[D3 08 4.2TDI ] Nieprawidłowy odczyt poziomu akumulatora p
[D3 08 4.2TDI ] Nieprawidłowy odczyt poziomu akumulatora p
Witam, mam następujący problem. Ostatnio wymieniłem akumulator na nowy, został zakodowany jak trzeba. Jest jeden problem, mianowicie po godzinie komputer pokazuje, że poziom akumulatora wynosi 60%. Po 24 czy 48h też pokazuje 60%. Akumulator jest wtedy na pewno pełny, widać to nawet po tym jak auto odpala, tzn. rozrusznik kręci jak dziewica. Sterownik wyłącza też po takim czasie niektóre funkcje jak np. oświetlenie zewnętrzne. Akumulator był kodowany na nowo przy pokazującym poziomie 60%, po zakodowaniu pokazał 100% lecz po zgaszeniu auta i włączeniu go za trochę ponad godzinę jest ta sama sytuacja co powyżej. Prąd nigdzie nie ucieka bo to było sprawdzane. Miał ktoś taką sytuację? Gdzie szukać przyczyny? Mam nadzieje, że ktoś da jakąś radę bo szkoda nowego akumulatora, a wydaje mi się że jak komputer widzi że jest niepełny to alternator ładuje go inaczej niż jakby był według niego pełny (jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu). Liczę na pomoc, dzięki i pozdrawiam.
[ Dodano: 2019-03-17, 15:19 ]
Dodam, że na akumulatorze jest to tzw. oko, które pokazuje stan naładowania akumulatora. Jest ono zielone, czyli jest pełny. A komputer i tak pokazuje to magiczne 60%.
[ Dodano: 2019-03-17, 15:19 ]
Dodam, że na akumulatorze jest to tzw. oko, które pokazuje stan naładowania akumulatora. Jest ono zielone, czyli jest pełny. A komputer i tak pokazuje to magiczne 60%.
Re: Nieprawidłowy odczyt poziomu akumulatora p
Ja do D4 włożyłem w ASO nowe aku, nikt nic nie kodował i jest Ok.MichałABG pisze:Witam, mam następujący problem. Ostatnio wymieniłem akumulator na nowy, został zakodowany jak trzeba. Jest jeden problem, mianowicie po godzinie komputer pokazuje, że poziom akumulatora wynosi 60%. Po 24 czy 48h też pokazuje 60%. Akumulator jest wtedy na pewno pełny, widać to nawet po tym jak auto odpala, tzn. rozrusznik kręci jak dziewica. Sterownik wyłącza też po takim czasie niektóre funkcje jak np. oświetlenie zewnętrzne. Akumulator był kodowany na nowo przy pokazującym poziomie 60%, po zakodowaniu pokazał 100% lecz po zgaszeniu auta i włączeniu go za trochę ponad godzinę jest ta sama sytuacja co powyżej. Prąd nigdzie nie ucieka bo to było sprawdzane. Miał ktoś taką sytuację? Gdzie szukać przyczyny? Mam nadzieje, że ktoś da jakąś radę bo szkoda nowego akumulatora, a wydaje mi się że jak komputer widzi że jest niepełny to alternator ładuje go inaczej niż jakby był według niego pełny (jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu). Liczę na pomoc, dzięki i pozdrawiam.
[ Dodano: 2019-03-17, 15:19 ]
Dodam, że na akumulatorze jest to tzw. oko, które pokazuje stan naładowania akumulatora. Jest ono zielone, czyli jest pełny. A komputer i tak pokazuje to magiczne 60%.
Może masz gowniane Ako
-
- Super Klubowicz
- Posty: 3526
- Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2006
- Silnik: V8 4.2 TDI
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Imię: maciu
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nieprawidłowy odczyt poziomu akumulatora p
sprawdź napięcie - możesz sobie zostawić w gniezdzie zapalniczki taki dynks co cały czasMichałABG pisze:Witam, mam następujący problem. Ostatnio wymieniłem akumulator na nowy, został zakodowany jak trzeba. Jest jeden problem, mianowicie po godzinie komputer pokazuje, że poziom akumulatora wynosi 60%. Po 24 czy 48h też pokazuje 60%. Akumulator jest wtedy na pewno pełny, widać to nawet po tym jak auto odpala, tzn. rozrusznik kręci jak dziewica. Sterownik wyłącza też po takim czasie niektóre funkcje jak np. oświetlenie zewnętrzne. Akumulator był kodowany na nowo przy pokazującym poziomie 60%, po zakodowaniu pokazał 100% lecz po zgaszeniu auta i włączeniu go za trochę ponad godzinę jest ta sama sytuacja co powyżej. Prąd nigdzie nie ucieka bo to było sprawdzane. Miał ktoś taką sytuację? Gdzie szukać przyczyny? Mam nadzieje, że ktoś da jakąś radę bo szkoda nowego akumulatora, a wydaje mi się że jak komputer widzi że jest niepełny to alternator ładuje go inaczej niż jakby był według niego pełny (jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu). Liczę na pomoc, dzięki i pozdrawiam.
