Odradzam! Sprzedawce z allegro Marthunia2012!

Gość · Post autor: **Gość** » 28 lip 2014, 11:16

Zakupiłem od tej kobiety ładowarke solarną lecz dostałem chiński chłam,za późno doczytałem komentarze i tu jest moja wina,kobieta nie odbiera telefonu lecz pisze tylko meile w których trąbi swoje historyjki że sam zepsułem i że tylko reklamacja wchodzi w gre. Nie odesłałem towaru gdyż wielu innych nie otzymało zwrotu kosztów lub po interwencji allegro coś tam dostało(dowód komentarze) Zaproponowałem zwrot,wymiane po uprzednim zwrocie kosztów lecz za to zostałem zwymyślany od wyłudzaczy,krętaczy i idiotów oraz straszony sądem Kobieta sprzedaje różne rzeczy więc uważajcie i wasze rodziny na ten nick oraz adres firmy

Magda Kupis
Nakielska 138A
Bydgoszcz
nick allegro: Marthunia2012

kriss77 · Post autor: **kriss77** » 09 sie 2014, 11:37

Wielu naszych Rodaków niestety nie zna swoich praw...Na Twoim miejscu odesłałbym kobiecie ten wadliwy produkt (jest ona związana umową cywilno - prawną na zasadzie zakupu na odległość. Sprzedawca ponosi odpowiedzialność z tytułu rękojmi za wady, nawet jeżeli o wadach towaru nie wiedział. Odpowiedzialność ta jest niezależna od winy sprzedawcy). Jesteś kupującym, zatem nie musisz domagać się w pierwszej kolejności naprawy rzeczy lub jej wymiany, możesz od razu złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy lub zażądać obniżenia ceny. W tym konkretnym przypadku, kobieta może jednak uniemożliwić odstąpienie od umowy lub obniżenie ceny, jeżeli niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo usunie wady. Są to tzw. kontruprawnienia sprzedawcy. W opinii Sądu Najwyższego "niezwłoczne" usunięcie wady oznacza naprawę rzeczy w krótkim czasie, zdeterminowanym charakterem wady. Termin ten nie powinien przekraczać dwóch tygodni (uchwała SN z dnia 30 grudnia 1988 r., sygn. akt III CZP 48/88). Omawiane kontruprawnienia nie przysługują sprzedawcy wówczas, gdy rzecz była już wymieniana lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne.

Samo zawiadomienie o wadzie przedmiotu może być dokonane w dowolnej formie. Sprzedawca zawsze musi pokryć koszty wysyłki niezgodnego z umową towaru w obie strony na swój koszt. Jeżeli pomimo odstąpienia od umowy i odesłaniu wadliwego przedmiotu, nie otrzymasz zwrotu zapłaconej kwoty wraz z kosztami wysyłki, masz możliwość wystąpienia albo na drogę ścigania z urzędu (przestępstwo - przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej), albo na drogę cywilną (bezpodstawne wzbogacenie się).

Z drugiej strony - podałeś zamiast samego nicku z Allegro kobiety - dane personalne z adresem zamieszkania a to ma za sobą gorsze konsekwencję:

"Kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązany do ochrony danych osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp do nich osobom nieupoważnionym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."

To w konsekwencji dla Ciebie stanowić może, że jeżeli kobieta dowie się o tym, może wystąpić do sądu z pozwem o naruszenie dóbr osobistych, polegających na wyjawieniu jej danych osobowych bez jej zgody.

Gość · Post autor: **Gość** » 09 sie 2014, 12:31

kriss77, Znam doskonale swoje prawa i pisałem o tym na allegro. Wartośc sporu dotyczyła przedmiotu za 60zł+kp. W komentarzach stoi jak wół że nie otrzymuja ludzie kasy albo po wielkich bojach i długim czasie. Ja mieszkam za granicą i nie bede sie z babą korespondował miesiącami bo ja chronia czy obligują jakieś przepisy. Zaproponowałem zwrot ale nie że ja pierwszy-ona miała mi przelać hajs a ja bym odesłał. Nie pasowało. Nawyzywała mnie od rożnych więc niech se zakłada sprawe mam to gdzieś bo i tak jest na straconej pozycji. Jest to oszust i takowego mam prawo zantyreklamować co tez uczyniłem tu na łamach tego forum. Sam nick nie wnosi wiele bo osoba może posiadac inne a adres i dane są te same.

Jest to typ osoby handlującej chińską tandetą i do tego oszukująca na niewielkich kwotach. Razy ileś tam klientów wyjdzie na swoje.

