[D2 97 4.2PB ] 1BE - sportowe zawieszenie
[D2 97 4.2PB ] 1BE - sportowe zawieszenie
Witam. Mam takie cudo w swoim samochodzie, ale chciałbym coś więcej wiedzieć w temacie. Rozumiem, że jest to zawieszenie od eSy. Ile obniża auto z stosunku do standardowego zawieszenia? Czy amortyzatory w 1BE są inne i twardsze? Pytam, bo pomimo stosunkowo niedużego obniżenia (moim zdaniem ok 30 mm) auto jest twarde jak taczka. Przymierzam się do wymiany przednich sprężyn na niższe ale zastanawiam się, czy nie będzie jeszcze gorzej. Może przy okazji wymiany sprężyn -50 mm założyć amory od zwykłej zawiechy. Obawiam się, że jeżeli pozostanę przy tych amorach, które są i założę jeszcze niższe springi, zaczną mi wypadać plomby podczas jazdy po mieście... Chętnie pozbędę się tych sprężyn od 1BE, być może również amortyzatorów. Jak ktoś szuka do siebie takich to proszę się zgłaszać na priv.
Ostatnio zmieniony 04 lut 2012, 21:13 przez lookier, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
L.
L.
Kolego 1BE to nie wszystko, są jeszcze oznaczenia na samych sprezynach(kolorowe kropki). 1BE to zawieszenie sportowe ale są również różne twardości.Amorki są na 99% identyczne jak w 1BM czy 1BD aczkolwiek wychodziły sachs czerwone, niebieskie i czarne. Niewiem czym się rożnią. W orginale miałem niebieskie na 1BE teraz mam czerwone i konstrukcyjne są identyczne. Może różnią się siłą tłumienia ja jednak nie odczułem różnicy.
- Mucholejkolator
- Super Klubowicz
- Posty: 561
- Rejestracja: 27 cze 2010, 23:17
- Lokalizacja: Lublin
Kolego, jak założysz zwykłe amory do tak krótkich sprężyn to będzie jeszcze gorzej. Przerabiałem to u siebie, założyłem miękkie Jamexy - 50mm do zwykłych amorów i klęska nastąpiła. Po prostu nie miałem tłumienia, zawias dobijał, odbijał i wrażenie było jakby sprężyny były bardzo twarde i miękkie za razem. Totalnie nieharmonijny zestaw. Amortyzator musi pracować w odpowiednim zakresie więc musi być odpowiednio krótszy do krótszych sprężyn. Co dla wielu może się wydać paradoksalne to aby zachować komfort przy krótszej i sztywniejszej sprężynie trzeba zastosować także amory o proporcjonalnie większym tłumieniu.lookier pisze:Może przy okazji wymiany sprężyn -50 mm założyć amory od zwykłej zawiechy. Obawiam się, że jeżeli pozostanę przy tych amorach, które są i założę jeszcze niższe springi, zaczną mi wypadać plomby podczas jazdy po mieście...
Dobrym rozwiązaniem jest kupić używane Bilsteiny b6 i zawieść do Zerkopolu żeby przerobili (skrócili) amory pod konkretne sprężyny i ustawili charakterystykę pod konkretne zapotrzebowanie. Przy okazji je zregenerują chyba w jednej cenie :->
Sam będę robił na wiosnę taki manewr :lol:
- Mucholejkolator
- Super Klubowicz
- Posty: 561
- Rejestracja: 27 cze 2010, 23:17
- Lokalizacja: Lublin
Kolego, przejrzyj dobrze forum , wszystko jest juz tu napisane. W tym temacie masz kilka fotek na Jamexach -50mm.
http://www.a8team.pl/topics15/1936.htm? ... x&start=15
Pozdro
http://www.a8team.pl/topics15/1936.htm? ... x&start=15
Pozdro
Przeglądałem ten temat nie raz... Tylko tam jest opisane mnóstwo różnych zestawów zawieszeń. Wszystko co dotyczy Jamexa jest oparte na doświadczeniach ze sprężynami, które wg producenta obniżają auto o 35 mm, a w rzeczywistości przód siada o ok 5 cm. Ja mam sprężyny, które wg producenta obniżają auto o 50 mm. Ciekawy jestem jak usiądzie po założeniu. Kupował ktoś tu na forum takie sprężyny? Obawiam się, że efekt będzie taki jak po założeniu KAW - 60 mm. Wizualnie super, ale piszecie dużo o haczeniu przodem i to mnie martwi.
Pozdrawiam,
L.
L.
1BM to standardowe zawieszenie komfortowe montowane w większości A8 i czasami w S8 kiedy klient miał takie życzeniehipcio pisze:1BE to zawieszenie sportowe ale są również różne twardości.Amorki są na 99% identyczne jak w 1BM czy 1BD aczkolwiek wychodziły sachs czerwone, niebieskie i czarne. Niewiem czym się rożnią. W orginale miałem niebieskie na 1BE teraz mam czerwone i konstrukcyjne są identyczne. Może różnią się siłą tłumienia ja jednak nie odczułem różnicy.
