Zagubiona umowa kupna spr...
Zagubiona umowa kupna spr...
Witam posiałem gdzieś umowę kupna sprzedaży a że kupiłem to chyba kolo 14-15 mam kartę pojazdu i dowód i nawet poprzednie umowy -czyli styl podpisu też .
Skarbowy opłacony był .
Gość dość daleko mieszka tel .nie mam bo to było tyle lat temu
Jest problem z datą kupna bo jej nie znam .
Jakieś pomysły ?
Skarbowy opłacony był .
Gość dość daleko mieszka tel .nie mam bo to było tyle lat temu
Jest problem z datą kupna bo jej nie znam .
Jakieś pomysły ?
Nie napisałeś tego więc muszę się domyślać, że chodzi o jakiś środek transportu... samochód, motocykl, itp.
Jeżeli źle się domyślam to pomysły poniżej mogą być nie na miejscu
Po pierwsze, możesz spróbować w swoim wydziale komunikacji zasięgnąć informacji...
Jeżeli sprzedający był w miarę ogarnięty to jest szansa, że zgłosił sprzedaż, bo zgodnie ze sztuką tak właśnie powinno się robić.
Wtedy wydział komunikacji ma kopię tej umowy oraz informację, że to ty jesteś aktualnie właścicielem.
Po drugie to ubezpieczyciel...
Jeżeli jesteś właścicielem to siłą rzeczy opłacasz jakieś OC a do wykupienia polisy musiałeś kiedyś pokazać taką umowę i ubezpieczyciel pewnie ma jej kopię.
Po trzecie to skarbówka...
Jeżeli płaciłeś PCC to chyba wciąż trzeba na podkładkę dać kopię umowy a więc skarbówka może ją mieć.
Po czwarte to milicja...
O ile będą chcieli cokolwiek pomóc, a w tym kraju niestety jest to mocno wątpliwe, to mogą sprawdzić dane właściciela.
Po piąte to sam właściciel...
O ile wiesz od kogo kupiłeś to możesz podjąć próbę kontaktu.
Wiem, że jest "daleko" ale czasem można skorzystać z pomocy kogoś z klubu a może się okazać, że ktoś inny ma blisko i może znajdzie chwilę i podejdzie pod wskazany adres, zapuka do drzwi... itd.
Możliwości jest sporo, to tylko tak na szybko wpadło mi do głowy
Jeżeli źle się domyślam to pomysły poniżej mogą być nie na miejscu
Po pierwsze, możesz spróbować w swoim wydziale komunikacji zasięgnąć informacji...
Jeżeli sprzedający był w miarę ogarnięty to jest szansa, że zgłosił sprzedaż, bo zgodnie ze sztuką tak właśnie powinno się robić.
Wtedy wydział komunikacji ma kopię tej umowy oraz informację, że to ty jesteś aktualnie właścicielem.
Po drugie to ubezpieczyciel...
Jeżeli jesteś właścicielem to siłą rzeczy opłacasz jakieś OC a do wykupienia polisy musiałeś kiedyś pokazać taką umowę i ubezpieczyciel pewnie ma jej kopię.
Po trzecie to skarbówka...
Jeżeli płaciłeś PCC to chyba wciąż trzeba na podkładkę dać kopię umowy a więc skarbówka może ją mieć.
Po czwarte to milicja...
O ile będą chcieli cokolwiek pomóc, a w tym kraju niestety jest to mocno wątpliwe, to mogą sprawdzić dane właściciela.
Po piąte to sam właściciel...
O ile wiesz od kogo kupiłeś to możesz podjąć próbę kontaktu.
Wiem, że jest "daleko" ale czasem można skorzystać z pomocy kogoś z klubu a może się okazać, że ktoś inny ma blisko i może znajdzie chwilę i podejdzie pod wskazany adres, zapuka do drzwi... itd.
Możliwości jest sporo, to tylko tak na szybko wpadło mi do głowy
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
no to motocykl akurat jest
oc płaciłem ale umowy się nie pokazuje idziesz płacisz i tyle
skarbowy też nie wchodzi w grę bo tam data była nie właściwa
gość wyjechał z kraju podobno bo kolega mi go sprawdził na portalach typy facebuk go nie ma .
Wydział komunikacji nie może sprawdzić tego -sprawdza tylko przy rejestracji pojazdu bazy danych jeszcze nie ma -pytanie czy typo zgłosił bo jak nie to co by nie napisał to będzie dobrze
[ Dodano: 2019-12-10, 13:32 ]
normalnie ja jak kupuje coś to kilka lat śmigam na tablicach rekord mój to 9 lat
a dlaczego tak robiłem bo ludzie jak widzą blach z innego miasta to wpuszczają i nie trąbią i niektóre tablice były fajne obecnie będą kary 200-1000 więc ...
oc płaciłem ale umowy się nie pokazuje idziesz płacisz i tyle
skarbowy też nie wchodzi w grę bo tam data była nie właściwa
gość wyjechał z kraju podobno bo kolega mi go sprawdził na portalach typy facebuk go nie ma .
