Jak w temacie w dalszej przyszłości mam zamiar stać się właścicielem takiej maszyny...
To będzie moja tzw. kochanka, drugie autko oprócz ósemeczki które będzie używane od czasu do czasu tylko w okresie letnim i przy wzorcowej pogodzie...
eksploatacja droga ale jako drugie autko jak napisałem w okresie letnim pojeździć w weekendy przy nieskazitelnej pogodzie można i nie ma tragedi w taki sposób z utrzymaniem takiego autka + ósemeczka której nie pozbył bym się nigdy no chyba że zamienił na nowszą...
U mnie na blokach taki młody ziomek się buja tym bolidem, jest nieziemski Obok A8 D2 i E38 to dla mnie jeden z najpiękniejszych furaczy w historii. Co do utrzymania, to chyba nie jest aż tak tragicznie, w Toruniu jak będzie zlot Mietków to na pewno zagaję do jakiegoś łebka i mi co nieco powie. Pozdrawiam!