1BD to twarde i obniżone zawieszenie sportowe montowane w większości S8 i rzadko kiedy w A8
Osobiście wątpię żeby amortyzatory do tych obu rodzajów zawieszeń były takie same... na pewno nie wg. ASO i na pewno nie wg. numeru części....
niedawno sprzedawałem amory z mojego S8 i jak sprawdzałem na Allegro to niby większość z nich miała pasować do A8/S8 D2 ale po numerach to może tylko jedne były identyczne ;-)
ŁooooŁ, -50mm to będzie sporo i na pewno będziesz miał kłopoty na naszych polskich drogach.lookier pisze:Ja mam sprężyny, które wg producenta obniżają auto o 50 mm. Ciekawy jestem jak usiądzie po założeniu. Kupował ktoś tu na forum takie sprężyny? Obawiam się, że efekt będzie taki jak po założeniu KAW - 60 mm. Wizualnie super, ale piszecie dużo o haczeniu przodem i to mnie martwi.
Ja swoje D3 mam dosyć mocno zglebione... teraz jest na pewno niżej niż fabryczne S8 D2 i są takie uliczki gdzie bez użycia pneumatyki nad "leżącym policjantem" po prostu nie przejadę... ale ja mam pneumatykę i w takich sytuacjach mogę ją podnieść nie wychodząć z auta.... Ty w D2 tego nie masz więc jak napisałem na wstępie: na naszych polskich drogach będziesz miał kłopoty... "leżące policjanty", przejazdy tramwajowe i kolejowe, krawężniki, wystające albo zapadnięte studzienki a nawet miejsca remontu dróg gdzie są większe zmiany w wysokości nawierzchni :-?
Wpadnij za tydzień na naszego Warszawskiego spota to porównasz jak jest nisko.... szczegóły nt. spotkania znajdziesz tutaj: http://www.a8team.pl/topics46/309,579.htm
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2013, 22:59 przez FOSS, łącznie zmieniany 3 razy.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
Tak tak, na spota się wybieram, już nawet zapowiedziałem się w odpowiednim temacie. Do tego czasu sprężyny będą już założone, więc będziemy mogli porównywać.
Mam jeszcze dylemat odnośnie felg. Ostatecznie chciałbym skompletować 2-3 zestawy, które mogłyby dobrze wyglądać przy zawieszeniu 50/30. Na pewno 20" Multispoke (jak już znajdę odpowiedni komplet), biorę też pod uwagę ASA Revolution w tym rozmiarze - jedyne felgi nie-Audi jakie dopuszczam, fabryczne polerowane 16-tki i ewentualnie 19" we wzorze od RS6 Plus C5. Na zimę zostawię polerowane 17-tki, na których moje A8 wyjechało z fabryki, bo te akurat mam w idealnym stanie i szkoda byłoby się ich pozbywać.
A wracając do tematu... Jestem bardzo ciekawy jak to będzie. Dam znać zaraz po montażu, chociaż ostateczna wysokość ustali się dopiero po jakimś przebiegu i po uklepaniu się wszystkiego jak należy. Dzięki wszystkim za opinię. Do zobaczenia na spocie!
[ Dodano: 2012-02-13, 21:03 ]
No i założyłem. Jest nisko, nawet bardzo nisko. Auto usiadło ok 3 cm niżej niż na 1BE. Opona jest równo z rantem błotnika, no może zostało ze 2-3 mm przerwy. Auto ładnie złapało klin, a przerwy między oponą a nadkolem z tyłu i z przodu wyrównały się. Trochę tylko "zginęły" te fabryczne 17-tki w nadkolach bo przednie koła poszły mocno w negat, no ale dopóki nie ustalę docelowego wzoru felg na lato, nie będę kombinował z dystansami. Jutro postaram się pstryknąć fotki.
Mam jeszcze dylemat odnośnie felg. Ostatecznie chciałbym skompletować 2-3 zestawy, które mogłyby dobrze wyglądać przy zawieszeniu 50/30. Na pewno 20" Multispoke (jak już znajdę odpowiedni komplet), biorę też pod uwagę ASA Revolution w tym rozmiarze - jedyne felgi nie-Audi jakie dopuszczam, fabryczne polerowane 16-tki i ewentualnie 19" we wzorze od RS6 Plus C5. Na zimę zostawię polerowane 17-tki, na których moje A8 wyjechało z fabryki, bo te akurat mam w idealnym stanie i szkoda byłoby się ich pozbywać.
A wracając do tematu... Jestem bardzo ciekawy jak to będzie. Dam znać zaraz po montażu, chociaż ostateczna wysokość ustali się dopiero po jakimś przebiegu i po uklepaniu się wszystkiego jak należy. Dzięki wszystkim za opinię. Do zobaczenia na spocie!
[ Dodano: 2012-02-13, 21:03 ]
No i założyłem. Jest nisko, nawet bardzo nisko. Auto usiadło ok 3 cm niżej niż na 1BE. Opona jest równo z rantem błotnika, no może zostało ze 2-3 mm przerwy. Auto ładnie złapało klin, a przerwy między oponą a nadkolem z tyłu i z przodu wyrównały się. Trochę tylko "zginęły" te fabryczne 17-tki w nadkolach bo przednie koła poszły mocno w negat, no ale dopóki nie ustalę docelowego wzoru felg na lato, nie będę kombinował z dystansami. Jutro postaram się pstryknąć fotki.
Pozdrawiam,
L.
L.
- Mucholejkolator
- Super Klubowicz
- Posty: 561
- Rejestracja: 27 cze 2010, 23:17
- Lokalizacja: Lublin