Forum Audi A8 Klub Polska

Potrzebuję rady kogoś z forum co do odnowienia foteli i w szczególności kierownicy. Czy specyfik z tej aukcji dał by radę?
https://allegro.pl/oferta/farba-do-reno ... 6258991984
Da radę odnowić to samodzielnie i faktycznie jest to takie proste jak piszą w aukcji? W kwietniu mam zawieźć kolegę do ślubu a sierpniu mam swój, więc chciałbym doprowadzić wnętrze do bardzo dobrego stanu. Kierownica ma sporo przetarć a przy fotelach chodzi głównie o te "zmarszczki" po bokach, które niedługo mogą zacząć pękać.
Poniżej dodaje kilka zdjęć wnętrza:

Twój samochód ma 11 lat, więc jakieś różnice w odcieniu mogą być. Przy tego typu zabiegach lepiej jest im wysłać daną część (np kierownice) i ledercentrum dobierze Ci na miejscu kolor/odcień specjalnie dla Ciebie. Zapłacisz za to sporo więcej, ale masz potem pewność, że jak zrobisz dobrze to nie będzie widać różnicy. Druga sprawa w tym w/w zestawie masz w sumie tylko 3, więc nim nie pozbędziesz się głębszych pęknięć (te płytki zakryje farba), musiałbyś mieć "szpachle".
Kolejna sprawa - jeśli o fotele chodzi, zawsze możesz pokusić się o szukanie anglika i przełożenie tylko bocznych poduch (ew kupno OE tapicerek, są na audi tradition, tylko ceny nienormalne). Chodzi o to efekt farbienia nie jest stały (chociaż co 2-3 msc potem nakladasz specjalna bezbarwna warstwę w celu podtrzymania efektu) i w zależności od intensywności wsiadania/wysiadania będziesz te zabiegi musiał powtarzać. Z kierownica jeszcze gorzej, bo najszybciej się wyciera i o ile w kolorze czarnym tego praktycznie nie widać o tyle w Twoim przypadku wyjdzie szybko.

Tak też myślałem, że to nie takie proste. Najbardziej zależy mi na kierownicy bo te ciemniejsze plamy strasznie ją szpecą. Myślałem też o tym, żeby kupić ten zestaw i wypróbować na gałce lewarka. Jednak skoro mówisz, że z trwałością tego zabiegu nie jest kolorowo to może lepiej będzie oddać auto do całkowitego odświeżenia wnętrza jakiejś firmie. Poleca ktoś taka firmę z okolic Częstochowy? Może ktoś korzystał z takiej usługi? Chętnie dowiem się jak to się ma od strony kosztów takiej renowacji wnętrza.

Kierownice po prostu obszyć na nowo.

Czyli na mojej kierownicy po prostu postawiłeś krzyżyk No cóż, obszycie na nowo, to jak wiadomo najpewniejsza opcja. Co do foteli to są one w stanie bardzo dobrym z takim minusem i właśnie tego minusa chciałbym się pozbyć. Skóra anilinowa, którą mam w aucie, niestety jest podatna na otaczające warunki atmosferyczne i jestem świadomy tego, że kolor jest troszkę inny niż 10 lat temu, gdy auto wyjeżdżało z salonu.

Tak, kierownice obszyć (wyjdzie najtaniej), a boczne poduszki foteli pomalować. Zagłówek wyślij do https://lederzentrum.pl/, porób im zdjęcia dokładne co chcesz zrobić, to dobiorą Ci preparaty i namieszą farby. Minimum w ml nie pamiętam, ale wystarcza na dwa fotele, także masz na zapas. Dostaniesz w paczce z powrotem swój zagłówek, farby, rozpuszczalnik, utrwalacz, szpachle itp w zależności co uznają za potrzebne.
U mnie ich produktami był robiony podłokietnik (zmiana koloru z siwego na ecrue) i fakt faktem zeszło tej farby w cholerę by to pokryć, ale farbę dobrali mi tak (wysyłałem im dwa zagłówki - siwy i ecrue), że nie ma różnicy pomiędzy fotelami a podłokietnikiem. Co 3-4 miesiące akurat czyszczę standardowo jak każda skórę, a jak wyschnie pokrywam delikatnie utrwalaczem.
U Ciebie dużo farby nie pójdzie, bo będziesz malował tym samym kolorem.
Sprawa ma się tak, że w miejsca szczególnie narażone na ścieranie będxziesz musiał czesciej aplikować utrwalacz, albo co jakis czas poprawiać farbę i chodzi w tym o to, że koniec konców tapicerc i tak wyjdzie taniej. Farby sa super, ale na miejsca gdzie nie mają czestego styku, albo po prostu jak chcesz fure pogonić na handel.

Dzięki za stronkę, na pewno skorzystam. Swoją drogą, po wybraniu Audi mam listę kolorów i pierwszy jest właśnie Amaretto brown. Skoro znam kolor i kod koloru wnętrza po numerze VIN, to czy jest sens wysyłać do nich próbkę? Czy masz tu na myśli to, że dostosują mi kolor z poprawką na amaretto po 10 latach?

Caranthir pisze:Czy masz tu na myśli to, że dostosują mi kolor z poprawką na amaretto po 10 latach?

Dokładnie. Dopasują bazowe amaretto do tego co masz na zagłówku po upływie tylu lat.
Audi ma atermiczne szyby itp, które trochę chronią przed UV, ale wystarczy, że sobie porównasz np wnęki kanap, gdzie nie dochodzi "światło" i od razu wprawne oko wychwyci różnice w odcieniu.

Rozumiem. Dzięki bardzo za rady.