S8 D2 by FOSS ... (R.I.P. 31-12-2010)
FOSS,
dziekuje ze zamiesciles swoje zdjecia.
mam nadzieje, ze to bedzie dobra nauczka dla nas wszystkich (dobra, bo nie wlasna), ze naped 4x4 nie jest w stanie obejsc praw fizyki. mysle, ze kazdego z nas kiedys "to cos" postawilo w poprzek. czasami jest pusta droga, a czasami slup na drodze. "to cos" nazywa sie niepotrzebna brawura.
dziekuje ze zamiesciles swoje zdjecia.
mam nadzieje, ze to bedzie dobra nauczka dla nas wszystkich (dobra, bo nie wlasna), ze naped 4x4 nie jest w stanie obejsc praw fizyki. mysle, ze kazdego z nas kiedys "to cos" postawilo w poprzek. czasami jest pusta droga, a czasami slup na drodze. "to cos" nazywa sie niepotrzebna brawura.
niedawno podziwialem twoje auto na zlocie w katowicach.dobrze ze "ktos"nad wami czuwal i zyjecie.ja mialem szczescie dwukrotnie.2 sekundy i juz leze motocykl rozbity a ja zaskoczony.gosc myslal ze zdazy przede mna na skrzyzowaniu ja mialem pierszenstwo, niestety na cmentarzach duzo lezy motocyklistow ktorzy mieli pierszenstwo.wracaj do zdrowia jak najszybciej bo trzeba szukac nastepnej a8.pozdrawiam
- czechu20vt
- Forum Audi A8
- Posty: 61
- Rejestracja: 10 sie 2010, 19:49
- Lokalizacja: pomorskie
- gierobiala
- Super Klubowicz
- Posty: 406
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 18:00
- Lokalizacja: lubelskie
Zdrówko i życie najważniejsze,FOSS nie przy takich uderzeniach ludzie płaczą do końca życia,ucałuj córcię,sam wiesz że ta super dopieszczona i wychuchana esa to tak na prawdę tylko trochę blachy,będzie następna ;-)
Ostatnio zmieniony 21 sty 2011, 13:33 przez gierobiala, łącznie zmieniany 1 raz.
Może trzeba po prostu nauczyć się z niego korzystać... :lol:gierobiala pisze:Napęd Ouattro jest kurewsko nieprzewidywalny na śliskiej nawierzchni,tego mi nikt nie powie bo o wiele pewniej czułem się w byłej e38 niż w byłej a8.Pojeździłem sobie ostatnio nowy allroadem i jest taka sama historia,nie biję pokłonów do napędu Q,takie moje zdanie i jego nie zmienię.Na suchym owszem ,jest super,ale jak jest ślisko to jest do du..py i tyle.
A ośka na zimę jest najbardziej przewidywalna i na milion procent nie doszłoby do takiej sytuacji z biednym napędem tylko na przód.
No ale nie o tym temat. Nikogo z nas tam nie było, nikt z nas nie ma ani wiedzy ani prawa aby oceniać co można było a czego nie.
Marcin
4WD + 1WD
4WD + 1WD
- czechu20vt
- Forum Audi A8
- Posty: 61
- Rejestracja: 10 sie 2010, 19:49
- Lokalizacja: pomorskie
GIEROBIALA, ja mysle, ze masz racje, choc inaczej bym ujal to zagadnienie.
bardzo polegamy na napedzie quattro i w efekcie kiedy "przelamiemy" bariere praw fizyki, nic nie jest nam juz w stanie pomoc. a wiec wpadlismy w pulapke bardzo dobrych inzynierow - konstruktorow napedu quattro. zaprojektowali system 4x4 ktory bardzo dlugo "walczy" z prawami fizyki, przez co wydaje nam sie ze mozemy jeszcze wiecej/ewentualnie system ten usypia nasza czujnosc. no i jesli przeholujemy to efekty sa takie jakie w pierwszym poscie.
dlatego nie dziwie sie, ze opisujac naped w bmw (jesli dobrze rozumiem skrot e38) mowisz, ze jest to naped lepszy. bowiem znacznie wczesniej (przy mniejszej predkosci, lub na mniejszym zakrecie) wiesz, ze droga jest niebezpieczna - samochod szybicej traci stabilnosc na drodze. w efekcie taki samochod jest wg Ciebie bezpieczniejszy - bowiem uniemozliwia kierowcy zbytnia wiare we wlasne umiejetnosci. co wiecej daje Ci do zrozumienia wczesniej (mniejszy zakret, mniejsza predkosc), ze cos jest nie tak, a przy mniejszyej predkosci latwiej zapanowac nad krytyczna sytuacja.