[ Dodano: 2019-03-17, 15:19 ]
Dodam, że na akumulatorze jest to tzw. oko, które pokazuje stan naładowania akumulatora. Jest ono zielone, czyli jest pełny. A komputer i tak pokazuje to magiczne 60%.
pokazuje (pobór ma znikomy), widać tez przy okazji ile zajmuje mu dojście do stanu
prawie/pełnego naładowania (napięcie wraca do 14,3 - 14,5)
byc może akumulator nowy który ci zasadzono nie był do pełna naładowany wtedy warto
doładować na aucie lub poza i zakodować ponownie (wtedy BEM wie że jest 100%
i to jest dla niego punkt odniesienia od którego sobie liczy
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
Re: Nieprawidłowy odczyt poziomu akumulatora p
jakbym z każdą rzeczą leciał do ASO to za głupią wymianę postojówek zapłaciłbym ponad 500zł także dzięki.walus30 pisze: Ja do D4 włożyłem w ASO nowe aku, nikt nic nie kodował i jest Ok.
Może masz gowniane Ako
Co do poboru prądu w spoczynku to tak jak pisałem w pierwszym poście wszystko jest ok, gdyż było to sprawdzane. Akumulator był kodowany na nowo przy wartości 60%, po kodowaniu wskazał 100%. Może spróbuję tak jak mówisz zakodować go na nowo po naładowaniu do 100%, może wtedy zaskoczy prawidłowo.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 3526
- Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2006
- Silnik: V8 4.2 TDI
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Imię: maciu
- Lokalizacja: Warszawa
ja nie mówię o mierzeniu prądu tylko napięcia to raz - to też sporo mówi o kondycji
akumulatora
dwa - kodowanie akku jako nowy mówi tylko ABMowi że ten akumulator jest naładowany
na full - to jest jego poziom odniesienia od którego sobie mierzy ile weszło i ile wyszło
nie ma innej wiedzy dla niego
kodowanie jako nowy przy stanie 60% na MMI to ruletka
podładuj (może być w ostateczności odpowiednio długą trasą w aucie) i wtedy zakoduj jako nowy
jak dalej tak będzie to albo akku nie trzyma napięcia po postoju albo pomiary
uciekającego prądu nie były dobre albo BEM kaputt
akumulatora
dwa - kodowanie akku jako nowy mówi tylko ABMowi że ten akumulator jest naładowany
na full - to jest jego poziom odniesienia od którego sobie mierzy ile weszło i ile wyszło
nie ma innej wiedzy dla niego
kodowanie jako nowy przy stanie 60% na MMI to ruletka
podładuj (może być w ostateczności odpowiednio długą trasą w aucie) i wtedy zakoduj jako nowy
jak dalej tak będzie to albo akku nie trzyma napięcia po postoju albo pomiary
uciekającego prądu nie były dobre albo BEM kaputt
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
Bardzo często kupuje nowe akumulatory i nie zdarzyło mi się ładować. A jak, któryś od początku "miał braki " szedł na reklamację i wymianę. Nowy akumulator ma być w 100% sprawny, nie interesują mnie "leżaki"leon0376 pisze:walus30
Twoje zdanie To twoje zdanie i oczywiscie mozesz je mieć ale kazdy nowo zakupiony aku dobrze jest podladować do pelna i wtedy dopiero kodowac.Nigdy nie wiesz jaką droge ta bateria przeszła i jak dlugo leżała po magazynach.
Wątek jest o D3 gdzie mamy "menedżera energii " któremu trzeba poprawnie zakodowac stan aku a pewnosci nigdy nie ma ile aku "lezakowal"
Ostatnio zmieniony 23 mar 2019, 06:43 przez leon0376, łącznie zmieniany 1 raz.
Zycie jest za krotkie zeby inwestowac w diesla
Napięcie na akumulatorze jest dobre (14,25). Kodowany na nowo przy 100%, nic nie dało.
