[D2 98 4.2PB ] Wibracje, odgłosy z silnika lub napędu
Dzięki za fotki pompy.
Tymczasem podjechałem na komputer, sorry za niewyraźną fotkę ale słońce dziś miało moc.
Ostatni raz był podpinany ponad pól roku temu i wtedy nic nie wyszło. Dziś wyszło to co widać, błędy skasowaliśmy, przejechałem ok 30 km, wróciłem do mechanika, sprawdziliśmy raz jeszcze i błędów nie było.
Zastanawiam się czy to co wyszło może powodować dziwną pracę mojego silnika, chodzi mi o to, że wyszło ale po przejażdzce nie wróciło.... wymieniać czy nie?
Tymczasem podjechałem na komputer, sorry za niewyraźną fotkę ale słońce dziś miało moc.
Ostatni raz był podpinany ponad pól roku temu i wtedy nic nie wyszło. Dziś wyszło to co widać, błędy skasowaliśmy, przejechałem ok 30 km, wróciłem do mechanika, sprawdziliśmy raz jeszcze i błędów nie było.
Zastanawiam się czy to co wyszło może powodować dziwną pracę mojego silnika, chodzi mi o to, że wyszło ale po przejażdzce nie wróciło.... wymieniać czy nie?
Witam po paru tygodniach przerwy.
W tym czasie: wymieniony czujnik wału (błąd wrócił) po wymianie już nie wraca
Wymieniony olej , filtr, zrzucona miska, w środku czyściutko, silnik nie wziął grama oleju od ostatniej wymiany
Wymieniony płyn we wspomaganiu
Wymieniony filtr paliwa (był oryginał z 98r)
Obniżone zawieszenie (opiszę we właściwym dziale)
Dzis sam pomierzyłem kompresję wszystkie cylindry między 12.5 - 13.00
Świece właściwie wszystkie wyglądaja tak samo.
No i wciąż bez zmian... jak buczał po rozgrzaniu tak buczy i wibracje i lekkie szrpanie przy niskich obrotach wciąż występuje.
Ale zacząłem w tym czasie trochę zastanawiać się czy silnik nie jest za słaby. Ogólnie przesiadłem się na A8 z diesla z 8 biegowym automatem więc od początku czułem brak mocy u dołu obrotów, ale teraz zaczynam się zastanawiać czy może coś jest jednak nie tak.
Zrobiłem testy na manualu i wydaje mi się, że strasznie muli.
60-100 IV bieg 11 sec
80-120 V bieg 15 sec
Przy wyższych obrotach wciska w fotel ale na dole jest chyba coś nie tak.
Czy ktoś może się wypowiedzieć, albo zrobić porównanie u siebie??
W tym czasie: wymieniony czujnik wału (błąd wrócił) po wymianie już nie wraca
Wymieniony olej , filtr, zrzucona miska, w środku czyściutko, silnik nie wziął grama oleju od ostatniej wymiany
Wymieniony płyn we wspomaganiu
Wymieniony filtr paliwa (był oryginał z 98r)
Obniżone zawieszenie (opiszę we właściwym dziale)
Dzis sam pomierzyłem kompresję wszystkie cylindry między 12.5 - 13.00
Świece właściwie wszystkie wyglądaja tak samo.
No i wciąż bez zmian... jak buczał po rozgrzaniu tak buczy i wibracje i lekkie szrpanie przy niskich obrotach wciąż występuje.
Ale zacząłem w tym czasie trochę zastanawiać się czy silnik nie jest za słaby. Ogólnie przesiadłem się na A8 z diesla z 8 biegowym automatem więc od początku czułem brak mocy u dołu obrotów, ale teraz zaczynam się zastanawiać czy może coś jest jednak nie tak.
Zrobiłem testy na manualu i wydaje mi się, że strasznie muli.
60-100 IV bieg 11 sec
80-120 V bieg 15 sec
Przy wyższych obrotach wciska w fotel ale na dole jest chyba coś nie tak.