Zwrot kosztów wysyłki mi zwrócić by chciała jedynie za list ekonomiczny który kosztuje najtaniej a trwa wiadomo ile i może też nie dojść(podstawa do oszustwa w literze prawa)

Olałem sprawe. ładowarka solarna nadaje się po moich usprawnieniach do podładowania nie zaść do ładowania jak stało w opisie aukcji. Zakupiłem sobie inna która naładuje w pełni przynajmniej raz smartfona,navi czy inne urządzonko.

jacek · Post autor: **jacek** » 09 sie 2014, 19:05

Apophis, Kolego ja też miałem przygodę z Panią Marthunia2012 z Bydgoszczy , całkiem niedawno zakupiłem u niej MP4 na prezent niestety koszty wysyłki (3x cennik dostawcy ) oraz jakość towaru MASAKRA .
Na drugi dzień w MP4 przestał działać port usb , po prostu chińska najtańsza podróbka .

Gość · Post autor: **Gość** » 09 sie 2014, 19:36

No właśnie o tym pisałem. Na allegro już sie chyba tez zastanowili bo pousuwali kilka jej stron.
Mój bład polegał na tym że nie przeczytałem komentarzy wcześniej.

kriss77 · Post autor: **kriss77** » 09 sie 2014, 21:40

Panowie - od tego jest formularz ubezpieczenia kupujących a wypisywanie danych osobowych z adresem, to tak jakby wiązać sobie samemu pętle na szyi. Publikacje tego typu już nie raz były powodem ścigania "ofiary" oszusta lub oszustki przez prokuratora..różnica polegała na tym, że ofiara stałą się w takim świetle sprawy przestępcą a przestępca - ofiarą....Jaki jest problem zgłosić oszustwo ścigane z urzędu dysponując materiałem dowodowym w postaci korespondencji z oszustką? Dla mnie żaden...kwestia własnego honoru i podejścia do sprawy.

Gość · Post autor: **Gość** » 09 sie 2014, 23:11

kriss77, Ja nie mam czasu na latanie po komendach w Polsce i wyjaśnianie o co chodzi. Zresztą i tak sie takie sprawy z automatu olewa w PL.
Teoria teorią a w praktyce jest inaczej. Wspomniana kobieta mnie straszyła sądami(niebardzo rozumie na jakiej podstawie) więc czekam na wezwanie

Preston81 · Post autor: **Preston81** » 12 sie 2014, 11:31

kriss77 prawo nie działa w tym kraju

w żadną ze stron

kiju85 · Post autor: **kiju85** » 30 sie 2016, 22:43

kriss77 pisze:Panowie - od tego jest formularz ubezpieczenia kupujących a wypisywanie danych osobowych z adresem, to tak jakby wiązać sobie samemu pętle na szyi. Publikacje tego typu już nie raz były powodem ścigania "ofiary" oszusta lub oszustki przez prokuratora..różnica polegała na tym, że ofiara stałą się w takim świetle sprawy przestępcą a przestępca - ofiarą....Jaki jest problem zgłosić oszustwo ścigane z urzędu dysponując materiałem dowodowym w postaci korespondencji z oszustką? Dla mnie żaden...kwestia własnego honoru i podejścia do sprawy.

A taki właśnie, ze ja mialem cos podobnego. Kolega poprosił mnie zebym na alle kupił dla niego subskrybcje na yt. Kupiłem. Koszt 10-12 zł. Oczywiście subów nie było. Podałem sprawę do alleg i na policję by sprawdzić jak działa program ochrony kupujących. Podalem im wszystkie dane: Nicki z alle.. adresy, nazwiska i wszelkie inne dane. Mieli problem z ustaleniem i zakonczyli sprawe. Co za tym idzie? Nie mozesz ubiegac sie do alle o zwrot (ze niby program ochrony kupujących). Policja pracuje jak pracuje, a zycie pokazuje calkiem inne scieżki...

Gość · Post autor: **Gość** » 30 sie 2016, 22:51

kiju85, przestań spamowac bo zostaniesz ukarany!!!

AMSTAFF · Post autor: **AMSTAFF** » 31 sie 2016, 17:48

Apophis pisze:kriss77, Ja nie mam czasu na latanie po komendach w Polsce i wyjaśnianie o co chodzi. Zresztą i tak sie takie sprawy z automatu olewa w PL.
Teoria teorią a w praktyce jest inaczej. Wspomniana kobieta mnie straszyła sądami(niebardzo rozumie na jakiej podstawie) więc czekam na wezwanie

Maciek, ale jak dostaniesz wezwanie... To będziesz musiał wtedy znaleźć czas na latanie po Sądach... W tym wypadku pewnie w Bydgoszczy... więc warto się zastanowić... Zamawialas to przez neta w Pl czy u Hitlerów?