Witam,
Jak w temacie. Od kilku dni zauważyłem, że jak rano jadę to cos mi ostro wali w prawym przednim kole- odgłos jakby wahacz był ostro wybity. Przejechałem wczoraj 2km do pracy , postał jakies 3 godziny i pojechałem do Bielska. Zrobiłem jakies 40km i w tym czasie cisza- nic nie stuka :roll:
Dzisiaj rano znowu to samo. Stuka, wali z przodu.
Tak na logikę to gdyby cos było wybite to by stukało cały czas.
Cały czas chodzi mi po głowie to moję podnoszeni auta na podnośniku. Mogło się cos zepsuć w pneumatyce?
![]() |
![]() |
[D3 03 4.2MPI ] Coś mi z rana stuka w zawieszeniu potem pr
one są bardzo ciasno spasowane i mocno dokręcane (w 90% nikt nie stosuje klucza dynamometrycznego przy ich dokręcaniu) co powoduje skrzypienie/piszczenie. Przy dużych mrozach guma staje się "twarda" i kurczy się jeszcze bardziej, co skutkuje (nie często) stukami.
Ludzie często starają się zapobiedz temu smarując gumy wazeliną techniczną bądz innym smarem, co przynosi porządaną "ciszę" lecz na krutką mete bo po jakmiś czasie problem powraca. u ciebie problem ustępuje po paru km ponieważ guma jak już trochę popracuje to "rozrusza się" i tyle.
Ludzie często starają się zapobiedz temu smarując gumy wazeliną techniczną bądz innym smarem, co przynosi porządaną "ciszę" lecz na krutką mete bo po jakmiś czasie problem powraca. u ciebie problem ustępuje po paru km ponieważ guma jak już trochę popracuje to "rozrusza się" i tyle.
w żadnym wypadku.............kup sobie gumy z D2 za 20zł komplet........zdemontuj stare i wciśnij skręcając tam na siłę nowe z D2 i po skrzypieniu , tylko trzeba pamiętać aby rozcięciem gumy do tyłu :-Pwolek pisze:wymiana a do skrzypienia trzeba sie przyzwyczaic
[ Dodano: 2011-03-17, 18:54 ]
nie to nie normaEVAN pisze:Mi też skrzypi :mrgreen:
Ale to chyba norma przy tych temperaturach
tu poczytaj:
http://www.a8team.pl/topics15/1632.htm
i tu: