Tak jak w temacie , mam problem z piszczeniem hamulców podczas dojeżdżania w mieście do świateł , powiedzmy przy 15/20 hm/h zaczyna się pisk niesamowity.
Wymieniłem tarcze przednie na nowe +klocki , pomogło to może na 4-5 tyś . I znowu to samo poprostu straszna siara. Dojeżdzasz do świateł a tu pisk że każdy patrzy i nawet nie wiem co myśli

Audi s8 d4 2015 r aktualnie 90k przebiegu , tarcze zmienione gdzieś przy ~80k.
co tu robić z pacjentem?
Delikatnie pomaga jak jest po myciu , śmiem twierdzić że pisk jest troszke mniejszy . jutro wrzucę nagranie