do np grzałki, występuje tam zwiększony opór generują przy tym samym energie w postaci ciapłaFranzM pisze: łączenie z klemą zachowuje się identycznie jak zwarcie
Doceniaj co masz..., walcz o co pragniesz....
Z elektrycznego punktu widzenia oczywiście że masz rację, natomiast w praktyce i to i to jest niebezpieczne i może powodować efekt grzałki.pb41ns pisze:tu sie nie zgodze, zwarcie to jest połączenie metaliczne obydwu biegunów, a słaby styk można porównać do np grzałki, występuje tam zwiększony opór generują przy tym samym energie w postaci ciapłaFranzM pisze: łączenie z klemą zachowuje się identycznie jak zwarcie