[D2 95 4.2PB/LPG ] Problem z odpaleniem na PB i LPG
To ze nie chce ładnie zaskoczyć na PB, to raczej wina pompy, skoro masz jakiś zamiennik.sucre79 pisze:tylko że nie mogę ich odkręcić
dzisiaj po odłączeniu LPG (zakręcenie butli i wyjęcie bezpiecznika) auto odpalało szybciej ale najpierw jakby łapało ale nie chciało zaskoczyć.
dopiero po kliku kręceniach zaskoczyło
piszę Wam o wszystkim co zauważę może ktoś wpadnie na coś ciekawego :-D
Dokładnie o to chodzi.luka6 pisze:To taka mała metalowa gruszka z weżykiem podciśnienia na listwie paliwowej i tylko wymienia,a po odłączeniu gazu pojeżdziłeś troche na pb żeby korekcje wróciły do normy
Parę postów wyżej, a dokładnie na pierwszej stronie dałem Ci linka do tematu, gdzie były opisywane podobne problemy z gotowym rozwiązaniem. Warto to posprawdzać.A jak on wyglada i czy go się regeneruje, czyści czy tylko wymienia?
byłem dzisiaj u mechanika
jak dojechałem to postał 30 min i nie mogłem go dopalić
podpieli komputer i pokazało:
silnik krokowy (chociaż normalnie na ssaniu działa a potem normalnie odborty spadają)
wypadanie zapłonów 1,3,5,6,7,8
zasilanie centralne (stwierdzili że to od słabego aku jak rano długo odpalałem)
czujnik położenia wału (na kompie podczas odpalania nie pokazywał obrotów silnika)
przepustnica- tylko 8 stopni pokazuje
sondy (nie mam katów)
mechanicy stwierdzili że może tyle błędów być jak uszkodzona jest kostka stacyjki
zostawiłem go na kolejne 5 minut i normalnie odpalił
świece wymieniłem ale były w bdb stanie
przed chwilą rozebrałem filtr powietrza żeby dobrać się do przepływki
przy okazji wyjąłem całą obudowę filtra w celu oczyszczenia i zauważyłem jakiś czujnik spod którego wycieka olej i cały był zaolejony
wyczyściłem i uszczelniłem i zobaczymy
przepływka wypięta ponieważ bez niej lepiej odpala
jak dojechałem to postał 30 min i nie mogłem go dopalić
podpieli komputer i pokazało:
silnik krokowy (chociaż normalnie na ssaniu działa a potem normalnie odborty spadają)
wypadanie zapłonów 1,3,5,6,7,8
zasilanie centralne (stwierdzili że to od słabego aku jak rano długo odpalałem)
czujnik położenia wału (na kompie podczas odpalania nie pokazywał obrotów silnika)
przepustnica- tylko 8 stopni pokazuje
sondy (nie mam katów)
mechanicy stwierdzili że może tyle błędów być jak uszkodzona jest kostka stacyjki
zostawiłem go na kolejne 5 minut i normalnie odpalił
świece wymieniłem ale były w bdb stanie
przed chwilą rozebrałem filtr powietrza żeby dobrać się do przepływki
przy okazji wyjąłem całą obudowę filtra w celu oczyszczenia i zauważyłem jakiś czujnik spod którego wycieka olej i cały był zaolejony
wyczyściłem i uszczelniłem i zobaczymy
przepływka wypięta ponieważ bez niej lepiej odpala
dzisiaj zrobiłem:
wymiana czujnika położenia wału (miał zwarcie na kablach przy kostce)
przepływka
przepustnica
czyszczenie regulatora ciśnienia paliwa- sitko, pełno syfu
rano przed naprawą jak jechałem to zaczął migać CAT i wyłączyła się instalka LPG (zgasły diody na włączniku)
teraz ciągle miga CAT i LPG nie chce się włączyć (kontrolki się zapalają ale po 10 sek gasną i nie da się włączyć LPG)
Cat ciągle miga i auto nierówno pracuje na wolnych obrotach, przyspiesza normalnie.
