Tak, masz rację zrobię fotkę też o tym pomyślałem...pioter pisze:Zrób fotkę żeby pokazać kiedyś przy sprzedaży powód malowania .
ok. wkleje fotkę i ocenicie... ale najpierw muszę umyć auto... (a pogoda nie pozwala zbytnio) no i aparat muszę jakiś dobry pożyczyć co by wyraźnie było ją widać...SJake pisze:AMSTAFF, wklej no zdjęcie tej rysy...Takie co wyglądają do podkładu czasem nimi nie są.
Damian... ten motyw który masz na myśli akurat wykluczam w 100000%-achFOSS pisze:Tobie porysowali no to raczej na pewno po złości.... i chyba nie za parkowanie....
stało się to w takim miejscu i czasookresie że jest to nie możliwe... trochę winy mojej jest... bo faktycznie zaparkowałem "kulawo" co nie zmienia faktu że w ten sposób się komuś uwagi nie zwraca...
Prorok dziękuję za fachową poradę... nie kumam zbytnio tego co napisałeś... bo nie znam się na bazach podkładach itd. , ale wydrukuje sobie twojego posta jak zawitam u lakiermaistra i będę recytował Ciebie... co by mnie nie przekręcił ;-)
he he he :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: taaa... idąc takim tokiem myślenia to może w ramach tej rysy poszukać D3 w takim samym kolorze ;-)?? a na poważnie... to ciężko byłoby dobrać "vulcano pearl black" bo dla handlarza częściami czarny to czarny... zresztą to trochę naprawdę już ekstremalka kupować nową mache ;-)Szopen pisze:Kolego a może poszukaj maski w kolorze?
Napewno wstrzymam się do wczesnej wiosny z usunięciem tej "hańby" póki co... jak auto przykurzone to nie widać... i się człowiek tak nie denerwuje...