Jedno pytanie mam dodatkowe. Gdy akumulator nie jest pełny (pokazuje te 60%) to sterownik wyłącza klapę bagażnika, oświetlenie zewnętrzne, ale za to zawsze gdy otwieram drzwi zapalają się lampki w suficie, mimo tego że mam to wyłączone. Gdy to wyłączę i po jakimś czasie znów otworzę auto gdy w teorii nie jest naładowane na full to te lampki w suficie znów się zaświecają mimo że je wyłączałem wcześniej. Nie powinno być na odwrót? Że gdy akumulator nie jest pełny to nie powinien tego włączyć, a właśnie wtedy się to włącza a gdy akumulator ma 100% to te lampki w suficie się nie włączają. Możliwe że sterownik wariuje?
Jedno pytanie mam dodatkowe. Gdy akumulator nie jest pełny (pokazuje te 60%) to sterownik wyłącza klapę bagażnika, oświetlenie zewnętrzne, ale za to zawsze gdy otwieram drzwi zapalają się lampki w suficie, mimo tego że mam to wyłączone. Gdy to wyłączę i po jakimś czasie znów otworzę auto gdy w teorii nie jest naładowane na full to te lampki w suficie znów się zaświecają mimo że je wyłączałem wcześniej. Nie powinno być na odwrót? Że gdy akumulator nie jest pełny to nie powinien tego włączyć, a właśnie wtedy się to włącza a gdy akumulator ma 100% to te lampki w suficie się nie włączają. Możliwe że sterownik wariuje?
Witam, mam bardzo podobny problem z nowym akumulatorem.
Audi A8 d3 4,2 benzyna. W 2018 kupiłem nowy aku. po VIN sprawdzony i dopasowany,
kodowany po założeniu nie wiem przy jakim stanie naładowania, około pół roku było OK, do pierwszych przymrozków - ( może zbieg okoliczności z tą temperaturą ).
Pojawił się problem tego typu: Po nocy auto nie otwiera się ( po zbliżeniu ręki pod klamkę) tylko z kluczyka.
po odpaleniu stan akumulatora 1 kreska i świeci się na desce żółta kontrolna Akumulatora.
Dziwne że auto w ogóle odpala przy tak niskim stanie aku. Kolejny dziwny objaw to szybkość naładowania akumulatora - wystarcz około 15-20 minut i na mmi pokazuje stan 100 % naładowania. na koniec dnia stan 100% z rana od nowa taka sama sytuacja stan aku. 1 kreska. Dodam że przez pewien okres z rana jest ok a nie wiadomo skąd znowu to samo.
A jeszcze jedna ważna sprawa akumulator został oddany na reklamację i po sprawdzeniu, testach - oddali mi aku. jako sprawny - reklamacja bezzasadna. W czasie reklamacji miałem pożyczony akumulator - przez około 2 tygodnie OK a później taka sama sytuacja co z moim akumulatorem.
Proszę o pomoc co siadło, ewentualnie co do wymiany lub sprawdzenia.
Audi A8 d3 4,2 benzyna. W 2018 kupiłem nowy aku. po VIN sprawdzony i dopasowany,
kodowany po założeniu nie wiem przy jakim stanie naładowania, około pół roku było OK, do pierwszych przymrozków - ( może zbieg okoliczności z tą temperaturą ).
Pojawił się problem tego typu: Po nocy auto nie otwiera się ( po zbliżeniu ręki pod klamkę) tylko z kluczyka.
po odpaleniu stan akumulatora 1 kreska i świeci się na desce żółta kontrolna Akumulatora.
Dziwne że auto w ogóle odpala przy tak niskim stanie aku. Kolejny dziwny objaw to szybkość naładowania akumulatora - wystarcz około 15-20 minut i na mmi pokazuje stan 100 % naładowania. na koniec dnia stan 100% z rana od nowa taka sama sytuacja stan aku. 1 kreska. Dodam że przez pewien okres z rana jest ok a nie wiadomo skąd znowu to samo.
A jeszcze jedna ważna sprawa akumulator został oddany na reklamację i po sprawdzeniu, testach - oddali mi aku. jako sprawny - reklamacja bezzasadna. W czasie reklamacji miałem pożyczony akumulator - przez około 2 tygodnie OK a później taka sama sytuacja co z moim akumulatorem.
Proszę o pomoc co siadło, ewentualnie co do wymiany lub sprawdzenia.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec