Forum Audi A8 Klub Polska

Mam problem, przyszła pora na wymianę oleju w skrzyni biegów, olej wymieniał chłopak który pracuje na co dzień w AUDI SIEŃKO Białystok, olej MOBIL ESSO LT 71141 polecany no forach jako idealny do tych skrzyni. Filtr nowy z ASO wraz z oringiem, korkiem spustowym, uszczelką pod misę i śrubkami do przykręcenia ponieważ stare były zmasakrowane. Przed wymianą skrzynia trochę przeciągała biegi na zimnym, po wymianie problem ustąpił, jednak pojawił się nowy, w momencie zmiany biegu słychać delikatny świst, jak by powietrze zasysane, albo coś o siebie ocierało. Słychać to na pierwszym, drugim i trzecim biegu (bynajmniej najwyraźniej, może i jest to też na innych jednak już samochód ma swoją prędkość i wszystko głośniej pracuje). Patrząc na obrotomierz, to dźwięk pokrywa się z obrotami silnika, w momencie przełączania biegu obroty idą trochę do góry, dźwięk nasila się i jak obroty spadają to dźwięk wycisza się. Szukałem info na necie, nic nie znalazłem, dzwoniłem do serwisu gdzie skrzynia była remontowana zimą,(kompletny remont w Pionkach Noga Łukasz) właściciel powiedział że trzeba podciąć kominek filtra oleju o jakieś 5 mm ponieważ jak jest za długi to olej źle przepływa i powoduje taki świst. Auto na podnośnik, wzięliśmy stary filtr i rzeczywiście, był podcięty. Ucięliśmy ile trzeba, skrzynia złożona, zalana zgodnie z procedurą i zonk, dalej to samo... Biegi na zimnym zmienia jak marzenie, jednak huk jest non stop. Obdzwoniłem kilka serwisów w kraju, wiadomo nikt przez telefon nie powie co trzeba zrobić. Misa nie jest podgięta, bynajmniej nie wygląda na taką. Mechanik z ASO nic nie pomoże, polityka firmy jest taka, że skrzyniami nie zajmują się (tylko wymiana oleju) dlatego choćby bardzo chciał to on nie pomoże - nie są szkoleni w tym kierunku.

Jutro podjadę do serwisu skrzyni automatycznych w Białymstoku aby posłuchali tego świstu (co prawda nie mam do nich zaufania, jednak serwis Audi i tak tam kieruje każdą skrzynię jaka przyjedzie do nich...) Jeżeli nic sensownego nie zaproponują to chyba najbliżej Warszawa pozostaje tam gdzie FOSS wymieniał olej.

Za wszystkie sugestie z góry dziękuję.

Stawiałbym na hydrauliczny sterownik skrzyni biegów.
Mi objawiło się to jakieś 4000km po wymianie oleju w skrzyni, gdy silnik był nagrzany.
Sterownik został wyczyszczony i skręcony na nowo i jest ok.
Sprawa świeża - uporałem się z tym przedwczoraj.

Dzięki za sugestię, zaraz jadę do serwisu to zapytam ich o ten element

Noi jak tam Seba z tą Twoją skrzynią?... zrobione??

FOSS pisze:Noi jak tam Seba z tą Twoją skrzynią?... zrobione??

Auto stoi, boję się jeździć, niby jest ok - zmienia biegi płynnie, nie szarpie - jednak nie chcę czegoś uszkodzić. Przez dwa najbliższe tygodnie mam urwanie głowy w pracy dlatego nic w tym czasie nie zrobię z autem. Nie chcę dawać jakimś partaczom. Nawiązałem kontakt z Midparts i w listopadzie odstawiam do nich auto. Złość ogarnia, ale cóż poradzić, dobrze że mam czym jeździć. Po wizycie w Midparts napiszę co dolegało.

sebos17 pisze:Auto stoi, boję się jeździć, niby jest ok - zmienia biegi płynnie, nie szarpie - jednak nie chcę czegoś uszkodzić.

No trochę nie fajnie ale rzeczywiście jak masz taką możliwość to lepiej nie jeździć zbyt dużo :-?

sebos17 pisze:Nawiązałem kontakt z Midparts i w listopadzie odstawiam do nich auto.

W rozmowie z Mirkiem (szef) powołuj się na mnie - ostatnio gadałem z nim kilka ładnych razy więc powinien przychylniejszym okiem spojrzeć tak na zakres prac jak i na cenę końcową ;-)

FOSS pisze:W rozmowie z Mirkiem (szef) powołuj się na mnie - ostatnio gadałem z nim kilka ładnych razy więc powinien przychylniejszym okiem spojrzeć tak na zakres prac jak i na cenę końcową ;-)

Skorzystam, dzięki ;-)

Witam. Miałem ten sam problem. Okazało się że mechanik założył mi nie oryginalny filtr, droższy zresztą od oryginału, który kosztuje 130zł w ZFie, a ten kosztował 180zł. Po porównaniu filtra z innym (od S6) okazało się że jest on o pół cm za długi i nie ma dwóch nacięć trójkątnych ułożonych na przeciw siebie na końcu komina. Filtr został podcięty, "trójkąciki" także bez problemu dało się wyciąć, no i po wyjechaniu z warsztatu słychać świst ale tylko silnika