Forum Audi A8 Klub Polska

Panowie, piszę do Was w akcie wielkiej desperacji, licząc na pomoc - przeszukałem na szybko forum i nie znalazłem pasującej odpowiedzi. Mój problem wygląda następująco:
1. Oddałem w pełni sprawne auto do mechanika celem wymiany oleju i filtra.
2. Poprzednio jeździłem na VALVOLINE SYNPOWER 5W40 - przejechałem na nim ok 5k km, ale w ciągu póltora roku - wiem, powinienem wymienić po roku
3. Zachęcony wieloma postami na forum postanowiłem zmienić olej na MOTUL 8100 X-CLEAN C3 5W40, filtr jak zawsze MANN HU 932/6 N
4. Odebrałem auto, wszystko było ok, pojechałem do domu 10km.
5. Po nocy odpaliłem auto i na FIS pokazał się znaczek miski i napis min, co jak mniemam oznacza, że zbliżam się do za niskiego poziomu oleju, więc sprawdziłem olej na bagnecie, a tam niespodzianka, poziom ponad max (i to na zimnym), kończy się na górnej części pomarańczowego plastiku.
5. W pracy sprawdziłem poziom oleju po ok 2h stania auta i nadal jest ponad max, ale po odpaleniu nie pokazał się znaczek na FIS, tylko OK, więc się uspokoiłem.
6. Aż do dziś, dziś na zimnym było OK, a potem po każdym odpaleniu auta - miska z napisem min, pomimo, że bagnet przelany ponad max.
Mechanik twierdzi, że wszystko zrobił zgodnie ze sztuką, bo i co jest do zje..ania przy wymianie oleju., zlewasz stary, zalewasz nowym do połowy bagnetu, autko troche popracuje, dolewasz i koniec roboty.
Macie jakiś pomysł co może być przyczyną, albo co sprawdzić - tylko proszę, jak już mam coś sprawdzić to napiszcie co i gdzie się to znajduje, bo mechanik stwierdził, że to pewnie czujnik poziomu oleju i że pewnie jest w misce. (BTW tylko, że jak go prosiłem o uszczelnienie miski to stwierdził, że nie da się jej ściągnąć bez odłączenia skrzyni biegów, bo ponoć od jej strony są 2 śrubki - proszę o weryfikację czy to prawda, czy jednak da się łatwo ściągnąć miskę i ją przeczyścić - miskę chciałem uszczelnić bo delikatnie się poci na uszczelce, nie ma żadnego poważnego wycieku). Skoro to czujnik to czemu działa wybiórczo, raz jest OK a raz nOK i to przy różnych temp oleju?
Po skanowaniu VAGiem też nic nie wyszło.
Chyba nie jest to wina przejścia na nowy olej, który wg czujnika jest za rzadki, czysty względem poprzednika? Czy jednak mam go zlać i zalać Valvoline? Albo tylko zlać do poziomu połowy bagnetu, wiem, że jazda na zbyt dużym poziomie nie jest dobra dla uszczelnień.
Ponoć w FL oprócz czujnika poziomu oleju jest też czujnik jakości oleju, prawda to?
BTW: nie odczuwam zmiany pracy silnika, dalej ma moc i chodzi w miarę równo - tak jak przed wymianą oleju.
Proszę o pomoc bo nie chcę zniszczyć silnika.
Mogę jeżdzić autem czy lepiej nie, bo jakoś do mechanika i tak musze podjechać tylko wolałbym teraz patrzeć mu na ręce.

Miałem to samo bo miałem czujnik toprana (już ktoś zmieniał kiedyś) zmieniłem na ori hella było ok przez pół roku i znowu się zepsuło jak u ciebie. Po otwarciu maski i zamknięciu kasuje się inspekcja i ci nie pokaże tego błędu na fis. Ale przy kolejnym odpaleniu znowu będzie błąd, możesz przed każdym odpaleniem po prostu unieść i zamknąć maskę lub jest też ponoć opcja wyłączenia tego komunikatu w vcds w basic settings. Wyświetlanie błędu będziesz miał w vcds w dziale instruments a nie w engine.

Możliwe że jakiś syf czy osad się tam zbiera w otworku który jest w czujniku i coś miesza z odczytem. Albo po prostu nie podpięty czujnik albo kabelek naderwany.

