[D2 ALL ] Pulsowanie świateł czyżby łożysko/napinacz?
[D2 ALL ] Pulsowanie świateł czyżby łożysko/napinacz?
Witam. Wczoraj zauważyłem dziwną rzecz a mianowicie tylne światła pozycyjne, stopu, podświetlenie tablicy jak i oświetlenie wewnątrz delikatnie drży , tak jakby pulsowały a do tego pod maska słychać delikatne popiskiwanie tak jakby łożysko na alternatorze ( z prawej strony patrząc od przodu auta )
Pomierzyłem napięcia i tak akumulator w stanie spoczynku ma 12,6 po uruchomieniu silnika ma ok 14,6 a po włączeniu dodatkowych odbiorników ma ok 13,8 ( klima, grzane siedzenia światła )
Dodam że przednie działają normalnie ale to chyba ze względu na przetwornice.
Myślę jeszcze zrobić kilka testów, np czy drżą przednie halogeny i czy dzieje się to z włączoną sprężarką i bez...
Dodam że założyłem ostatnio w miejsce pozycyjnych z przodu żarówki LED ale to chyba nie wina ich, jakby była to FIS pokazałby przepalone...
Miał ktoś podobny problem i co obstawia ?
Pomierzyłem napięcia i tak akumulator w stanie spoczynku ma 12,6 po uruchomieniu silnika ma ok 14,6 a po włączeniu dodatkowych odbiorników ma ok 13,8 ( klima, grzane siedzenia światła )
Dodam że przednie działają normalnie ale to chyba ze względu na przetwornice.
Myślę jeszcze zrobić kilka testów, np czy drżą przednie halogeny i czy dzieje się to z włączoną sprężarką i bez...
Dodam że założyłem ostatnio w miejsce pozycyjnych z przodu żarówki LED ale to chyba nie wina ich, jakby była to FIS pokazałby przepalone...
Miał ktoś podobny problem i co obstawia ?
Ostatnio zmieniony 28 mar 2013, 01:37 przez kuczlaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Ładowanie widac ze masz dobrejesli była by to typowa wina alterantora takie cuda robiły bysie też w przedniej części samochodu dla pewności zobacz jak jest z przednimi postojami ale na oryginalnych żarówkach. Na moje to będzie cos mialo wspólnego raczej z masą... można równiez urzyć tych preparatów typu W40 lub podobne i sprysakć wtyczniki przewoów może gdzieć cos nie przechodzi a jesli nie to to raczej sam regulator w alternatorze
Miłość od pierwszego kontaktu :-)
Re: Pulsowanie świateł czyżby łożysko/napinacz?
Napięcia są ok...kuczlaw pisze:Witam. Wczoraj zauważyłem dziwną rzecz a mianowicie tylne światła pozycyjne, stopu, podświetlenie tablicy jak i oświetlenie wewnątrz delikatnie drży , tak jakby pulsowały a do tego pod maska słychać delikatne popiskiwanie tak jakby łożysko na alternatorze ( z prawej strony patrząc od przodu auta )
Pomierzyłem napięcia i tak akumulator w stanie spoczynku ma 12,6 po uruchomieniu silnika ma ok 14,6 a po włączeniu dodatkowych odbiorników ma ok 13,8 ( klima, grzane siedzenia światła )
poza samym alternatorem jest jeszcze coś takiego jak regulator napięcia - pulsowanie oświetlenia bardziej na niego by wskazywało.
Nic dziwnego że działają normalnie - za zasilanie ksenonów odpowiadają przetwornice i gdyby coś się działo o raczej by wogóle nie świeciły niż miały pulsować.kuczlaw pisze:Dodam że przednie działają normalnie ale to chyba ze względu na przetwornice.
A nie łatwiej zrobić test wyjmując LED-y i wkładając zwykłe żarówki W5W :?:kuczlaw pisze:Myślę jeszcze zrobić kilka testów, np czy drżą przednie halogeny i czy dzieje się to z włączoną sprężarką i bez...
Dodam że założyłem ostatnio w miejsce pozycyjnych z przodu żarówki LED ale to chyba nie wina ich, jakby była to FIS pokazałby przepalone...