Czy ktoś może się wypowiedzieć, albo zrobić porównanie u siebie??
Aby sprawdzić kondycję silnika proponuję hamownię. Co prawda jest to wydatek rzędu 200 PLN ale powinien coś rozjaśnić. Ja mam u siebie problem z czujnikiem wałka rozrządu i niby wszystko ok ale czasami na wolnych obrotach jest wyczuwalny(słychać) lekki rezonans.
Sprawdzono ustawienie paska rozrządu i jest ok. Pozostaje dokładne sprawdzenie okablowania ewentualnie wymiana czujnika.
Sprawdzono ustawienie paska rozrządu i jest ok. Pozostaje dokładne sprawdzenie okablowania ewentualnie wymiana czujnika.
Wyskoczę dziś na lepszą drogę i sprawdzę
Mam po lifta 2000 rok ale sprawdzę i napisze
[ Dodano: 2020-06-08, 14:43 ]
Nie używając kickdown
60-100 IV bieg 9 sec
80-120 V bieg 15 sec
Mam po lifta 2000 rok ale sprawdzę i napisze
[ Dodano: 2020-06-08, 14:43 ]
U mnie jak poniżejpszemoll pisze:OK, ale czy możesz Iromax albo czy ktokolwiek może mi powiedzieć czy te czasy, które mi wyszły z testów są normalne? Czy może ktos porównać u siebie?
60-100 IV bieg 11 sec
80-120 V bieg 15 sec
Nie używając kickdown
60-100 IV bieg 9 sec
80-120 V bieg 15 sec
Też sprawdziłem dzisiaj z ciekawości jak moje auto jedzie.
Na 4 biegu przy 60km/h mam ledwie 1900 obrotów, jak jest na tiptronicu to wciskanie pedału do podłogi nic nie daje bo biegu i tak nie zredukuje. Więc kilka prób aby dodać ostro gazu ale tak abym czuł, że silnik reaguje.
60-100 IV bieg 8-8,5 sec
80-120 V bieg 12-13 sec
Na 4 biegu przy 60km/h mam ledwie 1900 obrotów, jak jest na tiptronicu to wciskanie pedału do podłogi nic nie daje bo biegu i tak nie zredukuje. Więc kilka prób aby dodać ostro gazu ale tak abym czuł, że silnik reaguje.
60-100 IV bieg 8-8,5 sec
80-120 V bieg 12-13 sec
Widzę, że ten dół w naszych A8 jest po prostu słaby, a u mnie jeszcze dochodzi to, że trochę trzęsie <2000obr więc wrażenie że muli straszne.
Jako, że sprawdziłem już chyba wszystko co się dało a wciąż trzęsie wracam do tematu poduszek.
Właciwie to jeszcze w tym tygodniu będę miał wymienione uszczelki klawiatury, bo zapocone i może jakims cudem skoro poci to i lewe powietrze przez nie dostaje, ale sam w to nie wierze za bardzo.
Tak czy siak kupiłem na próbę kilka poduch i pod silnik i pod skrzynie i chyba spróbuję pozamieniać.
Zastanawiam się czy normalne jest, że trzymając silnik za osłony rozrządu mogę nim poruszac lewa prawa. Bo zauważyłem że zarówno wyłączony jak i działający silnik jestem w stanie dociskac na boki do tego stopnia, że widać że się rusza względem grodzi, a nie mam jakiejs super siły
[ Dodano: 2020-07-01, 01:05 ]
Ciąg dalszy walki z moim A8.........
Od ostatniego posta wymienione uszczelki klawiatury, poprzekładane poduszki silnika, skrzyni. A na koniec postanowiłem wymienić katy, gdyż stwierdziłem że to one mogą być źródłem problemu. Katy dziś wymione..... no i po raz kolejny bez zmian. Ręce opadają....
Źródło buczenia nie uległo zmianie i wydaje się że najpewniej jest gdzieś z tyłu silnika , stojąc nad chłodnicą wydaje się, że gdzieś z kolektorów wydechowych, stojąc nad silnikiem wydaje się, że spod kolektora ssącego lub gdzieś z przestrzeni między grodzią a silnikiem. Dlatego też ostatnie poderjzenia padło na katy, no ale jak widać znowu porażka. Brak pomysłów
Jako, że sprawdziłem już chyba wszystko co się dało a wciąż trzęsie wracam do tematu poduszek.
Właciwie to jeszcze w tym tygodniu będę miał wymienione uszczelki klawiatury, bo zapocone i może jakims cudem skoro poci to i lewe powietrze przez nie dostaje, ale sam w to nie wierze za bardzo.
Tak czy siak kupiłem na próbę kilka poduch i pod silnik i pod skrzynie i chyba spróbuję pozamieniać.
Zastanawiam się czy normalne jest, że trzymając silnik za osłony rozrządu mogę nim poruszac lewa prawa. Bo zauważyłem że zarówno wyłączony jak i działający silnik jestem w stanie dociskac na boki do tego stopnia, że widać że się rusza względem grodzi, a nie mam jakiejs super siły
[ Dodano: 2020-07-01, 01:05 ]
Ciąg dalszy walki z moim A8.........
Od ostatniego posta wymienione uszczelki klawiatury, poprzekładane poduszki silnika, skrzyni. A na koniec postanowiłem wymienić katy, gdyż stwierdziłem że to one mogą być źródłem problemu. Katy dziś wymione..... no i po raz kolejny bez zmian. Ręce opadają....
Źródło buczenia nie uległo zmianie i wydaje się że najpewniej jest gdzieś z tyłu silnika , stojąc nad chłodnicą wydaje się, że gdzieś z kolektorów wydechowych, stojąc nad silnikiem wydaje się, że spod kolektora ssącego lub gdzieś z przestrzeni między grodzią a silnikiem. Dlatego też ostatnie poderjzenia padło na katy, no ale jak widać znowu porażka. Brak pomysłów
Cześć! Trochę czasu minęło - udało sie wyeliminować wibracje? Mam podobne objawy - na razie nie ruszałem poduszek pod silnikiem/skrzynią.pszemoll pisze:Widzę, że ten dół w naszych A8 jest po prostu słaby, a u mnie jeszcze dochodzi to, że trochę trzęsie <2000obr więc wrażenie że muli straszne.
Jako, że sprawdziłem już chyba wszystko co się dało a wciąż trzęsie wracam do tematu poduszek.
Właciwie to jeszcze w tym tygodniu będę miał wymienione uszczelki klawiatury, bo zapocone i może jakims cudem skoro poci to i lewe powietrze przez nie dostaje, ale sam w to nie wierze za bardzo.
Tak czy siak kupiłem na próbę kilka poduch i pod silnik i pod skrzynie i chyba spróbuję pozamieniać.
Zastanawiam się czy normalne jest, że trzymając silnik za osłony rozrządu mogę nim poruszac lewa prawa. Bo zauważyłem że zarówno wyłączony jak i działający silnik jestem w stanie dociskac na boki do tego stopnia, że widać że się rusza względem grodzi, a nie mam jakiejs super siły
[ Dodano: 2020-07-01, 01:05 ]
Ciąg dalszy walki z moim A8.........
Od ostatniego posta wymienione uszczelki klawiatury, poprzekładane poduszki silnika, skrzyni. A na koniec postanowiłem wymienić katy, gdyż stwierdziłem że to one mogą być źródłem problemu. Katy dziś wymione..... no i po raz kolejny bez zmian. Ręce opadają....
Źródło buczenia nie uległo zmianie i wydaje się że najpewniej jest gdzieś z tyłu silnika , stojąc nad chłodnicą wydaje się, że gdzieś z kolektorów wydechowych, stojąc nad silnikiem wydaje się, że spod kolektora ssącego lub gdzieś z przestrzeni między grodzią a silnikiem. Dlatego też ostatnie poderjzenia padło na katy, no ale jak widać znowu porażka. Brak pomysłów