Forum Audi A8 Klub Polska

Witam wszystkich nie wie czy dobry dzial wybralem bo tyle co sie zalogowalem dopiero:) Mam problem poniewaz skrzynia wchodzi w tryb awaryjny wyglada to tak ze wsteczy jest normalnie natomiast wlaczam d i podczas zmiany z 1 na 2 bieg szarpniecie -wchodzi w tryb awaryjny i z tego co zdazylem zauwazyc wlacza 5 bieg z 1 , i tryb awaryjny podswietla wszystkiew pozycje na czerwono , i tak bylo chyba z 15 razy przez tydzien na poczatku od razu ale z kazda próba bylo coraz lepiej mam na mysli ze np przejechal 2 km i dopiero wlaczya awaryjny nastepnego dnia 10 , wiec sprawdzilem olej poziom oleju prawidlowy sprawdzalem z podlaczonym vagiem przy 35 st olej wyglada dobrze byl zmieniany 25 tys temu i byl remont skrzyni konweter tarczki cierne itp , ale troszke sie zalamalem mysle poszla skrzynia tylko pewnie cos innego , a tu z kazdym dniem samochod zaczal lepiej jezdzic az wszystko wrocilo do normy i przyposzczam ze to wina wody skojarzylem fakty ze po myjni tak sie dzialo zawsze i teraz pytanie gdzie moze dostawac sie woda co zalewac ze tak sie dzieje jak uporac sie z tym problemem , samochod nie myty juz 2 tyg i jezdzi normalnie a lubie miec czyste auto

Na podszybiu sprawdz ecu i jest jeszcze oktagla wtyczka przy samej skrzyni.

Witam i problem znów powrócil Skrzynia chodzila bardzo dobrze nie szarpala biegi zmieniala plynnie , az tu nagle przejechalem 10 km stanalem i przy ruszaniu przeszla w tryb awaryjny , teraz jest tak ze rusza z 1 wlacza 2 ale dwujka slizga prawie wogole nie jedzie obroty ida w gore podczas dodawania gazu a samochod prawie nie jedzie jak wlaczy 3 to samo obroty w gore a samochod ledwo jedzie slizga dopiero na 4 i 5 biegu jedzie . A z jedynki rusza ale tez widac ze slizga a jak ma wieksze obciazenie pod wzniesienie to nie moze jechac i wlacza od razu tryb awaryjny , najdziwniejsze jest to ze 45 tys temu miala remont koszt 3000 zl nie wiem co o tym myslec czy padla skrzynia znowu czy to moze wina komputera -sterownika skrzyni , jesli padla to nie wiem czy lepiej remontowac swoja , czy kupic uzywke jesli ktos ma jakies doswiadczenia w tym temacie i porady to bardzo prosze o wasza pomoc , a zapomnialem vag pokazuje tylko blad przelozenia skrzyni chyba nr 17114 o ile dobrze pamietam , sprawdzalem zlacza -kostki na skrzyni i po podszybiem od komputera jest ok .

Kosz forwardu złom - skrzynia do ponownej rozbiórki . Za 3tyś to conajwyżej konwerter można zmienić

A mam pytanie czy jesli posiadam skrzynie 5hp24 dtd to czy musi byc taka sama jesli chcialbym wlozyc inna czy tez musi byc dtd ? bo trudno znajsc identyczny model o tym samym oznaczeniu??

Moim zdaniem nie ma sensu kupowanie drugiej skrzyni. Kto Ci da gwarację, że ta skrzynia będzie chodzić idealnie.
Wiadomo gwarancja rozruchowa. Lecz zanim zostanie uznana to piłeczka będzie odbijana od sprzedawcy, że mało oleju, że nie właściwy olej, że mechanik coś sknocił.
Teraz kalkulacja, kupno skrzyni z wielkim znakiem zapytania o jej stan, do tego olej, konwerter bo w stary mogły polecieć opiłki, olej filtr, uszczelka, robota mechanika.
Odpukać a jak się coś stanie? Znów mechanik wyjmowanie, diagnoza, szarpanie się ze sprzedawcą.
Musisz sobie to przekalkulować ale ja bym skrzyni w ciemno nie kupował nigdy.
No chyba, że wcześniej miałbym możliwość się przejechać i ją przetestować przed zakupem.

kolego pewnie masz racje ze lepiej wyremontowac swoja i miec gwarancje , ale mam mozliwosc kupienia w Wiedniu taka sama skrzynie 5hp24 tylko z innym oznaczeniem skrzynia jeszcze w samochodzie tak ze mozna przetestowac pojezdzic zobaczyc stad moje pytanie czy musi byc to identyczna skrzynia 5hp 24 dtd taka jak ja mam czy moze byc z innym oznaczeniem koncowym .