Miał ktoś podobny problem i co obstawia ?
od razu odetniesz się od tematu LED-ów.
Jeżeli chodzi o FIS to chyba raczej przednich postojówek o dziwo nie sygnalizuje (tylne napewno tak) - u mnie właśnie tak jest.
A jeśli chodzi o LED-y to generalnie można je wrzucić wszędzie (pozycyjne, przeciwmgielne, stopy, kierunkowskazy) i wystarczy odpowiedni rezystor przy każdej żarówce LED aby FIS nie wyrzucał błędów i światła działały poprawnie.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
Dzisiaj zerknęPers pisze:dla pewności zobacz jak jest z przednimi postojami ale na oryginalnych żarówkach.
Ooo, o tym nie pomyślałem. Podczyszczę dzisiaj klemy w aku i przejrzę ile mi się uda instalacjęPers pisze:Na moje to będzie cos mialo wspólnego raczej z masą...
Do elektroniki używam Kontakt WD to na rdzęPers pisze:można równiez urzyć tych preparatów typu W40
Dlatego w pierwszym poście o tym wspomniałem co by nikt nie pytał jak świecą xenony Wiem na jakiej zasadzie działa przetwornicaFOSS pisze:Nic dziwnego że działają normalnie - za zasilanie ksenonów odpowiadają przetwornice
Tak jak wyżej pisałem, sprawdzęFOSS pisze:A nie łatwiej zrobić test wyjmując LED-y i wkładając zwykłe żarówki W5W :?:
od razu odetniesz się od tematu LED-ów.
Tak, wiem o rezystorach dlatego napisałem że na FISie nic nie byłoFOSS pisze:A jeśli chodzi o LED-y to generalnie można je wrzucić wszędzie (pozycyjne, przeciwmgielne, stopy, kierunkowskazy) i wystarczy odpowiedni rezystor przy każdej żarówce LED aby FIS nie wyrzucał błędów i światła działały poprawnie.
Tak jak piszesz, jak kupiłem auto były dwie pozycyjne z przodu przepalone i nic nie wyświetlało a tylne tak.FOSS pisze:Jeżeli chodzi o FIS to chyba raczej przednich postojówek o dziwo nie sygnalizuje (tylne napewno tak) - u mnie właśnie tak jest.
Przypomniało mi sie jeszcze że podczas jazdy zaświeciła mi sie przepalona żarówka. Sprawdziłem i faktycznie nie świeciła ale puknięcie w klosz ją naprawiło
Do tego na FISie zapaliła się kontrola klocków hamulcowych które podobno były wymieniane i fizycznie wyglądają dobrze
Podejrzewam brak masy i w tym kierunku dzisiaj pogrzebię
łooo dżizas, kuczlaw...
Tobie nawet pomóc nie można bo robisz potem z człowieka idiotę
wytłumacz o co Ci chodzi bo ja nie łapię :shock:
W pierwszym poscie napisałeś:
(apropos, więc jak działają przetwornice?)
--------------
A poniżej następny przykład podobnego postępowania....
Twój pierwszy post:
Sam sobie zaprzeczasz i jeszcze próbujesz udowodnić, że inni zupełnie nie czytają tego co piszesz.
:idea: :idea: :idea: :idea:
A poniżej wyjaśniam Twoje następne wątpliwości techniczne...
Jeżeli masy głównej na akumulatorze to szczerze wątpię...
gdyby jej brakowało i to powodowało pulsowanie żarówek to nie uruchomiłbyś wogóle samochodu - prąd potrzebny do uruchomienia auta jest o wiele większy niż potrzebny do oświetlenia.
Ponadto jeżeli uruchomiłeś pojazd to działa też ładowanie - więc jest dodatkowy prąd do zasilenia oświetlenia.
Jeżeli już to może masa na lampie tylnej - ale tu też można to całkiem łatwo zauważyć...
jej brak (masy oczywiście) najbardziej widoczny jest po uruchomieniu kierunkowskazu lub świateł stopu - na lampach zaczyna się "kolorofon" (i chyba tego u Ciebie nie ma).
