![]() |
![]() |
[D2 97 4.2PB/LPG ] Problem z odpaleniem i pracą na zimnym
[D2 97 4.2PB/LPG ] Problem z odpaleniem i pracą na zimnym
Witajcie,
Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś ma taki sam problem jak ja. Przeszukiwałem internet, ale nie znalazłem forum, na którym opisywaliby dokładnie taką samą sytuację jak ja mam w swojej niuni. Chodzi o problem z odpaleniem silnika na zimnym. Jest to (myślę) niezależne od gazu. Testowałem to wielokrotnie, wyłączając gaz i jeżdżąc tylko na benzynie przez dłuższy czas (kilka dni bez włączania gazu) i różnicy nie ma czy gaz jest włączony czy nie. Zawsze jak rano chcę go odpalić to ma problem, muszę kilka razy kręcić. Czasami załapie na chwilę i zgaśnie jakby paliwa nie dostawał. Jak już odpali to musi chwilkę pochodzić, bo jak zbyt szybko skręcę kierownicą i obciążę silnik pompą wspomagania, albo wrzucę jakiś bieg, albo dodam gazu to znowu zaczyna gasnąć. Sprawdzałem na vagu, wyskakują mi różne błędy związane ze zbyt bogatą dawką paliwa i wykrytą przerwą w zapłonie, jednak nie wiem czy one powstają podczas tej sytuacji. Na vagu również widać, że temperaturę silnika pokazuje dobrze (w zakładce measurements). Dodam tylko, że jak się rozgrzeje to jest igła zarówno na LPG jak i na gazie, obojętnie czy na wolnych obrotach czy przy 6 tys. Czy ktoś może miał podobny problem?
Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś ma taki sam problem jak ja. Przeszukiwałem internet, ale nie znalazłem forum, na którym opisywaliby dokładnie taką samą sytuację jak ja mam w swojej niuni. Chodzi o problem z odpaleniem silnika na zimnym. Jest to (myślę) niezależne od gazu. Testowałem to wielokrotnie, wyłączając gaz i jeżdżąc tylko na benzynie przez dłuższy czas (kilka dni bez włączania gazu) i różnicy nie ma czy gaz jest włączony czy nie. Zawsze jak rano chcę go odpalić to ma problem, muszę kilka razy kręcić. Czasami załapie na chwilę i zgaśnie jakby paliwa nie dostawał. Jak już odpali to musi chwilkę pochodzić, bo jak zbyt szybko skręcę kierownicą i obciążę silnik pompą wspomagania, albo wrzucę jakiś bieg, albo dodam gazu to znowu zaczyna gasnąć. Sprawdzałem na vagu, wyskakują mi różne błędy związane ze zbyt bogatą dawką paliwa i wykrytą przerwą w zapłonie, jednak nie wiem czy one powstają podczas tej sytuacji. Na vagu również widać, że temperaturę silnika pokazuje dobrze (w zakładce measurements). Dodam tylko, że jak się rozgrzeje to jest igła zarówno na LPG jak i na gazie, obojętnie czy na wolnych obrotach czy przy 6 tys. Czy ktoś może miał podobny problem?
Ostatnio zmieniony 29 mar 2015, 09:12 przez damiangow, łącznie zmieniany 2 razy.
Quattro + 4.2 + V8 = wszystko co trzeba
- pioter
- Moderator
- Posty: 2294
- Rejestracja: 15 maja 2009, 14:15
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1998
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Włocławek
Tak sobie przeglądam podobne problemy na naszym forum : http://www.a8team.pl/topics12/3432.htm , http://www.a8team.pl/topics12/3386.htm , http://www.a8team.pl/topics12/521.htm
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2011, 21:09 przez pioter, łącznie zmieniany 2 razy.
ex : A8 D2 95r 4.2
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI
Pompę łatwo sprawdzić, tylko potrzebny manometr którym zmierzysz ciśnienie. Parę miesięcy temu miałem (właściwie żona miała) problemy z Mercedesem. Pojechałem do mechanika, zaczął wymyślać co może być do wymiany, że miał podobny przypadek itp itd, chciał mnie naciągnąć na dosyć kosztowną naprawę. Pożczyłem manometr do mierzenia ciśnienia w układzie paliwowym, odkręcenie jednego przewodu wpięcie manometru i wszystko jasne - u mnie była pompa. Kupiłem pompę i sam wymieniłem, a mechanik chciał zupełnie co innego wymieniać.