Forum Audi A8 Klub Polska

emilus143 pisze:Ja osobiście uważam że automaty są okay, ale nie te które mamy w D2. Nieprzewidywalne, mułowate. Czas reakcji wynosi godzinę. Tak jak napisał Bugalon - 4 i 5 nie nadaje się do niczego. Jeździłem np. następcą czyli 6HP i praca jest o niebo lepsza. Zamiast jechać komfortowo to się niestety męczę bo myślę kiedy wreszcie łaskawie zapnie 4 czy 5 bo lubi np. z górki przeciągnąć bieg. Żebym w 4.2 zastanawiał się dwa razy czy dam radę wyprzedzić, bo zanim bieg zrzuci przy kickdownie to minie 1 - 2 sekundy? Porażka...

emil rozwaliłes mnie teraz nie jeździłem 6HP. Myśle ze troszkę przesadziłeś. Każda opinia daje do myślenia i uczy. Mnie się wydaje ze skrzynia szybciej reaguje. Jak wiem ze będę jeździł tylko po mieście wbijam 4 lub 3 wtedy nie ma wycieczek do 5 ..... jak jadę autem zonybi mam wciskać sprzęgło to mnie krew zalewa.....

Generalnie porównałem tylko pracę obu modeli skrzyń. Też kiedyś byłem napalony na manuala, ale po dłuższych przemyśleniach stwierdziłem że do aut tej klasy raczej nie pasuje manual tylko ze względu na wajhowanie - tu ma być komfort. Jak nie jeździłeś to się przejedź. Oczywiście nie ma nie wiadomo jakiej przepaści ale robi robotę. Przepaść jest przy DSG...

emilus143 pisze:Ja osobiście uważam że automaty są okay, ale nie te które mamy w D2. Nieprzewidywalne, mułowate. Czas reakcji wynosi godzinę. Tak jak napisał Bugalon - 4 i 5 nie nadaje się do niczego. Jeździłem np. następcą czyli 6HP i praca jest o niebo lepsza. Zamiast jechać komfortowo to się niestety męczę bo myślę kiedy wreszcie łaskawie zapnie 4 czy 5 bo lubi np. z górki przeciągnąć bieg. Żebym w 4.2 zastanawiał się dwa razy czy dam radę wyprzedzić, bo zanim bieg zrzuci przy kickdownie to minie 1 - 2 sekundy? Porażka...

nie pozostaje nic innego jak naprawic auto

emilus143 pisze:Ja osobiście uważam że automaty są okay, ale nie te które mamy w D2. Nieprzewidywalne, mułowate. Czas reakcji wynosi godzinę. Tak jak napisał Bugalon - 4 i 5 nie nadaje się do niczego. Jeździłem np. następcą czyli 6HP i praca jest o niebo lepsza. Zamiast jechać komfortowo to się niestety męczę bo myślę kiedy wreszcie łaskawie zapnie 4 czy 5 bo lubi np. z górki przeciągnąć bieg. Żebym w 4.2 zastanawiał się dwa razy czy dam radę wyprzedzić, bo zanim bieg zrzuci przy kickdownie to minie 1 - 2 sekundy? Porażka...

Każdy ma prawo do własnej opinii na ten temat. Faktycznie skrzynie w D2 są o wiele wolniejsze niż jakiekolwiek nowoczesne DSG i tym podobne wynalazki (ale pamiętajmy jednak o żywotności tych nowoczesnych zautomatyzowanych skrzyń). Ale no nie mogę się zgodzić, że to jest wolny i nieprzewidywalny automat. Może masz uszkodzoną skrzynię. U mnie nie ma takiego problemu - wciskam gaz robi redukcję i żwawo przyśpiesza - jak potrzebuję bardziej, to wciskam do podłogi i redukuje 2 biegi w dół i wyrywa do przodu i cieszę się, że mam quattro.

Co do wolnych skrzyń automatycznych pamiętam moje pierwsze doświadczenie z automatem w Mercedesie S124 - nie działał Kick Down i serio, oduczyłem się wyprzedzać jeżdząc tym samochodem

Tak na marginesie ...tym, którym skrzynia zastanawia się który i kiedy bieg zapiąć lub też jest mułowata proponuję skrupulatny przegląd i dokładne ustawienie mieszanki z sondą szerokopasmową w instalacji gazowej. Znikną wasze problemy

emilus143 pisze:po dłuższych przemyśleniach stwierdziłem że do aut tej klasy raczej nie pasuje manual tylko ze względu na wajhowanie - tu ma być komfort

Jakoś właścicielom BMW 7 serii E38 nie przeszkadza chyba zbytnio manualna skrzynia biegów - a były tam 5- i 6-biegowe skrzynie manualne, więc nie dorabiajmy teorii do swoich przekonań ...

też się ciągle zastanawiam nad tym czemu niektórym skrzynia "wolno chodzi" U mnie po mocniejszym wdepnięciu gazu skrzynia momentalnie zrzuca bieg i zaczyna przyspieszać, jak wcisnę kick down, trwa to jakąś 1 sekundę aby zrzucić z 5 na 3 (jak pokazałem wcześniej na filmie).

W weekend polatałem po obwodnicy Wrocławia, A4 i S8. Faktem jest, żeby dynamicznie przyspieszać lepiej robić to na TIPie, zrzucić bieg przed wyprzedzaniem, przeciągnąć do tych 4-4,5 tysi i rura.... ale...jadąc ostro, ciągle zrzucając biegi i ogień...skrzynia jak wiadomo adaptuje się do obecnego trybu jazdy i podczas jazdy na automacie zachowuje się już tak samo jak na tipe...redukuje natychmiastowo....

