Audi A8 D2 FL 4.2 - Moje cztery kółka
Ostatnio w aucie trochę się działo
Strzelił wąż od wspomagania, co skutkowało szybkim rozbryzganiem, po całym dole silnika, litr płynu od wspomagania.
Na szczęście, udało się szybko wąż ogarnąć i zabezpieczyć , stary wąż przerdzewiał i zrobiła się dziura.
Czujniki poziomowania , co najlepsze jeden i drugi w tym samym czasie. Okazało się,że blacha mocująca czujnik z tyłu, została zjedzona przez czas. Udało się znaleźć blachę w dobrym stanie
Zawieszenie. Wkurzało mnie trochę, że auto z tyłu trochę siedzi. Co się okazuje. To nie sprężyny są temu winne tylko amortyzatory. U siebie sprężyny wymieniłem, gdyż jedna miała pękniętego wąsa. Auto się podniosło dopiero po wymianie amortyzatorów. Mimo, że na stacji pokazywało 58% to ręką można było je ściskać - złom
To na razie tyle, jeszcze muszę sondę wymienić ;P
Auto aktulanie zostało wystawione na sprzedaż.
Strzelił wąż od wspomagania, co skutkowało szybkim rozbryzganiem, po całym dole silnika, litr płynu od wspomagania.
Na szczęście, udało się szybko wąż ogarnąć i zabezpieczyć , stary wąż przerdzewiał i zrobiła się dziura.
Czujniki poziomowania , co najlepsze jeden i drugi w tym samym czasie. Okazało się,że blacha mocująca czujnik z tyłu, została zjedzona przez czas. Udało się znaleźć blachę w dobrym stanie
Zawieszenie. Wkurzało mnie trochę, że auto z tyłu trochę siedzi. Co się okazuje. To nie sprężyny są temu winne tylko amortyzatory. U siebie sprężyny wymieniłem, gdyż jedna miała pękniętego wąsa. Auto się podniosło dopiero po wymianie amortyzatorów. Mimo, że na stacji pokazywało 58% to ręką można było je ściskać - złom
To na razie tyle, jeszcze muszę sondę wymienić ;P
Auto aktulanie zostało wystawione na sprzedaż.
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-a8-2 ... 8929f2a0b2pepi pisze:daj link