 |
 |
Przechowywanie opon/kół.
Przechowywanie opon/kół.
Taki temat z pozoru prozaiczny. Jak przechowujecie opony/koła latem/zimą? Czy np. w pozycji poziomej koła leżą jedne na drugich czy wiszą na wieszakach? Czy spuszczacie powietrze z opon? Czy przykrywacie/trzymacie w pokrowcach? Wszelkie uwagi mile widziane.
Bądź dobry jak chleb.
Dlaczego dobić powietrza? Czy to nie obciąża bardziej osnowy opony? A jak z przewiewem wewnątrz kół? Może jakieś przekładki?danishow pisze:Najlepiej przechowywać na wieszaku, ewentualnie na leżąco jedno na drugim. Nie zapomnieć oczywiście dobić powietrza, przynajmniej 0,5 Bara ponad normę.Chris pisze:Koła wiszą w powietrzu, powietrza nie spuszczałem.
Teoretycznie najlepiej mieć na stojaku, ale gdy w garażu trzymasz 3-4 komplety to zaczyna brakować miejsca na stojaki.
Bądź dobry jak chleb.
-
Pepek
- Super Klubowicz
- Posty: 659
- Rejestracja: 29 maja 2016, 13:46
- Moje auto: S8 D5
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Cieszyn
Wcześniej jak nie miałem stojaków to stały kompletne koła na ziemi podłożone deską żeby się nie turlały i było ok. Potem se uspawałem coś takiego ale na 8 kół http://www.norauto.pl/media/cache/galle ... 750381.jpg Ale że lata już nie te i targając ostatnią 20 to robiłem pod siebie zamieniłem na http://dodatkidoauta.pl/galerie/s/stoja ... x_9618.jpg też samoróbę.
Ponoć całe koła należy wieszać na hakach, dać na taki stojak jak z pierwszego linku albo układać stos jedno na drugim i co jakiś czas przemiksować ułożenie. Na tym drugim trzyma się tylko opony. Ja trzymam na nim całe koła i co jakiś czas jak sobie nie zapomnę to przekręcam co kawałek. I jakoś nie zauważyłem żeby się coś złego z nimi działo.
Ponoć całe koła należy wieszać na hakach, dać na taki stojak jak z pierwszego linku albo układać stos jedno na drugim i co jakiś czas przemiksować ułożenie. Na tym drugim trzyma się tylko opony. Ja trzymam na nim całe koła i co jakiś czas jak sobie nie zapomnę to przekręcam co kawałek. I jakoś nie zauważyłem żeby się coś złego z nimi działo.
Osiem garów, klima, wtrysk. Warto dla tej chwili żyć.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
