Podsumowanie...
bezposrednia przyczyna awarii byla zepsuta kostka przelozenia ...? ona powodowala ze zle wyswietlalo biegi i tryb awaryjny skrzyni. musial byc to wielki zbieg okolicznosci z gazem.
mechanik w anglii ktory robil mi skrzynie po pierwszym zmontowaniu skrzyni wykryl blad pompy. okazalo sie wtedy ze musi zmianiac jeszcze pompe, stad byly te koszty - 1700f. przed zmiana pompy zmienil sprzeglo hydrokinetyczne, ktore rzekomo mialo byc NOWE.
stara pompa uszkodzila tuleje na konwerterze do tego stopnia ze tuleja pętkla i "naostrzyla sie". domyslam sie ze przy zmianie pompy angielski fachowiec musial to zauwazyc ale zapewne przestraszyl sie kosztow i tak to zmontowal.
konwerter nie byl nowy tylko zregenerowany w jakiejs niemieckiej firmie, do tego slabo zregenerowany (spawany w srodku). Tutaj zareklamuje serwis łoboda koło wroclawia w ktorym tak szybko naprawili mi auto, ze maja wlasną linie do regenerowania konwerterow i robią to raczej bardzo dobrze.
Dostałem od Łobody papier na ktorym wszystko jest dokladnie opisane (przebieg zdarzenia) oraz konwerter przekrojony na pol w ktorym dokladnie widac usterke.
Mam teraz nadzieje ze to wystarczy zeby odzyskac czesc pieniedzy z gwarancji w anglii. Mialem duze szczescie ze uszkodzony konwerter nie uszkodzil nowej pompy.
Do tego przez jazde na trybie awaryjnym (najprawdopodobniej przez to) spalily się 3 tarczki. koszt 5400 z promocją

do tego obowiazkowa zmiana oleju po 1000 km, o czym ani razu nie wspomnial mi mechanik w anglii.
podsumowując ciesze sie ze trafilem do tego serwisu, profesjonalne podejscie mają chlopaki

auto przetestowane sprawdzone kilka razy.
teraz mam nowy problem - ale to jest juz nic z tym co za mna. na gazie miedzy obrotami 1-3tys szarpanie, i kontrolka katu migajaca, ale jestem prawie pewien ze to wwina nie zmienianych filtrow. W poniiedzialek powinno byc po problemie.
Dziekuje bardzo wszystkim kibicujacym i pomagającym, jezeli ktos bedzie mial kiedys podobny problem mam nadzieje ze temat pomoze w diagnozie. pozdrawiam