wyłączyłem aku na noc może coś pomoże
wymiana czujnika położenia wału (miał zwarcie na kablach przy kostce)
przepływka
przepustnica
czyszczenie regulatora ciśnienia paliwa- sitko, pełno syfu
rano przed naprawą jak jechałem to zaczął migać CAT i wyłączyła się instalka LPG (zgasły diody na włączniku)
teraz ciągle miga CAT i LPG nie chce się włączyć (kontrolki się zapalają ale po 10 sek gasną i nie da się włączyć LPG)
Cat ciągle miga i auto nierówno pracuje na wolnych obrotach, przyspiesza normalnie.
wyłączyłem aku na noc może coś pomoże
-
- Super Klubowicz
- Posty: 347
- Rejestracja: 04 lip 2011, 20:43
- Lokalizacja: Łódź
Sucre79 wypadanie zapłonu masz. Komp benzynowy odłącza wtrysk benzyny na cylindrze, na którym nie ma zapłonu i komp LPG nie widzi czasu wtrysku dla tego cylindra i się wyłącza. Miałem tak jak padł mi jeden moduł zapłonowy.
Podłącz VAGa, odczytaj na którym cylindrze nie ma zapłonu i sprawdzaj po kolei, co może być nie tak.
Podłącz VAGa, odczytaj na którym cylindrze nie ma zapłonu i sprawdzaj po kolei, co może być nie tak.
Four rings to rule them all
dzisiaj sprawa wygląda następująco:
rano po podłączeniu aku nie chciał odpalić- znaczy łapał ale nie było wolnych obrotów
- wyczyściłem świece
- wyczyściłem silnik krokowy - zawiesił się i dlatego nie było wolnych
- wyczyściłem wtyczki modułów zapłonu - było trochę syfu i błota
po tej operacji odpaliłem i chwilę chodził nierówno ale LPG działa, po około minucie wszystko się wyrównało i chodzi równo na PB i LPG ale cały czas miga CAT
we wtorek będę wymieniał pompę bo jak pisałem wcześniej mniej niż pół baku to nie jedzie ale teraz jest mniej niż 3/4 więc może CAT jest też z tego powodu
rano po podłączeniu aku nie chciał odpalić- znaczy łapał ale nie było wolnych obrotów
- wyczyściłem świece
- wyczyściłem silnik krokowy - zawiesił się i dlatego nie było wolnych
- wyczyściłem wtyczki modułów zapłonu - było trochę syfu i błota
po tej operacji odpaliłem i chwilę chodził nierówno ale LPG działa, po około minucie wszystko się wyrównało i chodzi równo na PB i LPG ale cały czas miga CAT
we wtorek będę wymieniał pompę bo jak pisałem wcześniej mniej niż pół baku to nie jedzie ale teraz jest mniej niż 3/4 więc może CAT jest też z tego powodu
po kolejnych próbach okazało się że jest coś nie tak z modułami zapłonów
raz nie działało LPG i migało CAT a jak zamieniłem moduły to LPG działało ale CAT też migało
oczywiście nierówna praca na wolnych obrotach
wpieniło mnie to strasznie i w dzisiaj w wolny dzień powiedziałem sobie dosyć :-x
rozebrałem moduły żeby sprawdzić gdzie jest problem i znalazłem
w jednym module nie było przejścia na jednym druciku więc polutowałem i teraz schnie silikon
jutro zdam relację czy pomogło
sorki za fotkę - robione telefonem w piwnicy
raz nie działało LPG i migało CAT a jak zamieniłem moduły to LPG działało ale CAT też migało
oczywiście nierówna praca na wolnych obrotach
wpieniło mnie to strasznie i w dzisiaj w wolny dzień powiedziałem sobie dosyć :-x
rozebrałem moduły żeby sprawdzić gdzie jest problem i znalazłem
w jednym module nie było przejścia na jednym druciku więc polutowałem i teraz schnie silikon
jutro zdam relację czy pomogło
sorki za fotkę - robione telefonem w piwnicy