Przede wszystkim sprawdź czy opisane przez Ciebie pulsowanie oświetlenia występuje tylko przy włączonym silniku czy też przy zupełnie wyłączonym też (nic na ten temat nie pisałeś).....
jeżeli tylko przy włączonym silniku (sądzę, że tak właśnie jest) to moim zdaniem będzie coś z alternatorem i regulatorem napięcia lub ich okablowaniem.
Jeżeli "pulsowanie" jest także na wyłaczonym silniku i wyłączonym zapłonie (w co wątpię) dodatkowo przetestuj czy widoczne jest ono także w innych miejscach samochodu - podświetlenie zegarów, podświetlenie wnętrza pojazdu, podświetlenie schowka i bagażnika, itp.
Przetestuj też jaki wpływ na "pulsowanie" ma włączenie konkretnych odbiorników prądu(kierunkowskazy, hamulec, światła drogowe, przeciwmgielne przednie i tylne, radio, navi, inne)- może w tym będzie wskazówka.
:arrow: Powodzenia.
Ponadto nic nie piszesz nt. przebiegu auta na tym konkretnym komplecie klocków a więc najprawdopodobniej nie posiadasz o tym wiedzy...
natomiast rozumiem, że ich stan sprawdziłeś osobiście "organoleptycznie".
Moim zdaniem, to może nie być nic dziwnego w tym, że FIS pokazuje je do wymiany - czujnik zużycia w klockach jest tak zamontowany, że sygnalizuje wymianę klocków jeszcze sporo przed momentem ich całkowitego zużycia (tak samo miałeś w "Pasku" i jest tak też w wielu innych modelach aut).
Ponadto z całego kompletu klocków tylko dwa z nich (po jednym na każdą stronę) zawierają ów czujnik.
Przy niekorzystnym splocie wydarzeń może zaistnieć sytuacja blokowania się klocków w zaciskach i ich nierównomierne zużycie...
co więcej, może się okazać, że nie tylko z jednej strony auta klocki są bardziej zużyte niż z drugiej ale także to, że klocki na jednym kole są bardzo nierównomiernie zużyte - np. ten z czujnikiem.
Noi wtedy FIS sygnalizuje zużyte klocki pomimo tego, że one wciąż nadają się do jazdy a większość z nich wygląda na bardzo mało zużyte...
wystarczy, że ich kontroli dokonasz pobieżnie i tylko po jednej stronie i problem który opisałeś gotowy.
Co więcej bezpośrednim powodem blokowania się klocków i w konsekwencji ich nierównomiernego zużycia może być najzwyczajniej w świecie np. mechanik który je wymieniał - wystarczy, że przed założeniem nowych zupełnie nie oczyścił zacisków (a tego przecież nie wiesz).
Tobie nawet pomóc nie można bo robisz potem z człowieka idiotę
wytłumacz o co Ci chodzi bo ja nie łapię :shock:
W pierwszym poscie napisałeś:
Piszesz chyba - czyli sądzisz, że tak jest ale 100% pewności nie masz (no chyba, że to ja języka polskiego nie znam)kuczlaw pisze:Dodam że przednie działają normalnie ale to chyba ze względu na przetwornice.
Nie dość, że cytujesz tylko połowę mojego zdania (błędnie interpretując jego kontekst) to kiedy potwierdzam Twoje przekonanie, Ty piszesz, że bardzo dobrze to wiedziałeś - litości, wyraźnie napisałeś, że tej pewności nie masz :!:kuczlaw pisze:Dlatego w pierwszym poście o tym wspomniałem co by nikt nie pytał jak świecą xenony Wiem na jakiej zasadzie działa przetwornicaFOSS pisze:Nic dziwnego że działają normalnie - za zasilanie ksenonów odpowiadają przetwornice
(apropos, więc jak działają przetwornice?)
--------------
A poniżej następny przykład podobnego postępowania....
Twój pierwszy post:
Wyraźnie piszesz, że nie jesteś pewny co do LED-ów oraz, że FIS powinien pokazywać przepalone.kuczlaw pisze:Dodam że założyłem ostatnio w miejsce pozycyjnych z przodu żarówki LED ale to chyba nie wina ich, jakby była to FIS pokazałby przepalone...
A tu okazuje się , że już wszystko dawno wiedziałeś a moje info jest jakby nachalne.kuczlaw pisze:Tak, wiem o rezystorach dlatego napisałem że na FISie nic nie byłoFOSS pisze:A jeśli chodzi o LED-y to generalnie można je wrzucić wszędzie (pozycyjne, przeciwmgielne, stopy, kierunkowskazy) i wystarczy odpowiedni rezystor przy każdej żarówce LED aby FIS nie wyrzucał błędów i światła działały poprawnie.
Tak jak piszesz, jak kupiłem auto były dwie pozycyjne z przodu przepalone i nic nie wyświetlało a tylne tak.FOSS pisze:Jeżeli chodzi o FIS to chyba raczej przednich postojówek o dziwo nie sygnalizuje (tylne napewno tak) - u mnie właśnie tak jest.
Sam sobie zaprzeczasz i jeszcze próbujesz udowodnić, że inni zupełnie nie czytają tego co piszesz.
:idea: :idea: :idea: :idea:
A poniżej wyjaśniam Twoje następne wątpliwości techniczne...
Brak masy której?kuczlaw pisze:(...)Podejrzewam brak masy i w tym kierunku dzisiaj pogrzebię
Jeżeli masy głównej na akumulatorze to szczerze wątpię...
gdyby jej brakowało i to powodowało pulsowanie żarówek to nie uruchomiłbyś wogóle samochodu - prąd potrzebny do uruchomienia auta jest o wiele większy niż potrzebny do oświetlenia.
Ponadto jeżeli uruchomiłeś pojazd to działa też ładowanie - więc jest dodatkowy prąd do zasilenia oświetlenia.
Jeżeli już to może masa na lampie tylnej - ale tu też można to całkiem łatwo zauważyć...
jej brak (masy oczywiście) najbardziej widoczny jest po uruchomieniu kierunkowskazu lub świateł stopu - na lampach zaczyna się "kolorofon" (i chyba tego u Ciebie nie ma).
Przede wszystkim sprawdź czy opisane przez Ciebie pulsowanie oświetlenia występuje tylko przy włączonym silniku czy też przy zupełnie wyłączonym też (nic na ten temat nie pisałeś).....
jeżeli tylko przy włączonym silniku (sądzę, że tak właśnie jest) to moim zdaniem będzie coś z alternatorem i regulatorem napięcia lub ich okablowaniem.
Jeżeli "pulsowanie" jest także na wyłaczonym silniku i wyłączonym zapłonie (w co wątpię) dodatkowo przetestuj czy widoczne jest ono także w innych miejscach samochodu - podświetlenie zegarów, podświetlenie wnętrza pojazdu, podświetlenie schowka i bagażnika, itp.
Przetestuj też jaki wpływ na "pulsowanie" ma włączenie konkretnych odbiorników prądu(kierunkowskazy, hamulec, światła drogowe, przeciwmgielne przednie i tylne, radio, navi, inne)- może w tym będzie wskazówka.
:arrow: Powodzenia.
Z tego co piszesz wyraźnie widać (interpretuję Twoje słowa wprost tak jak piszesz), że to nie Ty wymieniałeś klocki.kuczlaw pisze:(...)
Do tego na FISie zapaliła się kontrola klocków hamulcowych które podobno były wymieniane i fizycznie wyglądają dobrze
Ponadto nic nie piszesz nt. przebiegu auta na tym konkretnym komplecie klocków a więc najprawdopodobniej nie posiadasz o tym wiedzy...
natomiast rozumiem, że ich stan sprawdziłeś osobiście "organoleptycznie".
Moim zdaniem, to może nie być nic dziwnego w tym, że FIS pokazuje je do wymiany - czujnik zużycia w klockach jest tak zamontowany, że sygnalizuje wymianę klocków jeszcze sporo przed momentem ich całkowitego zużycia (tak samo miałeś w "Pasku" i jest tak też w wielu innych modelach aut).
Ponadto z całego kompletu klocków tylko dwa z nich (po jednym na każdą stronę) zawierają ów czujnik.
