Forum Audi A8 Klub Polska

A nacisnij i trzymaj wcisniety pedał hamulca i zobacz czy sie zapada do podłogi. Jesli tak to pompa puszcza. Oczywiscie na zapalonym silniku.

Nie zapadnie się aż do podłogi będzie opór mniej więcej w 3/4 długości, sprawdzałem.

Miałem kiedyś taki przypadek podmieniałem servo z pompą i pomogło , stawiałem na servo ale kupiłem zestaw używany z anglika za 50 pln i nie rozkręcałem zamontowałem w całości

Cały płyn hamulcowy został wymieniony, zapowietrzone było przednie prawe koło, sam mechanik był w szoku bo przecież robił tył....

Witam
Podepne sie pod temat co by nowego nie zakladac.
Pacjent to A8 D3 4.2 benzyna, 2006r.
Mam wrazenie,ze pedal hamulca z dnia na dzien zrobil sie jakos tak bardziej miekki (auto wyciagam z garazu 2-3x w tyg na kilka kilometrow). Na odpalonym silniku jestem w stanie wcisnac pedal hamulca chyba do samego konca… nie czuje jakby mial sie o cos opierac czy blokowac? Auto hamuje normalnie ale jest wrazenie, ze musze go wciskac jednak troszeczke glebiej. Gdy depne po hamulcach konkretnie to auto stoi w miejscu (pedal wtedy opada tak na 2/3 swojego zakresu)… nie odczuwam spadku jakosci hamowania. Plyn w zbiorniczku jest pod sam korek. Na odpalonym silniku wciskajac pedal hamulca opada rownomiernie… nie ma tego skoku,ze przytrzyma na chwile a pozniej powoli opada tak jakby cisnienie spadalo.

Tak ma byc i mi sie cos ubzduralo czy jednak mam gdzies zajrzec?