Kradzieże części z naszych A8 - kratki, lusterka itp.
Kradzieże części z naszych A8 - kratki, lusterka itp.
Jakaś k...a ukradła mi w niedzielę we Włocławku na tzw. pchlim targu lewą kratkę z przedniego zderzaka. Auto wygląda jak kaleka. A8 po lifcie, więc jak powszechnie wiadomo portfel o ok. 200zł lżejszy.
Kratka, jako dość cenny element była dodatkowo zabezpieczona opaskami samozaciskowymi, więc sama się nie ulotniła. Co ciekawe za szybą znalazłem ulotkę "AUTOKASACJA" czy coś w tym rodzaju.
Poradźcie co zrobić, by nie stracić nowej, gdy już ją kupię i zamontuję.
Kratka, jako dość cenny element była dodatkowo zabezpieczona opaskami samozaciskowymi, więc sama się nie ulotniła. Co ciekawe za szybą znalazłem ulotkę "AUTOKASACJA" czy coś w tym rodzaju.
Poradźcie co zrobić, by nie stracić nowej, gdy już ją kupię i zamontuję.
Proponuję zrobic tak jak kolega Acht w temacie niżej
:arrow: http://www.a8team.pl/topics17/4962.htm? ... 2b9c6e6604
Takiemu to łapy po ucinać :evil:
:arrow: http://www.a8team.pl/topics17/4962.htm? ... 2b9c6e6604
Takiemu to łapy po ucinać :evil:
WŁADCA PIERŚCIENI JEST TYLKO JEDEN CCCO
NIE MAM MOŻLIWOŚCI ROZKODOWANIA VIN-ÓW!!
NIE MAM MOŻLIWOŚCI ROZKODOWANIA VIN-ÓW!!
artekk, przejrzyj ogłoszenia z kratkami , jak znajdziesz swoją to jedź do niego z policją i tyle .
Nie ma to jak 4.2 Quattro
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Re: Kradzieże części z naszych A8 - kratki, lusterka itp.
To jest jakaś plaga. Jak jeździłem a6 na 3 dzień też wyrwali mi kratkę, tu akurat b. chodliwe są prawe. Kupiłem nową ale nie zamontowałem, po co drugi raz tracić, a dodatkowo lepsze chłodzenie miał IC. Spróbuj skojarzyć kiedy to się stało, jeśli w miejscu zamieszkania, nie zakładaj nowej. Skr...le zobaczą, że masz następną i się z nią pożegnasz. Tak naprawdę nie ma dobrego zabezpieczenia aby nie stracić kawałka plastiku.artekk pisze:Poradźcie co zrobić, by nie stracić nowej, gdy już ją kupię i zamontuję.
http://www.a8team.pl/topics17/4962.htm
widzisz co mnie spotkało ostatnio...
obawiam się tylko jeszcze o lusterka, czy łatwo jest je zdemontować "pod blokiem" ?
widzisz co mnie spotkało ostatnio...
obawiam się tylko jeszcze o lusterka, czy łatwo jest je zdemontować "pod blokiem" ?
Re: Kradzieże części z naszych A8 - kratki, lusterka itp.
Stan , więc po co kupowałeś nową ?? chyba nie zakładasz tylko na "niedziele"stan pisze:To jest jakaś plaga. Jak jeździłem a6 na 3 dzień też wyrwali mi kratkę, tu akurat b. chodliwe są prawe. Kupiłem nową ale nie zamontowałem, po co drugi raz tracić, a dodatkowo lepsze chłodzenie miał IC. Spróbuj skojarzyć kiedy to się stało, jeśli w miejscu zamieszkania, nie zakładaj nowej. Skr...le zobaczą, że masz następną i się z nią pożegnasz. Tak naprawdę nie ma dobrego zabezpieczenia aby nie stracić kawałka plastiku.artekk pisze:Poradźcie co zrobić, by nie stracić nowej, gdy już ją kupię i zamontuję.
Ja założyłem drugą w ciągu roku , na dwóch wkrętach więc trochę trudniej będzie bandycie , trudno , trzeba odpalić te 200zł , inaczej auto wygląda jak inwalida
Jeżdżę A8 1,5 roku i to dopiero pierwsze tego typu zdarzenie.
W nocy auto stoi w garażu, w pracy na zamkniętym strzeżonym parkingu więc problemu nie ma. Ale czasami trzeba jechać w miasto, a wtedy jak widać różnie bywa.
Ostatnio same straty, wyczepił mi się zderzak na krawężniku : lewy halogen, zaślepki do spryskiwaczy, uchwyty do czujników parkowania do wymiany. Cieszyłem się, ze nieszczęsne kratki nie draśnięte nawet.
Skompletowałem gadżety do zderzaka i prawie go złożyłem, a tu niespodzianka - zawinęli mi kratkę.