inni zas opisujac przewage quattro nad tylnym napedem nie zgadzaja sie z Toba, bowiem nie szarzujac takim samochodem, rzeczywiscie pewnie jest stabilniejszy niz ten z napedem na tylna os.
w kazdym razie na poczatku lat 90 samochody z napedem na przednia os robily furore w Skandynawii,- bowiem byly latwiejsze w sterewaniu, niz te z napedem na tylna os. wtedy opcja "ESP" wystepowala jedynie w promach kosmicznych (i tez za doplata).
bardzo polegamy na napedzie quattro i w efekcie kiedy "przelamiemy" bariere praw fizyki, nic nie jest nam juz w stanie pomoc. a wiec wpadlismy w pulapke bardzo dobrych inzynierow - konstruktorow napedu quattro. zaprojektowali system 4x4 ktory bardzo dlugo "walczy" z prawami fizyki, przez co wydaje nam sie ze mozemy jeszcze wiecej/ewentualnie system ten usypia nasza czujnosc. no i jesli przeholujemy to efekty sa takie jakie w pierwszym poscie.
dlatego nie dziwie sie, ze opisujac naped w bmw (jesli dobrze rozumiem skrot e38) mowisz, ze jest to naped lepszy. bowiem znacznie wczesniej (przy mniejszej predkosci, lub na mniejszym zakrecie) wiesz, ze droga jest niebezpieczna - samochod szybicej traci stabilnosc na drodze. w efekcie taki samochod jest wg Ciebie bezpieczniejszy - bowiem uniemozliwia kierowcy zbytnia wiare we wlasne umiejetnosci. co wiecej daje Ci do zrozumienia wczesniej (mniejszy zakret, mniejsza predkosc), ze cos jest nie tak, a przy mniejszyej predkosci latwiej zapanowac nad krytyczna sytuacja.
inni zas opisujac przewage quattro nad tylnym napedem nie zgadzaja sie z Toba, bowiem nie szarzujac takim samochodem, rzeczywiscie pewnie jest stabilniejszy niz ten z napedem na tylna os.
w kazdym razie na poczatku lat 90 samochody z napedem na przednia os robily furore w Skandynawii,- bowiem byly latwiejsze w sterewaniu, niz te z napedem na tylna os. wtedy opcja "ESP" wystepowala jedynie w promach kosmicznych (i tez za doplata).
To mi adrenalina podskoczyła jak zobaczyłem Twoją eSe.Zdaję sobie sprawę z tego że w gardle robi sie sucho i ciężko jest patrząc na to przełknąć gorzką slinę.Stało sie. Wiem jak ciężko się patrzy tylko na głupią rysę na błotniku,a tu wypadek niebezpieczny z dzieckiem w środku.Bogu tylko dziękujmy że nikomu nic się nie stało.Mamy kolejny dowód na to że audi a8 jest bezpiecznym autem ,ale bez względu jak wiele o tym aucie wiemy musimy wiedzieć że to duża maszyna i może nas zdradzic w najmniej oczekiwanym momencie.Trzymam kciuki i mam nadzieję że wszystko się potoczy dobrze.Każdy z nas popełnia błędy wiec nie obwiniaj się za nic tylko głowa do góry i jesteśmy z Tobą.
Szczęście że jesteś cały Wozu szkoda, ale znajdzie się kolejny. Pozdrawiam.
"Nigdy do niczego się nie przyznawaj, złapią cię pijanego w samochodzie, to mów, że nie piłeś, znajdą ci dolary w kieszeni, to mów, że to pożyczone spodnie, a jak cię złapią na kradzieży za rękę, to mów, że to nie twoja ręka. Nigdy się nie przyznawaj"
- gierobiala
- Super Klubowicz
- Posty: 406
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 18:00
- Lokalizacja: lubelskie
To nie kwestia ogarnięcia,nie jestem świeżym kierowcą,robię osobówką około 100kkmczechu20vt pisze: nie możesz ogarnąć czterech
rocznie
and808 pisze:opisujac naped w bmw (jesli dobrze rozumiem skrot e38) mowisz, ze jest to naped lepszy
Takiego czegoś nie napisałem,na pewno tylny napęd nie jest lepszy,wręcz przeciwnie-RWD to najglupszy wymysł w dziejach ludzkości lecz akurat to auto było dla mnie lepsze w prowadzeniu i bardziej przewidywalne aniżeli A8 i osławione Q.
Ostatnio zmieniony 21 sty 2011, 13:34 przez gierobiala, łącznie zmieniany 1 raz.