Ja jak pojeżdżę na tych oponach SAVA to dam znać. Komplet kosztuje ok. 2400zl, i jak na razie jestem mega zadowolony.
Jeśli chodzi o Imperiale...no cóż...myślałem wcześniej o zimówkach ale chyba zostawię zwoje 3 letnie dunlopy
[D2 99 4.2PB/LPG ] Opinie na temat lenich opon Imperial e
-
- Forum Audi A8
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 lis 2017, 13:22
- Lokalizacja: Stalowa wola
Trochę odgrzeje kotleta , ale akurat zdecydowałem się na nowe imperiale tylko zimowe snow dragon 2 , w rozmiarze 255/40 19. Za komplet. zapłaciłem w granicach 1200 zlotych , pierwsze km po śniegu mam za sobą, po suchym i mokrym też tak,że mogę się wypowiedzieć.
Po pierwsze porównując do letnich Dunlopów w tym rozmiarze,auto na zakrętach wyrazniej pływa, jest gumowe , nie jest tak fajnie sztywno.
Po mokrej nawierzchni wg mojej opini , dobrze odprowadzają wodę , tu nie mam zastrzeżeń, jezdzi się w miarę dobrze.
Po śniegu jest trochę gorzej. W zasadzie tak , da się skręcać i hamować,ale nic więcej niema co po tych oponach oczekiwać. Zrównałbym ją z kilkuletnią używką firmową,ewentualnie lepszymi całorocznymi.
Suma sumarum, ogólnie jeżeli ktoś stoi przed wyborem używka/nówka chińska, to jednak byłbym za chińską. Na plusy przemawia cena,miękka nowa mieszanka są znośnie ciche - przynajmniej przechodząc z letnich dunlopów nie odczułem większej róznicy jeżeli chodzi o hałas.
Na minus dosyć średnie właściwości na śniegu jak i na suchej nawierzchni. - auto pływa. Mimo wszystko trzeba brać pod uwagę cenę, i zawsze to jest jakieś rozwiązanie, bo ja wole przelatać na ładnych 19 stkach zimę i da się jezdzić mimo wszystko, na letnich by to nie przeszło, niż kombinować z jakimiś 16 stkami stalowymi . Pozdro
Po pierwsze porównując do letnich Dunlopów w tym rozmiarze,auto na zakrętach wyrazniej pływa, jest gumowe , nie jest tak fajnie sztywno.
Po mokrej nawierzchni wg mojej opini , dobrze odprowadzają wodę , tu nie mam zastrzeżeń, jezdzi się w miarę dobrze.
Po śniegu jest trochę gorzej. W zasadzie tak , da się skręcać i hamować,ale nic więcej niema co po tych oponach oczekiwać. Zrównałbym ją z kilkuletnią używką firmową,ewentualnie lepszymi całorocznymi.
Suma sumarum, ogólnie jeżeli ktoś stoi przed wyborem używka/nówka chińska, to jednak byłbym za chińską. Na plusy przemawia cena,miękka nowa mieszanka są znośnie ciche - przynajmniej przechodząc z letnich dunlopów nie odczułem większej róznicy jeżeli chodzi o hałas.
Na minus dosyć średnie właściwości na śniegu jak i na suchej nawierzchni. - auto pływa. Mimo wszystko trzeba brać pod uwagę cenę, i zawsze to jest jakieś rozwiązanie, bo ja wole przelatać na ładnych 19 stkach zimę i da się jezdzić mimo wszystko, na letnich by to nie przeszło, niż kombinować z jakimiś 16 stkami stalowymi . Pozdro