Co ciekawe we Włocławku jest może kilka sztuk A8 po lifcie, i raczej mają kratki na swoim miejscu. Podejrzewam, że to koleś wtykający za szybę wizytówkę "Autokasacji" - wiedział co jest na rzeczy z kratkami z A8 D2. Może była skrojona na zamówienie, bo prawej nie wziął.
Trochę boli mnie metoda na wkręty, ale chyba nie ma wyjścia, nie przychodzi mi do głowy żadne lepsze rozwiązanie.
Póki co podziękował kolegom za pomoc
W nocy auto stoi w garażu, w pracy na zamkniętym strzeżonym parkingu więc problemu nie ma. Ale czasami trzeba jechać w miasto, a wtedy jak widać różnie bywa.
Ostatnio same straty, wyczepił mi się zderzak na krawężniku : lewy halogen, zaślepki do spryskiwaczy, uchwyty do czujników parkowania do wymiany. Cieszyłem się, ze nieszczęsne kratki nie draśnięte nawet.
Skompletowałem gadżety do zderzaka i prawie go złożyłem, a tu niespodzianka - zawinęli mi kratkę.
Co ciekawe we Włocławku jest może kilka sztuk A8 po lifcie, i raczej mają kratki na swoim miejscu. Podejrzewam, że to koleś wtykający za szybę wizytówkę "Autokasacji" - wiedział co jest na rzeczy z kratkami z A8 D2. Może była skrojona na zamówienie, bo prawej nie wziął.
Trochę boli mnie metoda na wkręty, ale chyba nie ma wyjścia, nie przychodzi mi do głowy żadne lepsze rozwiązanie.
Póki co podziękował kolegom za pomoc
Wkręty wkrętami, sądzicie że ten kto idzie na szabrowanie nie ma ze sobą podstawowych narzędzi? Przecież dzisiaj wystarczy jeden śrubokręt z wymiennymi końcówkami i na nic te nasze wkręty... Inna sprawa, że może zniechęci się "oszpeconą" kratką i raczej ten aspekt może potencjalnego złodzieja odwieźć od kradzieżyartekk pisze: Trochę boli mnie metoda na wkręty, ale chyba nie ma wyjścia, nie przychodzi mi do głowy żadne lepsze rozwiązanie.
w tym właśnie nadzieja, że kratki podziurawionej wkrętami nie wezmą. Obawiam się jednak, że będą chcieli to sobie odbić i skroją coś innego. Wszak tymi chodliwymi gadżetami trochę A8 jest obwieszona.sebos17 pisze:Inna sprawa, że może zniechęci się "oszpeconą" kratką i raczej ten aspekt może potencjalnego złodzieja odwieźć od kradzieży
W ogóle ceny gratów do przodu A8 to jakiś skandal, jak się kiedyś wkurzę to kupię anglika, wymontuję co mi się może przydać, a reszta na allegro. 7500zł za przód to jawne złodziejstwo, za 1500 funtów kupuję w UK jeżdżące auto po lifcie.
wkrętów nie widać stojąc przed autem więc nie szpecą i nie "bolą" , a jeżeli szpecenie zniechęci gamonia do kratki to jeszcze lepiej.
W moim przypadku możliwość zdjęcia kratki miał w krótkim czasie , wątpie by kucał przy aucie bawiąc się śrubokrętem ale różnie to bywa
tak czy inaczej lepiej wiedzieć że coś się zrobiło niż poźniej pluć w brodę ( to jak z AC - mądry Polak po szkodzie) - a i ja przynajmniej mam pewność że kratka skradziona a nie zgubiona
wróżenie z fusów czy złodziejaszek przyjdzie po kratki czy po lusterka , wszystkiego nie da się zabezpieczyć
W moim przypadku możliwość zdjęcia kratki miał w krótkim czasie , wątpie by kucał przy aucie bawiąc się śrubokrętem ale różnie to bywa
tak czy inaczej lepiej wiedzieć że coś się zrobiło niż poźniej pluć w brodę ( to jak z AC - mądry Polak po szkodzie) - a i ja przynajmniej mam pewność że kratka skradziona a nie zgubiona
wróżenie z fusów czy złodziejaszek przyjdzie po kratki czy po lusterka , wszystkiego nie da się zabezpieczyć
Domyślam się, że wkrętów nie widać. Dziury pozostają na wymontowanej już kratce, co z pewnością odstraszy część zainteresowanych.
Moje kratki były dodatkowo zabezpieczone opaskami zaciskowymi, jak widać to nie problem, ale wkręty mogą faktycznie trochę uprzykrzyć złodziejowi robotę. To jak z alarmami i innymi zabezpieczeniami - dobre będzie wszystko, co zabierze złodziejowi czas i w efekcie spowoduje zniechęcenie.
Moje kratki były dodatkowo zabezpieczone opaskami zaciskowymi, jak widać to nie problem, ale wkręty mogą faktycznie trochę uprzykrzyć złodziejowi robotę. To jak z alarmami i innymi zabezpieczeniami - dobre będzie wszystko, co zabierze złodziejowi czas i w efekcie spowoduje zniechęcenie.