[D2 00 3.3TDI ] Uślizg skrzyni. Wymiana konwertera

chris4286 · Post autor: **chris4286** » 07 cze 2017, 13:57

Witam. Od dłuższego czasu mam problem ze skrzynią. A dokładniej bo uślizg sprzęgła. auto ma ok 330tys. Pojawia się też błąd uślizgu sprzęgła. Teraz pytanie:
Czy to na pewno przez sprzęgło? czy może być niskie ciśniene oleju w skrzyni?
Gdzie kupić sprzęgło? w serwisie mi powiedzieli 4500zł troche za dużo. Używki też bym za bardzo nie chciał. Raz gdzieś czytałem ze są regenerowane przez sachsa za ok 1500zł możliwe? wytrzymują te regenerowane? Pozdrawiam

Motostacja · Post autor: **Motostacja** » 07 cze 2017, 16:52

Regeneracja chyba polega na płukaniu sprzęgła

ja nie wiem co tam można zregenerować tam są tylko wirniki do tego lock up który najczęściej siada i elektrozawory na płycie chyba.

Często właśnie sie wymienia sprzęgło i te zaworki.

Choc ktoś miał tutaj na forum problem ślizgania ale stałego, wtedy odpowiedzialne były tarczki.

Więc raczej nikt tutaj diagnozy nie postawi na forum. Najczęściej i tak robi się całą skrzynie ze względu na powyższe możliwości usterek. A jak skrzynie sie rozkłada to to co ma oznaki zuzycia sie wymienia i wtedy można mówić o jakiejkolwiek gwarancji lub poprawności serwisu. Różnie z tym bywa, ja nie jestem w stanie nikogo polecić od skrzyń większość warsztatów ma marne opinie.

ahadam · Post autor: **ahadam** » 07 cze 2017, 17:12

Zgłoś się do Michała Wruszaka (z forum), ma takie .

[ Dodano: 2017-06-07, 17:12 ]
nick - michalwruszak

michalwruszak · Post autor: **michalwruszak** » 07 cze 2017, 19:04

Rafał - zobacz jak to mniej więcej wyglada na katalogu SONNAX

http://www.sonnax.com/units/425-zf6hp26-260mm

chris4286 · Post autor: **chris4286** » 07 cze 2017, 19:37

Nigdy wcześniej nie jezdzilem automatem na codzień. U mnie dzieje sie tak ze jak auto jedzie np pod góre i dam tak ok 70% gazu to obroty wychodza na 3tys i jesli dzieje sie to na 3 biegu i dam na tipie na 4 albo 5 bieg to i tak obroty ponad 3tys. Jest to strasznie upierdliwe na trasach bo silnik wyje non stop. Ale ogolnie biegi bardzo ładnie zmienia bez szarpniecia. I wiecej niz 180km/h nie pojedzie bo juz max obr.

danishow · Post autor: **danishow** » 07 cze 2017, 23:51

Sprzegło LockUp-u w konwerterze się skończyło, także czeka Cię wymiana konwertera.
Też tak miałem i ze 20 tyś. km przejechałem zanim wymieniłem

chris4286 · Post autor: **chris4286** » 08 cze 2017, 13:32

Włąsnie to chciałem wiedzieć. ale czy jest szansa dostać gdzies sprzegło? nie używke? jest szansa ze może to całkiem stanąć?

danishow · Post autor: **danishow** » 08 cze 2017, 23:04

michalwruszak pisze:ale czy jest szansa dostać gdzies sprzegło?

Sprzęgło Lock Up to jedna z wielu części zaspawanych w konwerterze więc albo oddasz do regeneracji albo kupisz drugi regenerowany. Ja zakupiłem bezpośrednio w ZF ale w Polsce to ponoć ciężki temat ...pisz do Michała

chris4286 pisze:jest szansa ze może to całkiem stanąć?

Oczywiście ale jak już pisałem, przejeździłem 20000 km i przez te kilka miesięcy nic się nie pogorszyło

Motostacja · Post autor: **Motostacja** » 18 cze 2017, 02:58

michalwruszak pisze:Rafał - zobacz jak to mniej więcej wyglada na katalogu SONNAX

http://www.sonnax.com/units/425-zf6hp26-260mm

Dzięki Michał, trochę się rozjaśniło, więc żadnej tam filozofii nie ma, budowa prosta jak cep, pewnie największe problemy po zespawaniu są z wżywaniem regenerowanego sprzęgła

danishow pisze:Oczywiście ale jak już pisałem, przejeździłem 20000 km i przez te kilka miesięcy nic się nie pogorszyło

A to nie jest tak że tarczki w skrzyni sie szybciej zużywają?

danishow · Post autor: **danishow** » 18 cze 2017, 13:36

A to nie jest tak że tarczki w skrzyni sie szybciej zużywają?

Uślizg występuje wtedy w konwerterze nie w skrzyni

Motostacja · Post autor: **Motostacja** » 20 cze 2017, 14:49

danishow pisze:Uślizg występuje wtedy w konwerterze nie w skrzyni

Pytam, ponieważ w jednym z tematów kolega tak tarczki popalił w skrzyni

danishow · Post autor: **danishow** » 20 cze 2017, 19:00

Na pewno nie przez konwerter, nie ma takiej opcji.

monster_1973 · Post autor: **monster_1973** » 22 cze 2017, 19:43

Dobry warsztat który ma pojęcie w tym temacie jest w stanie zdiagnozować skrzynię i określić w którym miejscu jest uślizg: w sprzęgle czy w skrzyni.
Jest niebezpieczeństwo, że podczas jazdy rozsprzęgli na stałe i bez lawety nie obejdzie się.
Jeżeli uślizg jest w sprzęgle, to sprzęgło może rozlecieć się i uszkodzi skrzynię. Jeśli jest w skrzyni, to istnieje niebezpieczeństwo uszkodzenia skrzyni.
Tak czy inaczej dalsza jazda, moim zdaniem, jest niebezpieczna i może wygenerować dodatkowe koszta.