Witam serdecznie , mam problem a mianowicie auto podczas tzw zanurkowania na jezdni slychać jakby coś otarło o droge, lecz nic nie ma prawa tam obetrzeć, osłona silnika jest wyrzucona, byłem na przeglądzie i powiedział diagnosta ze nie ma do czego sie przyczepić

niekiedy sluchac jakby coś zacharczało jakby miech , ma prawo miech tak charczeć ? Co może być nie tak?
Dziękuję