Przy niekorzystnym splocie wydarzeń może zaistnieć sytuacja blokowania się klocków w zaciskach i ich nierównomierne zużycie...
co więcej, może się okazać, że nie tylko z jednej strony auta klocki są bardziej zużyte niż z drugiej ale także to, że klocki na jednym kole są bardzo nierównomiernie zużyte - np. ten z czujnikiem.
Noi wtedy FIS sygnalizuje zużyte klocki pomimo tego, że one wciąż nadają się do jazdy a większość z nich wygląda na bardzo mało zużyte...
wystarczy, że ich kontroli dokonasz pobieżnie i tylko po jednej stronie i problem który opisałeś gotowy.
Co więcej bezpośrednim powodem blokowania się klocków i w konsekwencji ich nierównomiernego zużycia może być najzwyczajniej w świecie np. mechanik który je wymieniał - wystarczy, że przed założeniem nowych zupełnie nie oczyścił zacisków (a tego przecież nie wiesz).
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
Człowieku, napisałem chyba bo wtedy nie byłem tego jeszcze pewien na 100%FOSS pisze:Piszesz chyba - czyli sądzisz, że tak jest ale 100% pewności nie masz (no chyba, że to ja języka polskiego nie znam)
Cytuje to na co mam ochotęFOSS pisze:Nie dość, że cytujesz tylko połowę mojego zdania
Jak pisałem nie mogłem tego wykluczyć, Ty mi podpowiedziałeś, skojarzyłem fakty i teraz jestem pewnyFOSS pisze:A poniżej następny przykład podobnego postępowania....
:shock: acha... no bardzo ciekawie wyglądają w Twoim słowniku słowa: "dzięki za pomoc/podpowiedź"...kuczlaw pisze:Człowieku, napisałem chyba bo wtedy nie byłem tego jeszcze pewien na 100%FOSS pisze:Piszesz chyba - czyli sądzisz, że tak jest ale 100% pewności nie masz (no chyba, że to ja języka polskiego nie znam)
Cytuje to na co mam ochotęFOSS pisze:Nie dość, że cytujesz tylko połowę mojego zdania
Jak pisałem nie mogłem tego wykluczyć, Ty mi podpowiedziałeś, skojarzyłem fakty i teraz jestem pewnyFOSS pisze:A poniżej następny przykład podobnego postępowania....
Będę pamiętał aby omijać Twoje następne zapytania bo jakoś nie odpowiada mi Twój poziom podziękowań.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
ja tak kiedys mialem wina byl regulator napiecia tylko polecam kupno oryginalnego poniewaz uzywki sa do kitu na krotka mete a pozatym sprawdz mase bo moze byc zasniedziala i zle masuje
Ostatnio zmieniony 02 lis 2009, 19:33 przez micek001, łącznie zmieniany 1 raz.
Koledzy,a jeżeli chodzi o ładowanie...jeżdże moim audi codziennie,pali bez problemu ale jakiś miesiąc temu poszedłem na chwile do sklepu i już nie odpaliłem silnika-totalny brak prądu.Poczekałem pare minut (kwadrans) i z trudem odpaliłem,problem znikł,silnik palił bez problemu,zadnych spadków napięcia,do wczoraj...podobna sytuacja-zgasiłem silnik i po ok 20 minutach już go nie odpaliłem-zero prądu.Podłączyłem aku z webasta(jest dużo mniejszy jak od malucha) odpalił bez problemu ale po ok 15 minutach dyskoteka na desce wykrzyknik na fisie mrugające ksenony i silnik zgasł-rozładowany akumulator.Dzisiaj wyjąłem alternator,pierwszy pierścień komutatora i jego szczotka ok. ale drugi mocno wydarty szczotka tak samo,zakładam że padł alternator ale dlaczego w tak dziwny sposób i tak szybko wyssało mi prąd z aku tak jednego,który śmigał bez problemu jak i drugiego bez ostrzeżenia(kontrolka ładowania gasła zawsze nigdy się nie żażyła) klemy czyste,masa mocno przykręcona,łącznik przewodów prądowych na prawej podłóżnicy niedawno wyczyszczony i zabezpieczony
Jutro włoże drugi alternator
czekam na Wasze sugestie
Jutro włoże drugi alternator
czekam na Wasze sugestie