[D2 96 4.2PB/LPG ] urwany wahacz
[D2 96 4.2PB/LPG ] urwany wahacz
.... wyszło co było przyczyną drgań, które opisywałem w innym poście - wyrobiony wahacz ten największy po prawej stronie bliżej nóg pasażera (ale opis )
Wypadł z kuli przy piaście koła tak był wyrobiony, dobrze, że stało się to przy ruszaniu a nie podczas jazdy :-? , przy okazji wylazł przegub ze skrzyni, samochód pod domem (laweta była)
Pytanko do fachowców - jak to zmontować, aby przynajmniej wjechać na lawetę (teraz koło haczy o błotnik) i zderzak wyrwał się chyba z zaczepów z prawej strony :evil:
Wypadł z kuli przy piaście koła tak był wyrobiony, dobrze, że stało się to przy ruszaniu a nie podczas jazdy :-? , przy okazji wylazł przegub ze skrzyni, samochód pod domem (laweta była)
Pytanko do fachowców - jak to zmontować, aby przynajmniej wjechać na lawetę (teraz koło haczy o błotnik) i zderzak wyrwał się chyba z zaczepów z prawej strony :evil:
a kiedy to auto było tak normalnie na przeglądzie (nie sam dowód ) :?: :?:robsonik4 pisze:Wypadł z kuli przy piaście koła tak był wyrobiony
To nie możliwe żeby w ciągu roku się rozpadł wahacz
Nie ma to jak 4.2 Quattro
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
to noga z gazu i próbujemy omijać dziury , a nie zaliczać wszystkim . ;-)robsonik4 pisze:Zapraszam do Wrocka, po zimie dziury były jak leje po bombach, ogólnie większość ulic/dróg do dupy
Ja na przeglądy jeżdzę co roku autkiem , bo nie mam nowego autka tylko starsze , no i tam zawsze może coś wyjść , po za tym to moje bezpieczeństwo , kupuję zamienniki i jak trzeba to wymieniam :mrgreen: :mrgreen:
A kompletne zawieszenie na przód to można kupić za około 800-900zł , mam zrobione na tym zawieszeniu około 3000km i jak na razie to wszystko oki , nic się nie gnie , nie wykrzywia ani nie pęka , tak że nie takie złe zamienniki jak nie którzy piszą , no chyba że ja zawsze trafiam na dobre a kto inny trafia na jakiś badziew 8-)
od ponad 5 lat używam zamienników w różnych autach (zawieszenie , klocki , elementy silnika) i jak dla mnie to spełniają swoje zadanie jak należy .
Nie ma to jak 4.2 Quattro
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
wszystko ok tylko jak naciągnąć koło (co odkręcić), aby mi wskoczył przebug i abym mógł przynajmniej na czas transportu włożyc wahacz na miejsce; teraz przegub leży na ziemi i nie przechodzi przez belkę pod silnikiem a wahacz jest w odległości około 10 cm od piasty i brechą mogę tylko docisnąc o jakies 5-6 cm :-(
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
Wymieniales kiedys ten wachacz? Bo zeby wyjac z niego srube a co za tym idzie zeby wyjac sam wachacz to trzeba luzowac rame pomocnicza. Generalnie slabo to widze na lewarku.sylwekr pisze:Zmontować możesz na miejscu. Wszystko złożysz na lewarku. Nowy wahacz, auto do góry, dobrze podeprzeć i można to zrobic. Później dopiero na warsztat już na kołach aby solidnie podokręcać i ustawić zbieżność
Robson - skoro jestes z wrocka to moze zaciagnij zwloki do mnie, przejrze Ci zawieche i nie tylko, wymienimy co trzeba i bedziesz bezpiecznie jezdzil...
Masz problem z autem? Zapraszam:
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
samochód stoi pod domem - ściągnęła mnie laweta, teraz żeby wycofać muszę złożyć wahacz inaczej nie przejdzie przez bramę (do tyłu); jak Niunie ściągaliśmy z lawety opona urwała chyba z zaczepów zderzak z prawej strony - tak podczas "jazdy" tyłem zachowuje się z tym urwanym wahaczem.
Warsztat mam, który to zrobi (kuzyn żony) tak, że dzięki za pomoc, ale muszę tam jakoś dostarczyć autko, najlepiej o własnych siłach.
Pomysł mój był taki, aby odkręcić amortyzator bo chyba on powoduje przesunięcie koła do przodu, złożyć jak się da ten wahacz (nie wiem czy wtedy włożę przegub) a następnie przewiercić na wylot i skręcić śrubą.
Warsztat mam, który to zrobi (kuzyn żony) tak, że dzięki za pomoc, ale muszę tam jakoś dostarczyć autko, najlepiej o własnych siłach.
Pomysł mój był taki, aby odkręcić amortyzator bo chyba on powoduje przesunięcie koła do przodu, złożyć jak się da ten wahacz (nie wiem czy wtedy włożę przegub) a następnie przewiercić na wylot i skręcić śrubą.
- rollo_tomasi
- Forum Audi A8
- Posty: 196
- Rejestracja: 24 sie 2011, 22:53
- Lokalizacja: Łódź
Wymieniałem i nie luzowałem ramy pomocniczej. Śrubę wyjmowałem bez jakiś większych problemów (chyba, że mnie już pamięć myli :-) ). Może są jakieś różnice w autach przed/po lifcieszeryfisch pisze:
Wymieniales kiedys ten wachacz? Bo zeby wyjac z niego srube a co za tym idzie zeby wyjac sam wachacz to trzeba luzowac rame pomocnicza. Generalnie slabo to widze na lewarku.
.
jeśli poprzednią wymianę robił ktoś kumaty i założył śrubę odwrotnie niż fabryka wtedy nie trzeba luzować ramy pod silnikiem
co do głównego problemu to ja zrobiłbym to tak:
odkręcasz śrubę centralna przegubu zewnętrznego ,następnie wyjmujesz całą półoś ,wkładasz od strony skrzyni a później drugi koniec do piasty ,potem jeszcze trafić sworzniem wahacza w otwór zabezpieczyć żeby znów nie wypadł i tyle :-P
co do głównego problemu to ja zrobiłbym to tak:
odkręcasz śrubę centralna przegubu zewnętrznego ,następnie wyjmujesz całą półoś ,wkładasz od strony skrzyni a później drugi koniec do piasty ,potem jeszcze trafić sworzniem wahacza w otwór zabezpieczyć żeby znów nie wypadł i tyle :-P