Wybaczcie, że dopiero teraz odpisuje
Pepi po raz kolejny ma u mnie browara

Wymieniłem przewody gazowe od wtryskiwaczy ale dalej był jeszcze problem.
Kluczowy moment się stał kiedy auto przestało chodzić na trzecim cylindrze i musiałem wracać do domu na petrolu

Po ekspertyzie padło na wtryskiwacz, więc postanowiłem wymienić obie listwy wtryskowe.
I na obecną chwilę problemy z obrotami się uspokoiły.
Auto chodzi równo i skończyły się drgawki i telepawki na N i P.
Teraz różnica między P, N -> D, R jest w granicach między 50 - 100 obr/min
Dodam jeszcze, ze przyczyną lewizny były listwy wtryskowe które były już nieszczelne. Sprawdziłem to zanurzając je do nafty i okazało się, że lecą bąbelki powietrza w miejscu gdzie jest skręcona listwa.
Tak więc mogę spokojnie odznaczy, że załatwione
