Forum Audi A8 Klub Polska

u mnie 236000km i ciagle rosnie
sprawdzone w serwisie +ksiazka oraz wszystkie faktury na naprawy od poczatku auta

U mnie 115tys co prawda fotel trochę wyciuchany, pewnie jakiś hamerykanin juby jezdził

Dziś wskoczyło

Po tym temacie niektórzy są oburzeni http://www.a8team.pl/a8-d3-04-42mpi-wau ... t14257.htm
że gość musiał cofnąć licznik bo wychodzi na to że 400 tyś to dużo i samochód złom.

A u siebie na szafach ile macie? ma ktoś 3 z przodu czy 1-2 dalej popularne ? 400 pewnie nikt nie ma a nie jeden łańcuchy rozrządu wymieniał przy 200 tyś

Po wpisaniu na allegro wyszukiwarce przebieg od 400 tyś w górę wyskoczyło 12 stron w tym prawie wszystko wyskoczyło bo przebieg źle wpisany albo nie wiadomo ile cyfr wpisane aby było.

Na tyle ogłoszeń ile tysięcy ? to 400 może ma z 20 sztuk. Niech żyje magiczne 200 tyś!
Za kilka lat jak przeglądach sie popsuje historia sie stworzy to dopiero niektórym oczy się otworzą bo dla zwykłego kowalskiego nie będzie się chciało cofać licznika przed przeglądem każdego roku.

http://allegro.pl/samochody-osobowe-402 ... der=pd&p=3

zapamiętajcie kolor może być niedługo w PL http://www.mobile.de/pl/marka/audi/mode ... 40569.html

Zdjęcia


teraz pozostaje czekać

giganteusz pisze:Po tym temacie niektórzy są oburzeni http://www.a8team.pl/a8-d3-04-42mpi-wau ... t14257.htm
że gość musiał cofnąć licznik bo wychodzi na to że 400 tyś to dużo i samochód złom.

A u siebie na szafach ile macie? ma ktoś 3 z przodu czy 1-2 dalej popularne ? 400 pewnie nikt nie ma a nie jeden łańcuchy rozrządu wymieniał przy 200 tyś

Po wpisaniu na allegro wyszukiwarce przebieg od 400 tyś w górę wyskoczyło 12 stron w tym prawie wszystko wyskoczyło bo przebieg źle wpisany albo nie wiadomo ile cyfr wpisane aby było.

Na tyle ogłoszeń ile tysięcy ? to 400 może ma z 20 sztuk. Niech żyje magiczne 200 tyś!
Za kilka lat jak przeglądach sie popsuje historia sie stworzy to dopiero niektórym oczy się otworzą bo dla zwykłego kowalskiego nie będzie się chciało cofać licznika przed przeglądem każdego roku.

http://allegro.pl/samochody-osobowe-402 ... der=pd&p=3

Haha moja ma ponad 300tkm lekka reka i tyle wyswietla. Zreszta co tu duzo porownywac, niejednokrotnie te sztuki z przebiegami 300-400tkm wygladaja duzo lepiej niz igielki z 200 na tachometrze

Inter32 pisze:zapamiętajcie kolor może być niedługo w PL http://www.mobile.de/pl/marka/audi/mode ... 40569.html

No i właśnie minie granice ,po drodze zgubi 300000tk i później nabywca mówi zaledwie 300000km a tak się sypie <lipa>

http://motoryzacja.interia.pl/samochody ... Id,2465752

W myśl projektowanych przepisów za każde "przekręcenie" licznika będzie grozić od 3 miesięcy do 5 lat więzienia - zarówno dla zlecającego oszustwo, jak i wykonawcy, np. mechanika w warsztacie. Dziś można to robić, nie narażając się na karę, co więcej - niektóre warsztaty wręcz oferują taką "usługę". Taka sama kara - od 3 miesięcy do 5 lat więzienia - będzie grozić także wtedy, gdy właściciel samochodu nie zgłosi w stacji kontroli pojazdów faktu wymiany całego licznika na nowy (np. z powodu autentycznej lub rzekomej awarii).

Czyli do SKP po kolejna pieczątkę/zaświadczenie za kolejne PLNy ?

Projekt przewiduje ponadto, że przy każdej kontroli Policja, Straż Graniczna, Inspekcja Transportu Drogowego, Żandarmeria Wojskowa i służby celne będą miały obowiązek spisywania aktualnego stanu licznika kontrolowanego samochodu. Dane trafią do centralnej ewidencji pojazdów. W ten sposób można będzie porównywać kolejne odczyty i łatwiej wykrywać oszustów

Eeee...a gdzie pleban i gajowy ?

Tak, jak na Zachodzie Podobne rozwiązania funkcjonują od dawna w państwach Europy Zachodniej. W Niemczech za fałszowanie wskazań licznika przebiegu kilometrów w samochodzie można dostać 5 lat więzienia. W Austrii rok więzienia grozi za fałszowanie danych technicznych pojazdów. Francuskie prawo przewiduje 2 lata więzienia za zmianę wskazań licznika przebiegu, a w Czechach każda ingerencja w stan licznika grozi rokiem więzienia i przepadkiem samochodu.

U makarona kara jest nawet za POI o foto w navi, ale jakoś nie przypominam sobie by w DE, czy CZ choćby Policja sprawdzała liczniki przy kontroli, co więcej w CZ kręci się tak samo wesoło jak i w PL.

dice111 pisze:ale jakoś nie przypominam sobie by w DE, czy CZ choćby Policja sprawdzała liczniki przy kontroli

W dupie to mają, przynajmniej w DE. Możesz sobie na zero codziennie ustawiać i nikomu nic do tego. Problem pojawia się jak kupujący udowodni sprzedającemu, że ten "skorygował" licznik i kupującego nie poinformował ...w DE od bodajże 5 czy 6 lat jest to przestępstwo.