
Postanowiłem zatem dokończyć ten temat bo może komuś się to przyda

W samej części że tak to nazwę koszykowej, uszkodzone były: 2, słownie dwa oringi... z tego jeden ewidentnie był porwany, drugi był jakby za małej średnicy ale był cały. W pompie oleju nie znalazłem nic, wymieniłem wszelkie uszczelnienia i złożyłem po dokładnym umyciu.
Dodatkowo wymieniłem wszystkie tarcze w koszach FWD bo były po przypalane (pewnie na awaryjnym się jeździło)
Następnie rozebrałem sterowanie...
http://1drv.ms/1EFyBEB
Każdą z sekcji na drobne elementy, mycie i składanie.
http://1drv.ms/1FUwz7R
Po drodze taki zonk, rozerwana uszczelka, na pewno pomagała w pracy

http://1drv.ms/1EFz4qA
Wszelkie uszczelnienia które były dostępne w zestawie zostały wymienione.
Po zamontowaniu do samochodu okazało się jednak, że automat dalej nie działa....
Na teście wyjść VCDSem nie było słychać 3 elektrozaworu. Wywalało także błąd. Po sprawdzeniu wiązki na przejścia, elektrozaworów pod kątem oporności a także podając im napięcie, niczego nie znalazłem. Po przejściu do źródła czyli sterownika, okazało się, że do puszki na podszybiu nalało się trochę wody. Miałem zapchane odpływy i to pewnie dlatego.
Sterownik w środku wyglądał tak:
http://1drv.ms/1EFzc9p
Także Panowie, radzę zajrzeć do odpływów i do puszki ze sterownikami zanim będzie za późno

Po wymianie sterownika skrzynia śmiga bez błędnie
