Forum Audi A8 Klub Polska

Witam wszystkich. Od pewnego czasu świeci mi się pomarańczowy samochodzik zawieszenia. Jeżdżę w trybie komfort i od czasu gdy się pojawiła ta kontrolka to z pozycji MMI nie mogę opuścić auta z komfort na dynamic. Natomiast z komfort na lift auto się podnosi i z lift na komfort się opuszcza. Co ciekawe gdy ustawię na auto to jadąc autostradą te 150km/h samochód się opuszcza a gdy zwolnię do ok 70 podnosi się do komfort. Wcześniej zdarzało się że właśnie na autostradzie wyświetlało na FISie o defekcie poziomowania lamp. Czujnik poziomowania prawy (ten przy dolnym wahaczu) wymieniłem na drugi bo jak się okazało mój chodził bardzo ciężko. Niestety to dalej nie pomagało i kontrolka dalej się zapalała po przejechaniu kilku km. Czasem było tak że nie zapaliła się w ogóle. Zauważyłem że gdy się nie świeciła to auto miało miękkie zawieszenie, gdy się zapaliła to tak jak by zawieszenie się utwardzało (choć nie wiem czy w A8 D3 zawieszenie się utwardza) czy to tylko moja wyobraźnia. Teraz kontrolka świeci się cały czas tzn. zapala się nie po odpaleniu samochodu tylko po przejechaniu kilku metrów.
Po podpięcie pod komputer wyszło m.in.
- "czujnik tłumienia lewego amortyzatora"
Prócz tego że niby lewy przód nie podnosi bo miał niby 18mm gdzie prawy przód miał niby 25mm. Ja raczej widzę że przód się podnosi czasem stojąc na światłach. Choć właśnie bardziej mi się wydaje że prawy przód jest o kilka mm niżej.
Gdzie ten czujnik się znajduje i czy jego wymiana spowoduje zniknięcie pomarańczowego autka i wróci możliwość obniżania auta z pozycji MMI (o ile to właśnie on jest powodem tych dolegliwości)? Jak on wygląda ewentualnie jaki numer części.
Z góry dziękuję.

Zapewne chodzi o czujnik który jest widoczny pod maską u samej góry amora, czujnik "przyśpieszania" taka kosteczka czarna.

O taki

Hmmm
To o czym piszesz to też o czymś takim mówił:
- "czujnik kąta skrętu napięcie przyśpieszenia koła lewy tył".
Więc nie wiem czy to samo co napsłem i to co Ty mi wysłałeś czy to coś zupełnie innego. Bo w pierwszym poście była tak jak cytowałwm mówił coś o:
- "czujnik tłumienia lewego amortyzatora"
Więc nie wiem czy to jedno i to samo czy dwa różne tematy.
Mam nagrane jak to mówił. Stąd te cytaty.

[ Dodano: 2020-01-15, 14:35 ]
Halo halo?? Ktoś coś wie czy to to samo czy inne?

Słuchaj czujnik skrętu to czujnik w taśmie kiery G85 do zawiechy są jeszcze czujniki wysokości po jednym na wahaczu i czujniki przyśpieszania po jednym na amorku i w sumie nic więcej nie ma poza oczywiście rozdzielaczem sterownikiem kompresorem

Najlepiej podaj numer błędu i będzie wiadomo.

No więc sprawa ma się tak. Po podłączeniu auta pod kompa wyskoczyły takie kwiatki:



Skasowanie błędu nic nie dało bo się nadal pojawia, tak więc coś go generuje...

Z amorka wychodzi na górze kabelek, kabelek łączy się z instalacją w aucie.
Wszystko koło górnej części kielicha.
Jest gdzieś przerwa w obwodzie.

- kabelek
- wtyczka/gniazdo
- sama cewka w amorku... (tutaj tylko wymiana całości)

A więc sprawa wygląda tak:
Zakupiłem takie o to cudo czyli to chyba się nazywa czujnik tłumienia drgań, który jest na górze kielicha.




(tutaj akurat na lewą i prawą atronę)

Założyłem i pomarańczowa kontrolka poziomowania zgasła, auto znowu zrobiło się komfortowo miękkie. Ale z pozycji MMI nie mogę manualnie obniżyć auta na dynamic. Obniża się tylko w trybie AUTO.
Na foto widać też wzmiankę o jakimś zaworze N337...

To co masz to czujniki przyspieszeń dla ESP.


Interesuje Ciebie tylko ten kabelek z wtyczką co zaznaczyłem:



Pościągaj gumki z wtyczki z kielicha, popatrz na stan przewodów.
Rozepnij wtyczkę, popatrz na stan pinów. Wyczyść płynem do czyszczenia styków.