Post
autor: KlubowiczA8 » 09 sie 2012, 12:49
Ciśnienie zmierzone, jest OK, czujnik wymieniony na nowy (stary też był OK), kabel żółto-niebieski do drugiego czujnika (tego niskociśnieniowego) jest dobrze zabezpieczony przed masowaniem. Kabel do białego czujnika (szaro-czarny) wygląda na nieuszkodzony. Mimo to konewka wciąż się świeci.
Na FIS po wciśnięciu check pojawia sie napisz "Check oil level", i to także na wyłączonym silniku!
Stąd moje podejrzenie, że może przy grzebaniu w silniku związanym z wymianą olej (była zdejmowana dolna micha, aby wyczyścić smoka), ktoś uszkodził czujnik poziomu oleju, lub kabelek do niego prowadzący? Czy to możliwe? moje podejrzenie umacnia fakt, że wcześniej (przed czyszczeniem smoka i wymianą oleju) gdy się czasem na wysokich obrotach zaświecała konewka, to przy wyłączonym silniku check pokazywał na FIS tylko "OK", czyli nie zapamiętywał że chwilowo ta konewka się wcześniej pokazywała.
A zatem, gdzie jest czujnik poziomu oleju? Łatwo go wyjąć?
Dodatkowo przy grzebaniu przy czujniku ciśnienia oleju znalazłem jakiś wiszący luźny kabel do nie wiem czego, wychodzący jakby spod pokrywki połówki V silinika od strony pasażera, ok pół metra długości, w szaro-czarnej izolacji takiej samej jak kabel do białego czujnika ciśnienia, i dodatkowo w czarnej koszulce. Kabel wygląda na od dawna nie używany bo wtyczka pokryta jest starą rdzą. Co to może być za kabel..? Czy on może byćwłaśnie od czujnika ilości oleju?