[D2 99 4.2PB ] Nie kręci rozrusznik, przygasają kontrolki
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Ja takie objawy miałem po zerwaniu paska rozrządu .rozrusznik nie kręcił kontrolki przygasały z wiadomej przyczyny ,A to dlatego że była kolizja i zawory blokowały . 900 obrotów i 8 zaworów do wymiany ,część z nich konkretnie oberwała a cześć tylko dotknęła głowice ale decyzja zapadła o wymianie wszystkich . Więc trza zrzucić głowice i sprawdzić to .
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Przełącznik rozrusznika
Witam.
Nie wiem czy komuś się to przyda ale w moim przypadku sytuacja z brakiem rozrusznika była spowodowana przełącznikiem w schowku! Może przy wycieraniu tapicerki może przy demontażu tapicerki tunelu, przełącznik przeskoczył w pozycję 0 i nie odpali samochodu, zabezpieczenie antykradzieżowe. Jeśli ktoś będzie miał problem z rozrusznikiem najpierw niech sprawdzi sobie ten wyłącznik. Mnie ta wiedza kosztowała 50zł
Pozdrawiam.
Odebrałem auto zobaczyłem na własne oczy co to za cudo i prawdopodobnie masz racje kolego, że to chyba dokładana rzecz, aczkolwiek można poszukać w swoim aucie może ktoś też takie coś ma i akurat odcina mu dopływ prądu po przypadkowym przełączeniu Szkoda że wcześniejszy właściciel mnie nie poinformował, ale pewnie sam o tym zapomniał Mój przełącznik jest schowany jakby pod przyciskiem otwierania schowka, od strony kierowcy nie widać nic, z pozycji pasażera również, trzeba patrzyć z poziomu siedziska fotela pasażera i dopiero wtedy go widać.
Najważniejsze że kruszynka znowu gada i może połykać kolejne litry paliwa
Mam nadzieje że w sezonie już niczym nie zaskoczy
Nie wiem czy komuś się to przyda ale w moim przypadku sytuacja z brakiem rozrusznika była spowodowana przełącznikiem w schowku! Może przy wycieraniu tapicerki może przy demontażu tapicerki tunelu, przełącznik przeskoczył w pozycję 0 i nie odpali samochodu, zabezpieczenie antykradzieżowe. Jeśli ktoś będzie miał problem z rozrusznikiem najpierw niech sprawdzi sobie ten wyłącznik. Mnie ta wiedza kosztowała 50zł
Pozdrawiam.
Odebrałem auto zobaczyłem na własne oczy co to za cudo i prawdopodobnie masz racje kolego, że to chyba dokładana rzecz, aczkolwiek można poszukać w swoim aucie może ktoś też takie coś ma i akurat odcina mu dopływ prądu po przypadkowym przełączeniu Szkoda że wcześniejszy właściciel mnie nie poinformował, ale pewnie sam o tym zapomniał Mój przełącznik jest schowany jakby pod przyciskiem otwierania schowka, od strony kierowcy nie widać nic, z pozycji pasażera również, trzeba patrzyć z poziomu siedziska fotela pasażera i dopiero wtedy go widać.
Najważniejsze że kruszynka znowu gada i może połykać kolejne litry paliwa
Mam nadzieje że w sezonie już niczym nie zaskoczy
Ostatnio zmieniony 20 kwie 2017, 14:13 przez Dawid90, łącznie zmieniany 1 raz.