Wydział komunikacji nie może sprawdzić tego -sprawdza tylko przy rejestracji pojazdu bazy danych jeszcze nie ma -pytanie czy typo zgłosił bo jak nie to co by nie napisał to będzie dobrze
[ Dodano: 2019-12-10, 13:32 ]
normalnie ja jak kupuje coś to kilka lat śmigam na tablicach rekord mój to 9 lat
a dlaczego tak robiłem bo ludzie jak widzą blach z innego miasta to wpuszczają i nie trąbią i niektóre tablice były fajne obecnie będą kary 200-1000 więc ...
Moim zdaniem od ładnych paru lat wprowadzają takie info do CEPiKu.pepi pisze:Wydział komunikacji nie może sprawdzić tego -sprawdza tylko przy rejestracji pojazdu bazy danych jeszcze nie ma -pytanie czy typo zgłosił bo jak nie to co by nie napisał to będzie dobrze
Jak zgłosiłeś sprzedaż auta a ktoś na twoich tablicach zatankuje "za darmo" to nie powinni przyłazić do ciebie tylko szarpać nowego właściciela.
To że milicja nie ogarnia takich informacji to jedno ale jak zgłosiłeś sprzedaż to moim zdaniem powinno to być zapisane.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
nie jest
tylko oni wysyłają po potwierdzenie danych
jak by była baza danych to by od razu dawali kwity a dają po dwóch tygodniach
[ Dodano: 2019-12-31, 06:19 ]
więc tak byłem zarejestrować motor jak i auta w wydziale armagedon
rozmawiam z panem znajomym tam i mówi mi ma jeszcze 10 tarcz i tyle
system padł od naporu interesantów termin 30 dniowy dowodu nie możliwy minimum dwukrotnie będzie trwał .
Nasi ustawodawczy to fajnie te przepisy tworzą rozmawiam w wydziale rozumiem ze wszyscy na hura ale nie lepiej jak by dali ze pól roku na załatwienie tego po wejściu ustawy ?
Mina mojego znajomego powiedziała wszystko poszła kasa pod stołem to jest jak jest .
Co do bazy danych zapchała się i nie działa poprawnie więc na 99,99 % oni tylko sprawdzą czy taki pojazd był zarejestrowany tam i tyle
tylko oni wysyłają po potwierdzenie danych
jak by była baza danych to by od razu dawali kwity a dają po dwóch tygodniach
[ Dodano: 2019-12-31, 06:19 ]
więc tak byłem zarejestrować motor jak i auta w wydziale armagedon
rozmawiam z panem znajomym tam i mówi mi ma jeszcze 10 tarcz i tyle
system padł od naporu interesantów termin 30 dniowy dowodu nie możliwy minimum dwukrotnie będzie trwał .
Nasi ustawodawczy to fajnie te przepisy tworzą rozmawiam w wydziale rozumiem ze wszyscy na hura ale nie lepiej jak by dali ze pól roku na załatwienie tego po wejściu ustawy ?
Mina mojego znajomego powiedziała wszystko poszła kasa pod stołem to jest jak jest .
Co do bazy danych zapchała się i nie działa poprawnie więc na 99,99 % oni tylko sprawdzą czy taki pojazd był zarejestrowany tam i tyle
- dice111
- Moderator
- Posty: 6004
- Rejestracja: 16 maja 2009, 01:18
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Imię: AHC by MTM
- Lokalizacja: Těšin
Tak przy okazji, ten nowy przepis będzie tylko dla pojazdów nabytych od czasu jego trwania (Nowe przepisy wchodzą w życie 1 stycznia 2020 roku. Od tego dnia zacznie obowiązywać 30-dniowy termin na złożenie wniosku o rejestrację lub wyrejestrowanie pojazdu), także nie obowiązuje starszych, nie trzeba nawet zgłaszać do Starostwa/WK śląc pisma o nabyciu przez nas pojazdu nieprzerejestrowanego, nadal nic za to nie grozi
Black Cars Matters
no ale jak pokaże jak gość nie zgłosił a kupujący nie zarejestrował ?
Robiło się tak że powiadamiało się tylko ubezpieczyciela i oc już nie było albo było już na nowego właściciela .
Dlatego w systemie jest podobno 30 % martwych dusz bez oc i bez badan technicznych podobno
jak ten bajzel się wyjaśni to mają i tym się zająć
Robiło się tak że powiadamiało się tylko ubezpieczyciela i oc już nie było albo było już na nowego właściciela .
Dlatego w systemie jest podobno 30 % martwych dusz bez oc i bez badan technicznych podobno
jak ten bajzel się wyjaśni to mają i tym się zająć