VAGowner pisze:Jakoś właścicielom BMW 7 serii E38 nie przeszkadza chyba zbytnio manualna skrzynia biegów

ponieważ BMW ma już od dawna przyklejoną łatkę auta dla "dresiarzy" z łańcuchem od kotwicy na szyi i gałą do mieszania tylnym napędem wchodząc w każdy zakręt bokiem, co doświadczam niemal każdego dnia również w tej wersji 7 więc to żadna teoria a najprawdziwsza rzeczywistość

późniejsze serie o ile dobrze kojarzę, są również pozbawione manuali jak w przypadku D3

CINEK pisze:ponieważ BMW ma już od dawna przyklejoną łatkę auta dla "dresiarzy" z łańcuchem od kotwicy na szyi i gałą do mieszania tylnym napędem wchodząc w każdy zakręt bokiem

BMW robi manuale, bo jego targetem są dresiarze? Chyba się zagalopowałeś...

krisker pisze:

CINEK pisze:ponieważ BMW ma już od dawna przyklejoną łatkę auta dla "dresiarzy" z łańcuchem od kotwicy na szyi i gałą do mieszania tylnym napędem wchodząc w każdy zakręt bokiem

BMW robi manuale, bo jego targetem są dresiarze? Chyba się zagalopowałeś...

dobre! Nie widziałem jeszcze takiego dresiarza na warszawskiej Pradze żeby jeździł nowymi beemkami używki owszem, ale nowego z salonu, to chyba nie ma szans...

Choć ojciec mojego kolegi z liceum (który delikatnie rzecz ujmując ma kasy jak lodu na Grenlandii) kiedyś kupił z salonu nowiutkiego Lexusa (jakiś SUV, nie pamiętam jaki on był) i jego syn nabijał się z niego, że nie jeździł nim przez prawie rok - samochód tylko stał w garażu, bo właściciel sądził, że takim samochodem to tylko w garniaku można jeździć. A że on był wielbicielem raczej luźnego ubioru (może nie ortalionu, ale zawsze), to samochodem nie jeździł wcale. Po roku czasu zobaczył jakiegoś typka wysiadącego ze swojego Lexusa w ortalionie rodem ze stadionu w początkowych latach 90-tych. Więc zaczął i on nim jeździć.
Nawiasem mówiąc krótko, bo uznał, że to ch...wy samochód i wrócił do Audi

krisker pisze:

CINEK pisze:ponieważ BMW ma już od dawna przyklejoną łatkę auta dla "dresiarzy" z łańcuchem od kotwicy na szyi i gałą do mieszania tylnym napędem wchodząc w każdy zakręt bokiem

BMW robi manuale, bo jego targetem są dresiarze? Chyba się zagalopowałeś...

niee no nie zrozumiałeś nie wspominałem nic o produkcji manuali w BMW dla dresiarzy

koledze VAGowner chodziło o to, że :

Jakoś właścicielom BMW 7 serii E38 nie przeszkadza chyba zbytnio manualna skrzynia biegów

Nie ma co dyskutować na temat BMW i produkcji tych aut. Idąc tym tokiem rozmowy o samochodach klasy wyższej, broniąc automatu można by wziąć pod lupę np. mercedesa klasy S (z tych lat co D2 i E38), w których manuali nie montowano

panowie zmieniajcie te asb na manuale mowie wam szkoda waszych nerwow i czasu na te powolne automaty

jairzinho7 pisze:Nie widziałem jeszcze takiego dresiarza na warszawskiej Pradze żeby jeździł nowymi beemkami używki owszem, ale nowego z salonu, to chyba nie ma szans...

no ja też nie mówiłem o nowej, ale o wersji E38, ponieważ odnosimy się do lat z zakresu produkcji D2 czyli 94' - 02' Po tym okresie już wychodziły już tylko automaty, no chyba, że za dopłatą trafił się jakiś indywidual

Potwierdzam powyższe wypowiedzi jak przycisnę gaz skrzynia zbija jeden bieg, jak depnę do dechy idą dwa biegi w dół i auto ciągnie. Nie ma jakiegoś zamulania czy czasu na picie kawy

panowie ale to wszystko to o dupę potłuc
Bo nasze auta każde pewnie inaczej jedzie pomijam fakt jak ktoś się przesiadł z mniejszego auta o wielkim silniku 2,0
Bo wtedy dla niego to jest bardzo wyrywne .
Dla mnie jest nie zrozumiałe jak na trasie takie 4,2 dwa ma problemy z wyprzedzaniem ale to tylko chyba motocykli .
Ja tam tylko lewy pas i zazwyczaj wyprzedzam .
A co do fordów jest takie przysłowie nie każda morda pasuje do forda i tego się trzymajmy bo głupie teksty o psuciu się
moim zdaniem nie na miejscu .
Jak to mówią w reklamie przewaga dzięki technice to po co oszukiwali ? i moim zdaniem auta po 2000 roku są celowo popsute .

ja dziś wracając nakręciłem jak moja skrzynia redukuje na D przy "normalnym" wyprzedzaniu oraz przy wciśnięciu kick down'a. W obu przypadkach zmiana była natychmiastowa bez sekundy zastanowienia"... więc jeśli to nie jest szybko jak na automat, to już nie wiem moim zdaniem zrzucenie dwóch biegów w dół z 5 na 3 odbywa się tu tak samo a nawet może i szybciej niż można zrobić to w manualnie ( widocznie w 1:20 min)

sorry za jakość

http://www.a8team.pl/d2-all-ktora-skrzy ... htm#305898