
![]() |
![]() |
![]() |
[D3 6.0W12, 4.2TDI] Który silnik wybrać do dynamicznej jazdy
-
- Forum Audi A8
- Posty: 8
- Rejestracja: 12 sie 2018, 14:37
- Lokalizacja: Wrocław
[D3 6.0W12, 4.2TDI] Który silnik wybrać do dynamicznej jazdy
Witam wszystkich na forum, jako nowy użytkownik
Mam pytanie, dla niektórych pewnie głupie. Jakiś już czas przystawiam się do przesiadki z suwa do A8. W grę wchodzi A8 D3 tylko i wyłącznie. Jako iż przebiegi miesięczne mam na poziomie 4-5 tys km. po mieście jak i autostradą nie mogę się zdecydować konkretnie który silnik wybrać. Spalanie czy serwis się nie liczy, inne silniki również nie wchodzą w grę. Jako iż lubię grzać autostradą jak i dynamicznie poruszać się po mieście, dawać pstryczka w nos na światłach wybór silnika dokonać chce na podstawie tego który lepiej przyspiesza. Co lepiej się nada do gonitw po autostradzie i latania po mieście, W12 476km 610nm czy 4.2 TDI 385km 780nm. Spalanie, koszty utrzymania się nie liczą. Tylko moc i przyspieszenie. Na Autocentrum pokazują że 4.2 TDI bez chipa lepiej do 100 wali od 6.0. pozdrawiam i dzięki za pomoc

Ostatnio zmieniony 12 sie 2018, 17:38 przez danek90099, łącznie zmieniany 1 raz.
4.2 po chipie leci jak S8 na spokojnie
i spali rozsądnie. Tylko brakuje dźwięku
W12 dobrze lata ale charakterystyka silnika raczej pod spokojniejsza jazdę, chociaż też po autostradzie poleci ile będzie trzeba 
Czytając post, do Twoich celów idealnie wpisuje się S8
najlepiej po chipie 



Czytając post, do Twoich celów idealnie wpisuje się S8


Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
-
- Forum Audi A8
- Posty: 8
- Rejestracja: 12 sie 2018, 14:37
- Lokalizacja: Wrocław
Dzięki wielkie, S8 odpada niestety, samochodem dzielić się muszę z drugą połówka a tutaj nie ma kolorowo. Chyba że babę zmienić zdążę do czasu kupna
a powiedzcie mi jak się ma 4.2 w benzynie bez fsi do 4.2 TDI po chipie? Szczerze po waszych wypowiedziach na 90% wybór padnie na 4.2 TDI. Dzięki panowie, szerokiej życzę i paliwa za darmoche

W12 D3
D3 4.2 TDI 326 KM
Porównać, W12 z 4.2 TDI
Przewaga na starcie i powyżej 100 km/h dla W12 i to już znacznie.
Mówimy o krótkiej wersji W12 (lżejsza od długiej i krótsze przełożenia skrzyni).
Filmik z widocznymi zegarami W12 0-220 km/h
W12 0-220
S8 V10
W12 D3 - LONG
D3 4.2 MPI 335 KM
D3 4.2 TDI 326 KM
Porównać, W12 z 4.2 TDI
Przewaga na starcie i powyżej 100 km/h dla W12 i to już znacznie.
Mówimy o krótkiej wersji W12 (lżejsza od długiej i krótsze przełożenia skrzyni).
Filmik z widocznymi zegarami W12 0-220 km/h
W12 0-220
S8 V10
W12 D3 - LONG
D3 4.2 MPI 335 KM
Tutaj dane dla D4 385KM TDI:
D4 4.2 TDI 385 KM
To autko wciągnie D3 S8 i D3 W12.
Robotę robi 8 biegowa skrzynia biegów. Krótsze biegi, więcej Nm na kołach w porównaniu do 6HP.
Co do porównania aut D3. Ważny jest moment ruszenia, jak ktoś tego nie ćwiczy to
opóźnienie np o 0.5 sek (a nie jest to duże opóźnienie przy starcie) skutkuje, że jest się wolniejszym do 100 km/h.
Dalej kłania się technika startu automatem. Jak startujesz w wersji: prawa noga na hamulcu i
przy sygnale na start ściągasz ją i kładziesz na pedał gazu... to już mija od 0.5 do 1 sek.
Zmienić to na: lewa noga na hamulcu, prawa na gazie, sygnał startu to puszczamy hamulec gaz w podłogę, straty przy starcie mniejsze.
Zmodyfikować start do ala procedury startowej (test konwertera): lewa noga na hamulcu, obroty trzymamy (zapięty 1-wszy bieg) na poziomie 2000. Sygnał startu: lewa noga z
pedału hamulca, prawa w podłogę... i tutaj zyskujemy przy starcie sporo z reakcją.
Falstarty: jedno z aut rusza minimalnie szybciej od sygnału startowego, itd.
D4 4.2 TDI 385 KM
To autko wciągnie D3 S8 i D3 W12.
Robotę robi 8 biegowa skrzynia biegów. Krótsze biegi, więcej Nm na kołach w porównaniu do 6HP.
Co do porównania aut D3. Ważny jest moment ruszenia, jak ktoś tego nie ćwiczy to
opóźnienie np o 0.5 sek (a nie jest to duże opóźnienie przy starcie) skutkuje, że jest się wolniejszym do 100 km/h.
Dalej kłania się technika startu automatem. Jak startujesz w wersji: prawa noga na hamulcu i
przy sygnale na start ściągasz ją i kładziesz na pedał gazu... to już mija od 0.5 do 1 sek.
Zmienić to na: lewa noga na hamulcu, prawa na gazie, sygnał startu to puszczamy hamulec gaz w podłogę, straty przy starcie mniejsze.
Zmodyfikować start do ala procedury startowej (test konwertera): lewa noga na hamulcu, obroty trzymamy (zapięty 1-wszy bieg) na poziomie 2000. Sygnał startu: lewa noga z
pedału hamulca, prawa w podłogę... i tutaj zyskujemy przy starcie sporo z reakcją.
Falstarty: jedno z aut rusza minimalnie szybciej od sygnału startowego, itd.