[D2 96 4.2PB/LPG ] Problem z przyspieszaniem
[D2 96 4.2PB/LPG ] Problem z przyspieszaniem
Siema, mam dziwny problem , w mojej A8 jadę sobie dziś rano do pracy wszystko jest OK przed miastem wyprzedzam wszystko super , w mieście daje gaz do dechy a on nie chce zredukowac i nie przyspiesza jak popuszczę gazu to jedzie . Co może być
Mam podobnie. Sporadycznie mi się zdarza. Wciskam gaz, a auto rusza tak, jakbym tylko lekko dotknął pedału. Po puszczeniu i ponownym wciśnięciu oraz po wciśnięciu do dechy wraca do normy. Praktycznie zawsze dzieje się to po chwilowym postoju np. na światłach. Błędów brak, korekty w normie. Bez różnicy, czy na benzynie, czy na lpg.
Zastanawiałem się, czy to nie pedał gazu. Pytanie do wtajemniczonych: czy w grupach pomiarowych pedał ma oddzielny blok, czy jest wspólne wskazanie z TPSem?
Zastanawiałem się, czy to nie pedał gazu. Pytanie do wtajemniczonych: czy w grupach pomiarowych pedał ma oddzielny blok, czy jest wspólne wskazanie z TPSem?
u mnie dokładnie to samo na pb i lpg, i tylko rano na "zimnym", letnim silniku.krisker pisze:Mam podobnie. Sporadycznie mi się zdarza. Wciskam gaz, a auto rusza tak, jakbym tylko lekko dotknął pedału. Po puszczeniu i ponownym wciśnięciu oraz po wciśnięciu do dechy wraca do normy
Po przejechaniu kilku km nic się nie dzieje. Ten objaw na zimnym tez występuje sporadycznie....zobaczymy jak się cieplej zrobi.
Generalnie z braku czasu "olałem" temat, choć przyznaję, że niebezpiecznie się robi jak chcesz z podporządkowanej wyjechać ruszasz, wciskasz gaz, on nie jedzie a tu inne auta z dwóch stron
to nie jest zwykły napęd...to
-
- Forum Audi A8
- Posty: 120
- Rejestracja: 14 lut 2011, 15:17
- Lokalizacja: Tychy
Co ty mowisz??? ja wymienialem ten czujnik jakies 3 lata temu...moze zaczyna padać.... Dzis np. Na razie nic niepokojacego sie nie dzieje...
Ostatnio zmieniony 03 mar 2017, 08:06 przez CINEK, łącznie zmieniany 1 raz.
to nie jest zwykły napęd...to
-
- Forum Audi A8
- Posty: 120
- Rejestracja: 14 lut 2011, 15:17
- Lokalizacja: Tychy
Ale mi sto nie swiecil sprawa wygladala tak ze rozpinalem pedal hamulca od serwo pozniej poskladalem wszystko i wyregulowalem tak czyjnik ze jak lekko naciskam to sie zapalaja swiatla i wszystko ładnie pieknie ale byla ta zamula siedzialem 2h w aucie i kminilem co jest nietak az wkoncu doszedlem do tego wkrecilem czuujnik troszke bardziej i jak reka odioł robilem testy majac czujnik w rece i sam naciskalem wiec umnie na 100% bylo to powodem. Byc moze macie tak ze jak szybko puscicie hamulec i odrazu gaz to macie taki efekt.