S8 D2 by r4q
odnośnie naprawy asb kosmego - kwota astronomiczna za 5hp24
auto mialo jezdzic poprawnie po naprawie, a nie jezdzi, wiec bym tak wytrzasl tą firmę że sami by mi wszystko wymienili, po to była byla diagnoza za 2 klocki kuzwa żeby wiedzieli co jest nie tak z asb i innymi wplywającymi na nią podzespołami
proponował bym rzeczoznawcę i sąd
Preston, poświęć kilka sekund dłużej na pisanie posta a będzie on znacznie zrozumialszy dla reszty użytkowników forum !
heheh nie piłem a wyszlo co wyszło dziwne
auto mialo jezdzic poprawnie po naprawie, a nie jezdzi, wiec bym tak wytrzasl tą firmę że sami by mi wszystko wymienili, po to była byla diagnoza za 2 klocki kuzwa żeby wiedzieli co jest nie tak z asb i innymi wplywającymi na nią podzespołami
proponował bym rzeczoznawcę i sąd
Preston, poświęć kilka sekund dłużej na pisanie posta a będzie on znacznie zrozumialszy dla reszty użytkowników forum !
heheh nie piłem a wyszlo co wyszło dziwne
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Preston81, łącznie zmieniany 1 raz.
bądź sobą, wariatów też lubią
Napęd
Jadąc np. 120 km/h na 5 biegu na tipie. Wciskam gaz prawie do oporu zwalniając lock up i redukuję ręcznie na 4 i nie ma szarpnięcia ... także to nie koniecznie skrzynia jest powodem tego szarpnięcia a może torsen ? albo przedni dyfer ? Tylny dyferencjał EUU wstawiałem dwa tygodnie temu i rozleciał się tak samo jak ten co był ... także cholera wie o co chodzi. Wg. mnie to może być wsadzony tam nie ten torsen co trzeba, o innych przełożeniach. Eh ...
Normalność ?
Po 5 miesiącach i 21 tys. kilometrów, i po $$ wpakowanych w tego trupa siana. Auto powoli zaczyna rozumieć co tzn. dobry Pan (ten lepszy sort hahahahaha) i dobry mechanik (również ten lepszy sort)
Do pełni szczęścia zostało jeszcze kilka "sporych szczegółów", ale co najistotniejsze kick down i leci a to jest sukces.
Podsumowanie jest takie, że przez dwa lata posiadania A8 D2 i S8 D2 miałbym pla pla pla w full opcji, ale miłość nie wybiera S8 D2 ponad wszystko.
Z jednej strony cieszy mnie to, że ludzie nie dbają o te auta, bo niedługo zostanie tylko kilka sztuk zadbanych i jeżdżących poprawnie.
Do pełni szczęścia zostało jeszcze kilka "sporych szczegółów", ale co najistotniejsze kick down i leci a to jest sukces.
Podsumowanie jest takie, że przez dwa lata posiadania A8 D2 i S8 D2 miałbym pla pla pla w full opcji, ale miłość nie wybiera S8 D2 ponad wszystko.
Z jednej strony cieszy mnie to, że ludzie nie dbają o te auta, bo niedługo zostanie tylko kilka sztuk zadbanych i jeżdżących poprawnie.
Mogę zrobić fotkę nie ma problemu. A fura w porządku. Byłem już 2 raz na gwarancji skrzyni. Podobno (zapewniania szefa) rozebrali mi skrzynię i oczyścili płytę zaworową. Teraz jest ok, ale i tak nie do końca. Czekam na ofertę z Teomotors za ile mi ogarną nową płytę zaworową.
ps. A samochód był tak zapuszczony, że do teraz jeszcze go w pełni nie ogarnąłem bo przez ostatnie pół roku to nie chciało mi się na niego patrzeć.
ps. A samochód był tak zapuszczony, że do teraz jeszcze go w pełni nie ogarnąłem bo przez ostatnie pół roku to nie chciało mi się na niego patrzeć.
Ostatnio byl poruszany temat Teomotors, ze tez nie do konca fair postepuja. Umawiaja sie z Toba na jakas sume po czym finalnie to zmieniaja bez zadnych szczegolowych rachunkow itpCzekam na ofertę z Teomotors za ile mi ogarną nową płytę zaworową.
Moze juz lepeij sie udac do warstatu w ktorym Maciej robil skrzynke. Jesli on zadowolony, co nie jest łatwe do osiągniecia to musza robic dobrze
to nie jest zwykły napęd...to
Zadowolony - pojęcie względne !
Moja skrzynia była już grzebana wcześniej !
Ze mną umówili się na 10 tys netto i słowa dotrzymali, a to że zrobili to po łebkach to już inna sprawa.
3 na 4 przy 4 tys w górę mam szarpnięcie.
przy redukcji z 5 na 4 też jest odczuwalne. Dla mnie już to nie ma znaczenia, jestem załamany, zniechęcony etc. bo wydałem na remont skrzyni tyle ile zapłaciłem za auto (przejazd, hotele, samochody zastępcze, serwisy gwarancyjne etc.)
ps. Mojemu koledze zrobili wszystko jak należy no oprócz jednej wtopy, że skrzynia blokowała się na 2 biegu i zatrzymywała auto ale teraz jego auto to przykład jak powinna chodzić 5hp24a (jego skrzynia nie była grzebana wcześniej). Poza dwoma sprawami moja skrzynia też chodzi ładnie
Moja skrzynia była już grzebana wcześniej !
Ze mną umówili się na 10 tys netto i słowa dotrzymali, a to że zrobili to po łebkach to już inna sprawa.
3 na 4 przy 4 tys w górę mam szarpnięcie.
przy redukcji z 5 na 4 też jest odczuwalne. Dla mnie już to nie ma znaczenia, jestem załamany, zniechęcony etc. bo wydałem na remont skrzyni tyle ile zapłaciłem za auto (przejazd, hotele, samochody zastępcze, serwisy gwarancyjne etc.)
ps. Mojemu koledze zrobili wszystko jak należy no oprócz jednej wtopy, że skrzynia blokowała się na 2 biegu i zatrzymywała auto ale teraz jego auto to przykład jak powinna chodzić 5hp24a (jego skrzynia nie była grzebana wcześniej). Poza dwoma sprawami moja skrzynia też chodzi ładnie