Miski masz dwie jedną tą małą w której siedzi czujnik na 3 śrubki schylisz się pod auto to od razu zobaczysz srebrny czujnik z wtyczką a druga to ta długa żeby ją zdjąć to chyba trzeba zawieszenie zwalać. Ta mała to pikuś sam ogarniesz, ta wyżej to już raczej gruba robota.

Załączam foto

tylko oleju może być minimum ok ale powyżej max jest nie zdrowe dla uszczelnień silnika .
Prawdopodobnie tak jak kolega pisze czujnik od poziomu padł

peter5on, jesteś mistrz. Zrobiłem jak doradziłeś, podniosłem maskę, odpaliłem auto - problem zniknął, odpaliłem drugi raz auto bez podnoszenia maski, problem się pojawił, czyli to ewidentnie czujnik poziomu oleju, uff, dobrze, że tylko tyle. To jeszcze pytanko, czy jest tylko ten jeden 'srebrny' na 3 śrubki, czy jest jeszcze jakiś w innym miejscu?

BTW: czy miskę z tym czujnikiem można zdjąć bez problemu, bo chętnie bym ją uszczelnił? (jest dedykowana uszczelka, czy na silikon?)
Jak wleje z powrotem olej do silnika to się nic nie stanie, nie? W końcu przepracował niewiele ponad 200km.

Miskę ściągasz z czujnikiem bez problemu. Sam czujnik też. Oczywiście jak olej zlejesz do czystego pojemnika, to możesz go z powrotem zalać (mimo wszystko przez jakiś filtr). Miskę składasz na Dirko, śruby 10Nm po przekątnych.

Jak będziesz sam robił to nie nawal tego Dirko zbyt dużo bo jak zrobią się duże nadlewki po dokręceniu miski z czasem mogą się oderwać i mogą przytkać smok olejowy.

Ja tak zrobiłem i tak jak koledzy piszą użyłem dirko firmy elring, dodatkowo śruby wszystkie wymieniłem w aso nie są drogie, i od tamtej pory suchutko. Jak czujnik będziesz wkręcał to daj kapkę silikonu na gwint przy łbie śrub od czujnika, nawet instrukcja tak zaleca co byś potem znowu nie musiał zlewać oleju bo ci się ze śrubek będzie pociło.

Co do demontażu to pewnie po odkręceniu nie będzie chciała zejść to użyj noża wbij troszku między łączenie i jak lekko będziesz podważał dookoła to puści, aby nie mocno bo to amelinon i że niby ukruszyć się może a potem nie pomalujesz.

Czujnik wymieniony, wszystko wróciło do normy

2,5 roku, jeszcze nie taki kotlet

Pany, czy jest jakakolwiek opcja wyłączyć Vagiem tą durną kontrolkę? Czujnik musi być uwalony, a jestem akurat po wymianie oleju i nie chce mi się go spuszczać. Próbowałem różne metody (kanały w zegarach), ale w moim D2 to nie działa.

Jedyna opcja to zasymulować stan ok, elektrycznie, ale przy V8 i długiej trasie może być to niezbyt dobre

Ja mam tylko 2,8

Jak to można zasymulować?

rodzynek pisze:Ja mam tylko 2,8

Jak to można zasymulować?

Jeżeli problemem jest wyłącznie "nie chce mi się" to moim zdaniem nic nie symuluj tylko spuść olej, wymień czujnik i nalej ten sam olej i tak będzie najszybciej, najłatwiej i najzdrowiej dla ciebie i dla twojego auta

Ja jestem po wymianie nie pomogło. Ktoś wie wie gdzie są drugie końce tych 3 kabli żeby przedzwonić? Jeden na licznik chyba na zapłon?

Pan chodź tu pisze:Ja jestem po wymianie nie pomogło. Ktoś wie wie gdzie są drugie końce tych 3 kabli żeby przedzwonić? Jeden na licznik chyba na zapłon?

Nie twierdzę, że tak jest w twoim przypadku ale jeżeli założyłeś jakiś zamiennik to niestety ale są takie które od początku nie współpracują poprawnie z autem.

hella wsadzona